Marcinie cieszę się bardzo, że Ci się u mnie podoba
Agatko ja ciągle zachwycam się jak już u Ciebie wiosennie, ale faktycznie i u nas robi się coraz milej

ach chciałabym mieć takie piękne kępki krokusów, napatrzyłam się na nie w ogrodach forumowiczów

a jesienią i tak dosadzę cebulki krokusów, ale już może nie tych najdrobniejszych botanicznych, których w tym roku mam najwięcej
Dzisiaj niestety nie mogłam popracować w ogródku, bo prawie cały dzień nie było mnie w domu. Martwię się trochę tym moim brakiem czasu, żeby czasem prac w ogrodzie nie zaniedbać

ale za to jak wróciłam do domu to czekała na mnie niespodzianka, rodzice będąc na zakupach kupili kalinę różową

chyba złapali bakcyla ode mnie
Oto ona- zdjęcia słabe, bo już szaro się robiło
