ogród Agaty (sure) - cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
X_r-o
---
Posty: 2226
Od: 25 lis 2005, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Cyrzan w Chwaszczynie jest tuż przy rondzie naprzeciwko Biedronki (jadą w kierunku Żukowa). Ciekaw jestem, czy Twój entuzjazm utrzyma się, gdy zobaczysz ceny :lol: A szkółkę we Franku polecam! No i przy okazji tuż jest arboretum w Wirtach :D
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

E, szczególnego entuzjazmu to ja nie mam, czysta ciekawość poznawcza. W sumie to niedaleko, można się przejechać... ;)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Lusia 57
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 8 sty 2011, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kociewie

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Ja też polecam Frank i Wirty. Frank na zakupy a Wirty do zwiedzenia. We Franku jak Pani sprzedająca czegoś nie wie to zajrzy do swojej ściągi i odpowie. Większość roślin mam z Franka. To nie znaczy, że im wpadki się nie zdarzają. Biały bez okazał się fioletowy.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Agato, Cyrzana sprawdzisz, będziesz miała swoje zdanie. Tak najlepiej chyba.
U Franka i w Wirtach nie byłam, czyli trzeba zaplanować wycieczkę...
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Zaplanowałam Frank i Wirty na sobotę, jeśli pogoda mnie nie zniechęci, bo prognozy są bardziej na czytelnictwo niż podróżowanie... ;)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Agatko do buszu kilka lat ;:224 . Ale czas tak szybko leci.... Popatrz, anabelki dopiero co kupiłaś a już pięknie kwitną :uszy
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

U mnie dzisiaj wieje caly dzien az strach :roll: Myslalam ze cos nawieje ale chyba nic z tego, deszczu niet. Musze jednak zrobic powazniejsza konstrukcje trzymajaca do tego mojego klona, bo miota nim strasznie a jak mi zlamie, to sie zastrzele chyba.
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Oj, to koniecznie zrób konstrukcję, to lepszy wybór, niż strzelanie. A ja muszę pomyśleć o czymś do hortensji, jak je na chwile spuszczę z oka, to walą się na kwiatki! Może warto je podtrzymać, zanim bardziej zdrewnieją, bo na razie ozdoba wątpliwa.. :roll:

rozejrzę się za takimi kółkami na stelażu, jak u Ciebie!
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Wklejam żurawki celem identyfikacji:

takie zakupiłam:

Strawberry Swirl
Quilters Joy
Sanguinea Alba
Cappucino
Americana
Green Spice
Chocolate Rufles
heucherella Tapestry

...i niektóre plakietki pomieszałam sadząc, dedukuję, że:

to chyba Americana?

Obrazek

Tapestry?

Obrazek

kwitnąca miała być Sanguinea Alba (albo Alba poszła pod dęby, bo chyba jednej na zdjęciach nie ma)?

Obrazek

e nie, to to jest Americana, bo podpisana! :oops:

Obrazek

i nie wiem:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Agato, nie pomogę :oops: Ale podziwiać mogę i owszem ;:224 .
Anabellki nie podwiązywałam, ale gdy kwiaty nabiorą masy, to trzeba usztywnić, bo gałązki pod ciężarem się wyłamują. Jeśli znajdziesz jakieś sensowne podpórki, daj znać proszę. Też muszę nabyć dla piwonii i róż.
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

To zwiaz je tz każdy krzak osobno oczywiscie. W kupie beda sie lepiej trzymac na razie. A jak nie znajdziesz takich kolek, to w castoramie jest taka metalowa siatka na metry - na ogrodniczym. 50-60 cm szeroka i mozna ja dowolnie sobie przyciac na dlugosc. Stawia sie to-to naokolo krzaka i jest spoko. Ja juz o takiej tez myslalam, bo jak sie piwonia rozrosnie, to te kolka sa za male i o tylek rozbic .... do tego do Vaniliowej będę potrzebowac, bo podobno strasznie sie poklada. Jakbym o tym wiedziala wczesniej, to bym jej nie kupila :twisted:
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Już wiem, że Strawberry Swirl na zdjęciach nie ma, to ona właśnie wylądowała pod dębami. Mniej zostaje w łamigłówce.

Justyno, jutro i w sobotę będę się rozglądać. Ma padać, to pewnie będzie im trudniej stać prosto...

Jule, jak związać, tak ciasno? I co to za siatka, taka metalowa szara, jak do ogrodzenia, czy drobniejsza, specjalnie dla roślin?

takie sa teraz rozczochrane, prawda, że nie za ładnie to wygląda?

Obrazek
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Za ciasno nie, tak lepiej luzniej ale wyzej. Ta siatka jest taka bardziej gesta, azurowa ale dosc gietka, nie tak sztywna jak ogrodzeniowa. Do czego uzywaja nie wiem ale moze sie nadac. Ja patrzylam pod katem piwoni, bo mi Anabellki juz sie trzymaja dosc sztywno, pomimo wielkich kwiatow. A tak ogolnie, to Anabelki jako krzak nie sa atrakcyjne - cos za cos. Dlatego chce koniecznie tego bialego derenia, zeby jak nie kwitnal bylo chociaz cos ladnego w tamtym miejscu.
Limelight sa atrakcyjne nawet jak nie kwitnal, dlatego je wlasnie w donice posadzilam.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Moja się zagęściła po wiosennym strzyżeniu i co do krzaka na razie zastrzeżeń nie mam, ale gdy kwiaty ciężkie to problem. Przyjrzę się bliżej Limelight.
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Jule, faktycznie one liście maja takie sobie. Ale przycina się dopiero wiosną, jeśli dobrze pamiętam. W sumie po kwitnieniu można by ciachnąć.

Justyno, też myślę, że w przyszłym sezonie się poprawią, a na pewno wyrównają, teraz każda ma inny pokrój i wysokość, bo kupowałam to tu, to tam.

Też muszę przyjrzeć się Limelightom, bo na oko większej różnicy nie widziałam, chyba listki mniejsze?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”