
Fuksja - kształtowanie drzewka
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Moja też była wyprowadzona kiedyś na drzewko 150 wysokie i przyszły wiatry i sie złamała i zostało krzywe małe drzewko które ma 8 lat, a zimuję w piwnicy.


Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- deissy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1772
- Od: 22 sie 2008, o 17:28
- Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Czy jak teraz zacznę prowadzić moje szczepki na drzewko to dadzą rade zebrać się ładnie,żeby przezimowały bez problemu? Mam kilka ukorzenionych szczepek ładnych prostych,tylko na razie malutkich :)chce ze trzy spleść ze sobą bo sa wielkościowe takie same.
- Kirunia
- 200p
- Posty: 401
- Od: 25 sie 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Witaj alenaa na twoim wspaniałym wątku. Zachęcona bardzo praktycznymi poradami zapragnęłam jak wszyscy tu obecni mieć własne fuksjowe drzewka. Szukałam z lupą pędów z większą ilością listków w pięterku i znalazłam. Gdyby nie ty to bym kompletnie nie zwróciła na to uwagi. Nie wszystkie moje sadzonki mają po 3 listki. Niektóre planuję spleść. Wszystkie posadziłam w tamtym roku, pierwsze dwie w czerwcu a pozostałe we wrześniu (są dużo mniejsze).
Podziwiam z zachwytem wszystkie drzewka forumowiczów i mam nadzieję że wam w przyszłości dorównam.
Tak wyglądają dziś moje fuksje

Podziwiam z zachwytem wszystkie drzewka forumowiczów i mam nadzieję że wam w przyszłości dorównam.
Tak wyglądają dziś moje fuksje

Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Mam taką samą odmianę w piwnicy. Uwielbiam jąPiotr=) pisze:moja też była wyprowadzona kiedyś na drzewko 150 wysokie i przyszły wiatry i sie złamała i zostało krzywe małe drzewko które ma 8 lat

Dostałam kiedyś ją od babci. Przy wynoszeniu jej z piwnicy, doniczka poszła w pół i kwiatek mi upadł i połamał się. 4lata temu nie wiedziałam za bardzo co zrobić i wetknęłam ją, do jedynej wolnej doniczki którą miałam o średnicy 34 cm i wys. 22cm (cztery razy większej niż miała

Babcia kazała mi ją obsypać ziemią. I to był błąd... (Rozrosła się na krzak) I tak została w takiej wielkiej i ciężkiej doniczce. Dlatego mam problem przy wyciąganiu jej z piwnicy. W tamtym roku stwierdziłam, że ostatni raz ją zimuje w ciepłej i jasnej piwnicy (ciepłej, bo ziemniaki szybko kiełkują

Na razie są wysokości 100cm i 140cm. Stąd pytanie -jaką wysokość ma Twoje drzewko teraz? Pisałeś o 150cm, ale przed złamaniem. Nie wiem ile jeszcze ją prowadzić w górę. Twoje drzewko wydaje mi się ciut małe dla moich wymagań.


Mam nadzieję, że nie zapeszę swoich nowych fuksji i będą dalej rosły. Ciągle ją mszyca dopada ;/ Nie wiem czy za mało wody ma, czy za ciepło jej... ;/ Stały całą "zimę" w domu, na oknie wschodnim, gdzie

W najbliższym czasie przesadzę je do troszkę większej doniczki. Należy im się




Czytam od kilku dni to forum, spodobało mi się kilka wątków. Ten przeczytałam cały i wiem, że czasem nie ma zasady na rośnienie czy kwitnienie. Tą odmianę rodzinną (taki żart) o której pisał Piotr uważam osobiście idealną na ciepłe lato/jesień. W piwnicy kwitła mi już 3 razy. W ubiegłym roku miałam trzy nowe odmiany fuksji (jedna non stop się łamała, wystarczyło że kotek ją "pomiział") i przyznam, że żadna mi się nie zachowała do jesieni, a o przezimowaniu nie wspomnę. Szczepki w ogóle nie chciały mi się przyjąć ;/ Więc o drzewkach z takich odmian mogę na razie pomarzyć. Szkoda wysiłku na coś, co u mnie nie przetrwa.
Pozdrawiam serdecznie
Skrzacik3 - storczyki
Skrzacik3 - storczyki
-
- 100p
- Posty: 173
- Od: 30 wrz 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Mając chwilę wolnego czasu, zrobiłem kilka sadzonek z ubiegłorocznej fuksji zwisającej. Ku mojemu zdziwieniu wszystkie sadzonki się przyjęły. Teraz rosną jak szalone, połowę z nich
( 3 szt. ) przyciąłem, aby się rozkrzewiały. Trzy jednak zostawiłem, gdyż chciałbym dochować się takich, pięknych drzewek. Niestety nie wiem czy z moich, zwisających jest to możliwe.
Niestety nie znam jej odmiany.
( 3 szt. ) przyciąłem, aby się rozkrzewiały. Trzy jednak zostawiłem, gdyż chciałbym dochować się takich, pięknych drzewek. Niestety nie wiem czy z moich, zwisających jest to możliwe.
Niestety nie znam jej odmiany.
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Michal musisz ją podwiązywać przy bambusowym paliku. Z czasem pieniek zdrewnieje. 

- Kirunia
- 200p
- Posty: 401
- Od: 25 sie 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Ciekawa jestem, czy moje fuksje dobrze zniosą dzisiejszą noc na balkonie. Są to dobrze zdrewniałe drzewka ponad metrowej wysokości. W prognozie pogody w tv zapowiadano u nas -8 przy gruncie, jednak na czwartym piętrze na pewno tak zimno nie będzie... 

- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Moje już siedzą na zewnątrz od ponad tygodnia, ale przyznam, że raz tylko był przygruntowy przymrozek.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Przyznam, że kilka młodszych listków zwiotczało po dzisiejszej nocy, ale nic poza tym. Dzisiaj prognozują u nas deszcz ze śniegiem, ale temperatura nie będzie już aż tak niska.
- deissy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1772
- Od: 22 sie 2008, o 17:28
- Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Ja swoje wynoszę na dwór tylko na dzień.
Janku to moje drzewka
Było tak a jest tak 


Janku to moje drzewka




-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 23 sie 2012, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzezawa k/Bochni
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
W lipcu ubiegłego roku trafiłam na fuksjowy temat i zachwyciłam się urodą Waszych drzewek. Znalazłam jedną jedyną trójlistną gałązeczkę, wsadziłam do ziemi i postawiłam na parapecie zachodniego okna. Urosła! Przetrwała zimę. Moja Fuksinka zakwitła w połowie grudnia. Teraz ma 85 cm wzrostu i trzyma się prosto. Zastanawiam się czy zostawić ją na zachodnim parapecie czy wynosić do słoneczka. Jak sądzicie?
Wiosennie pozdrawiam wszystkich forumowiczów

Wiosennie pozdrawiam wszystkich forumowiczów




-
- 100p
- Posty: 173
- Od: 30 wrz 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Nie wolno obrywać liści, przynajmniej jeszcze nie teraz, gdy sadzonki są tak małe. W roslinie musi przecież prawidłowo zachodzić fotosynteza, a właśnie liście to głównie umożliwiają. 

- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury