
Ogórek kolczasty - kiwano
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3370
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogórek kolczasty - kiwano
Ja już dużo zjadłem pomarańczowych. Zastanawiam się czy one zmienią kolor skórki jak jest już mało słońca 

Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2987
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogórek kolczasty - kiwano
Ja posadziłam 5 sadzonek Kiwano i doczekałam się tylko 2 owoców
.
Kwitły i nie zawiązywały, dopiero w połowie września zobaczyłam mały owoc. Teraz zawiązało ogrom ale niestety zbyt późno. Krzaki były ładne i zielone do końca.
Ogórki Julian posadzone w tym samym czasie obok ładnie owocowały.

Kwitły i nie zawiązywały, dopiero w połowie września zobaczyłam mały owoc. Teraz zawiązało ogrom ale niestety zbyt późno. Krzaki były ładne i zielone do końca.
Ogórki Julian posadzone w tym samym czasie obok ładnie owocowały.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3370
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogórek kolczasty - kiwano
Może je za późno posiałaś. Ja swoje siałem na początku marca a w połowie maja wysadziłem pod folie.
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- piotrek7725
- 200p
- Posty: 368
- Od: 20 cze 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wieluń
Re: Ogórek kolczasty - kiwano
Ja wysiałem mniej więcej też w połowie marca ale ta moja rozsada miała za zimno i za wolno rosła system korzeniowy rozsady był bardzo mały ale mimo to po wysadzeniu kiwano się wybrało z czego jestem bardzo dumny 
Jestem bardzo zadowolony z tej rośliny widzę w niej same plusy które można wymieniać bez końca szczególnie to że krzaki utrzymują do końca bardzo dobra kondycję.

Jestem bardzo zadowolony z tej rośliny widzę w niej same plusy które można wymieniać bez końca szczególnie to że krzaki utrzymują do końca bardzo dobra kondycję.
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ogórek kolczasty - kiwano
Ja mam pełno kiwano i jakoś mi ten owoc nie przypadł do gustu może komuś to smakuje, ale na pewno nie mi, a dodam, że zjadłem bardzo dojrzały owoc 

- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3370
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogórek kolczasty - kiwano
Mi bardzo smakuje
jedyna jego wada to taka że bardzo intensywnie rośnie. Smak jest OK

Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogórek kolczasty - kiwano
Ale fajny wątek
Ja lubie takie nowości ,ale nawet nie mam nasion i nie wiedziałam że tak fajnie to rośnie w ogródku
Gratuluję zbiorów 



Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3370
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogórek kolczasty - kiwano
Kiwano jest plenne to nawet i jedna roślina wystarczy. Podobno w jednym owocu jest nawet 500 nasion. 

Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ogórek kolczasty - kiwano
Tomku dlatego ta dłubanina jest trochę męcząca
a ja jak głupi posiałem dwie paczki
, bo tu mnie straszyli, że mała ilość nasion wschodzi a okazało się, że tylko jedno nie wzeszło
dobrze, że warzywniak był duży 




- piotrek7725
- 200p
- Posty: 368
- Od: 20 cze 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wieluń
Re: Ogórek kolczasty - kiwano
Ja nasiona odbierałem tak:
całe wydłubane z owocu na sitko i tak jakby rozgniatałem je jakimś kuchennym narzędziem (nie wiem jak się to nazywa wiem że mama nieraz tym coś przy śmietanie robi, takie zakończone taka jakby gwiazdka z drewna...) wtedy te torebeczki ulegają zniszczeniu i nasionka też ciężko ale się wydłubują. później wszystko na filtr i na grzejnik na kilka godzin i nasionka suchutkie. Pakowałem też na grzejnik prosto wydłubane z owocu nasiona otoczka odparowuje ale zostaje ta zielona torebeczka choć robi się wysuszona.
500 nasion w jednym owocu - bardzo możliwe ale część z nich trzeba odrzucić ze względu na słabą jakość.
całe wydłubane z owocu na sitko i tak jakby rozgniatałem je jakimś kuchennym narzędziem (nie wiem jak się to nazywa wiem że mama nieraz tym coś przy śmietanie robi, takie zakończone taka jakby gwiazdka z drewna...) wtedy te torebeczki ulegają zniszczeniu i nasionka też ciężko ale się wydłubują. później wszystko na filtr i na grzejnik na kilka godzin i nasionka suchutkie. Pakowałem też na grzejnik prosto wydłubane z owocu nasiona otoczka odparowuje ale zostaje ta zielona torebeczka choć robi się wysuszona.
500 nasion w jednym owocu - bardzo możliwe ale część z nich trzeba odrzucić ze względu na słabą jakość.
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3370
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogórek kolczasty - kiwano
A ja nasiona z otoczką płukałem w ciepłej wodzie i ta otoczka się odrywała i nasiona suszyłem. Najgorsza jest walka z tą otoczką zieloną. 

Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- piotrek7725
- 200p
- Posty: 368
- Od: 20 cze 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wieluń
Re: Ogórek kolczasty - kiwano
No tak tak otoczka najgorsza, nasiona przypominały mi nasiona które były w granacie.
A w jakiej konkretnie wodzie jaka temperatura taka 60-70* czy wręcz wrzątek?
A w jakiej konkretnie wodzie jaka temperatura taka 60-70* czy wręcz wrzątek?
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3370
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogórek kolczasty - kiwano
Ja to w zimnej płukałem tylko w wodzie moczyły się tak z godzinę.
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- piotrek7725
- 200p
- Posty: 368
- Od: 20 cze 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wieluń
Re: Ogórek kolczasty - kiwano
Ogłaszam plan KIWANO NASIONA za rozpoczęty cel misji zdobyć szczegółowe informacje jak to się robi na wielką skalę.
- piotrek7725
- 200p
- Posty: 368
- Od: 20 cze 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wieluń
Re: Ogórek kolczasty - kiwano
A co powiecie o winie z kiwano chyba jeszcze nikt nie robił ja bym spróbował mam i owoce i drożdże wszystko gotowe tylko sok wycisnąć, cukry zmierzyć i fermentować, ruszy wgl. fermentacja?