Begonie z nasion cz.1

[krzdr]

Mam jedno pytanie czy mogę postawić begonie koło pieca kaflowego ? Czy będą miały za ciepło i lepiej zostawić na parapecie?

[szarotka66]

Ja zawsze trzymam na parapecie, bo potrzebują dużo światła jak wszystkie siewki.

[krzdr]

CZY TYLKO U MNIE TAK WOLNO WSCHODZĄ TE BEGONIE ?
SIAŁEM NA POCZĄTKU STYCZNIA.
DOPIERO PARE SZTUK WSCHODZI ALE SĄ STRASZNIE MAŁE.
KIEDY ZACZNĄ SZYBCIEJ ROSNĄĆ?


POZDRAWIAM KRZYSIEK

Proszę nie pisać wielkimi literami - oznacza to krzyk.
Comcia

[esony1]

moje begonie bulwiaste posiane 25 stycznia pokazały się , prawdę powiedziawszy zapomniałam już jakie to maleństwo...w zeszłym roku byłam pewna że heliotrop to "malizna" ale to to co dzisiaj zobaczyłam, jest dwa a może i trzy razy mniejsze od siewki heliotropu

krzdr może mają chłodno i dlatego tak wolno wykluwają się z nasion ?

[gorzka]

moje z 23 stycznia też już się pokazały ale dopiero kilka sztuk, mam nadzieje, że będzie ich więcej. One są chyba jeszcze mniejsze niż begonie stale kwitnące faktycznie heliotropy przy nich to giganty.

[krzdr]

Na dzień postawie koło okna a na noc koło pieca będzie im cieplej.
Tylko czy to im nie zaszkodzi?

[esony1]

U mnie przez cały czas stoją na kaloryferze ( włącza się co parę godzin ) mają dość ciepło, jeszcze na "głowie" mają torebkę foliową dla utrzymania stałej temperatury i wilgotności. Jak wzejdzie dostateczna ilość powędrują na parapet i będą się grzały w promieniach słońca.

[Bufo-bufo]

Także wczoraj posiałam - stale kwitnącą - i już dzisiaj zauważyłam pojedyncze wschody.

Hm. To było "coś", ale chyba nie begonia..i już tego nie ma. Czekam na begonię, na razie widzę tylko coś jasnego wielkości ziarenek piasku, ale czy to piasek czy begonia - zobaczy się (albo i nie). Przeczytałam że begonię stale kwitnącą można przy odpowiedniej opiece (o tym nie za wiele) potraktować jako roślinę domową kilkuletnią. Temp. optymalna od 15 do 21 Cel. nie mniej niż 10 stopni. Zimą podlewać rzadko. Ciekawostką jest, że w dni słoneczne i gorące nie wystawiać na słońce na dłużej niż 4 godziny, no i że nie lubi zimnych nocy (Magia roślin, encyklopedia roślin).

[Bufo-bufo]

Jest, po 16 dniach od wysiewu drobniutkie zielone roślinki.

[Zenon]

CZY TYLKO U MNIE TAK WOLNO WSCHODZĄ TE BEGONIE ?
SIAŁEM NA POCZĄTKU STYCZNIA.
DOPIERO PARE SZTUK WSCHODZI ALE SĄ STRASZNIE MAŁE.
KIEDY ZACZNĄ SZYBCIEJ ROSNĄĆ?


POZDRAWIAM KRZYSIEK

Proszę nie pisać wielkimi literami - oznacza to krzyk.
Comcia

Proponuję poczytać od samego początku posty, w minionym roku rozpoczynałem swoją przygodę z begoniami stale kwitnącymi. I miałem satysfakcje z tego co udało mi się dokonać. W tym roku moje wysiane 07.01.12 zielenią się i tak jak poprzednio czekam cierpliwie na pierwszy liść właściwy. Obiecałem sobie że wysieję mniej niż poprzednim razem. Jednak tak małe naiona to nie lada problem i z tego co widze to znowu będzie ponad 200 sztuk.

[Zenon]

Dzisiaj przez okulary i lupe dostrzegłem zaczątki liścia właściwego

[gorzka]

to może ja też wezmę okulary i lupę bo u swoich nic nie widzę, w ogóle widzę kilka sztuk

[zeberka4]

Moje to te maluszki na dole od prawej

[MATEUSZ1]

Moje już kiełkują. Rzeczywiście malutkie. Oj, malutkie, malutkie.

[cykada]

Czy ma ktoś fotkę nasion begonii stale kwitnącej?
kupiłam w tamtym roku różową i białą .
Po przekwitnięciu urwałam główkę zaschniętą i włożyłam do słoika
Piszecie ,że nasionka są mikroskopijne, a ja otworzyłam dzisiaj tą główkę i w środku jest jedno tak mi się wydaje nasionko.
Jutro zrobię fotkę, bo zostawiłam aparat.