Mój zbiór kłujących osobników

[Sebek87]

Dobre

[Reposit-08]

Obie tak zastanawiałyśmy się nad echeveriami i całe szczęście wszystko już wiemy
A ja stwierdziłam, że echeverie jednak mnie nie kręcą, ale skoro już je mam to staram się z całych sił, żeby jednak dały radę Agnieszko dobrze będzie !

[Provitamina]

Ja się nie mogłam oprzeć urokowi e.lauii dlatego szukam informacji, by stworzyć jej jak najlepsze warunki (znając życie, czym bardziej się dopieszcza roślinkę, tym gorzej rośnie :P - ale jednak zaryzykuję).

Niektóre kamyczki nabierają brązowego kolorku. Najbardziej martwi mnie to, iż one tak słabo siedzą w ziemi...Czasami aż widać korzonek na wierzchu...

[darekcn42]

Myślę, że kamorki dadzą sobie radę. Trzymam kciuki .

[Provitamina]

Coś niedobrego dzieje się z moim Ferocactusem gracilis Spójrzcie na niego...

[blabla]

Wygląda na pomarszczonego po zimowaniu. Jeśli roślina nie gnije to nie jest to nic groźnego. Jedyne, co mogę dodać to roślinka jest zdecydowanie zbyt płytko posadzona. Widać szyjkę korzeniową. Ja bym ją tak posadził, by poziom podłoża pokrywał się ze skorkowaceniem.

[Provitamina]

Mam nadzieję, że on nie gnije...Wybiję go z doniczki i dokładnie zobaczę. Zrobię tak jak mi poradziłeś.

[Provitamina]

Moje wysiewy nie powiodły się...
Siewki żywych kamieni przestały rosnąć, niektóre poznikały...

[darekcn42]

Co Ty ,,mówisz" Agnieszko...
Padły te siewki?
Bardzo mi przykro... Ech, tak to czasami bywa... Niestety wysiewy nie są łatwym zadaniem, ale nie załamuj się, tylko idź po kolejne nasionka i wysiej jak już wiosna solidnie do nas zawita .

[Akwelan_2009]

Współczuję, znam ten "ból" jak początkowo wydaje się, że wszystko jest na dobrej drodze, aż naraz wszystko idzie w odwrotnym kierunku. Z "kamykami" też tak kiedyś miałem, bardzo się zniechęciłem i już nie biorę się za wysiewy kamyków. Piękne i wdzięczne rośliny, ale w warunkach "domowych" raczej trudna nad nimi opieka.

[Sebek87]

Szkoda Agnieszko trzeba próbować jeszcze raz i nie załamywać się.

[darekcn42]

Proponuję Ci wysiać do samego wygotowanego piasku gruboziarnistego i zachować przy tym sterylność! Dodatkowo opryskać siewki czymś od chorób grzybowych itp. tylko tak, żeby siewek nie spalić...

[Provitamina]

Moi Drodzy Wysiałam kamyczki po raz drugi. Z tamtego wysiewu przeżyły 4 sztuki - zobaczymy co dalej z nimi będzie.
Przyznam, że kilka razy dopuściłam do przesuszenia substratu, a że siewki stały odkryte na słoneczku, to mam teraz tego skutek.
Człowiek uczy się na błędach, zatem teraz będę pilnować wilgotności podłoża, a gdy słonko mocniej przygrzeje, będę je cieniować.
Jeśli chodzi o grzybek, to zastosowałam pałeczkę - do tej pory nie zauważyłam, żadnych niteczek, ani innych dziwnych "gości" wskazujących na pleśń czy glony.

[darekcn42]

No i tutaj własnie potwierdza się zbyt wczesne zdejmowanie przykrywki pojemnika. Uważam, że nie ma co się z tym spieszyć, chyba, że zajdzie nagła tego konieczność, gdzieś już na ten temat pisałem zdaje się... Jeżeli substrat przeschnie, a sieweczki są jeszcze bardzo młode, to może być nieciekawie...
Mam nadzieje, że z tym wysiewem dasz radę . Trzymam kciuki i pozdrawiam.

[theoria_]

Tym razem na pewno się uda, w końcu masz już jakieś własne doświadczenia. Chociaż lepiej uczyć się na cudzych błędach