Czy wyście zmówiły się...gdzie nie wejdę tak hoje...i jak tu nie zachorować na kolejny egzemplarz Renatko nie dość, że cudowne masz odmiany, to widać, że to już dorosłe "pannice"
Taka np. kerri, to u mnie jest w fazie listka a u Ciebie to już krzak.
Przepiękne hoje. Z miłą chęcią oglądam te rośliny. Sama mam kilka maluchów, więc tutaj cieszę oczy dorosłymi okazami (i przebieram nogami, aby moje takie urosły ).
Właśnie przejrzałam twój wątek i zauważyłam u ciebie bardzo zaawansowany przypadek fiołkozohojozy Wszystkie twoje kwiatki wyglądają tak zdrowo, widać że o nie dbasz A to zdjęcie kwiatu hoi cudne