Mnie osobiście rozczarowuje, ale to moje odczucie, nie wiem jak innych
Pięknie wygląda w pierwszej fazie kwitnienia, kiedy to ma kwiaty koloru waniliowego.
Należy ją jednak sadzić w cienistym/półcienistym miejscu ponieważ słońce przypala jej liście i brzydko wygląda.
Poza tym jest strasznie krucha. Do tego ma ogromne i ciężkie kwiatostany. Podczas wiatrów z łatwością się łamią. Gdy nasiąkną deszczem również i podwiązywanie nic nie daje, bo łamią się wtedy wysoko nawet same kwiatostany.
Ja w ubiegłym roku solidnie je podwiązywałam i palikowałam a i tak bardzo były sfatygowane
Na ten drugi szpaler proponowała bym Tardivę. Jak dla mnie to super niezawodna, zdrowa, mocna hortensja. Grandiflora też była by ok. Pinky Whinky, Phantom, Pink Diamond - te też można wziąść pod uwagę.
