Rabatki Konstantego część 3

[elsi]

12 zł za naparstnicę to nie jest tanio - wiesz, one się bardzo łatwo same zasiewają,
jeśli zachowasz jeden kwiatostan z nasionami to będziesz je miała w całym podwórkowym.

[x-o-1]

Ewo Janinko, w przyszlym tygodniu zaraz sobie kupuję komarzyce bo slicznie będzie się prezentować w doniczkach wiszących. A ja kupiłam werbenę /miała być zwisająca a rośnie do góry no też mnie się podoba ale doniczki powieszone na wysokości 1,70cm i musze cos innego kupić a ta komarzyca to sie nadaje na pewno.

[EwkaEs]

Ewo-Ogis-bo są werbeny takie i takie!Polecam ze zwisających także bluszczyk kurdybanek,podobny na oko do komarzycy,lecz szybciej rośnie,mam go w drugiej skrzynce zaokiennej.
Elsi-w takim razie nie kupuję tej naparstnicy.Skoro zgodnie z Tarą twierdzicie,że same się rozsieją a mam ich trzy w dwu miejscach Podwórkowego może będę miała własne za dwa lata.
Taro-wybacz,że dopiero teraz odpowiadam,usiłowałam wczoraj,ale miałam faliście dostęp do netu,post mi niknął z 5 razy.Nasturcje pnące miała od zawsze Olga z Ogrodu Azy(bo wcześniej miała je jej Mama),ona ma dom drewniany,więc łatwiej jest się im wczepiać,ale zauważyłam,że ma też do nich sznureczki.Ja wysiałam nasturcje niskie takie płonąco pomarańczowe i żółte oraz nową odmianę Day and Night -blado żółte i bardzo ciemne,wzeszły obie,a nasturcje wysokie wysiałam pod siatką ogrodzeniową,jak się same nie będą trzymać to też je wspomogę żyłką czy sznurkiem.Kiedyś wysiałam nasturcje do skrzynek i rzeczywiście złapały paskudne czarne mszyce.

[JAKUCH]

EWUNIU murek wyglada kolorowo i wszystko co nieładne to jest zasłonięte . Na mszyce zmieszaj wodę z octem i trochę płynu do naczyń i będzie OK . Szkoda ,żeby zawładnęły tym kwieciem

[EwkaEs]

Jadziu Jakuch-mszyc odpukać nie mam,a zdjęcie nasturcji jest z ogrodu Olgi.Za poradę dziękuję,bo zawsze coś przyplątać się może.
A to z murku w Podwórkowym:

Macierzanki:

Lilia św. Antoniego zwana też lilią św. Józefa:

Cały Podwórkowy z I piętra około 20.00 w pierwszy dzień lata

[Aszka]

Miło popatrzeć na zieleń przez okno

[x-o-1]

Ewo Janinko, dziękuję za odpowiedź, jutro mamy dzień targowy więc pojadę kupić ten bluszczyk kurdybanek
Lilie św. Józefa pięknie pachną, prawda? Pamiętam je z dzieciństwa. Też je mam ale jeszcze daleko im do kwitnięcia /mam nadzieję, że je turkucie nie zjadły /. Nasturcja ślicznie się prezentuje na tym murku, u mnie nie wzeszły.

[EwkaEs]

Aszko-byłam u sąsiadki zrobić dokumentację fotograficzną zalania jej mieszkania i zaproponowała,żebym wyszła na jej ganek kuchenny to zrobi mi zdjęcie wraz z Podwórkowym.Ona go widzi i jest raczej zadowolona z widoku.Moje mieszkanie bez ganku, bez balkonu,a okna ma z drugiej strony-na ulicę.
Ewo-Ogis-także myślałam,że gołębie mi wyjadły nasiona i groszku pachnącego,który był specjalnie głęboko przed nimi sadzony i nasturcji,ale pocieszyła mnie Olga,że u niej pojawiły się nawet i samosiejki z nasion z zeszłego roku spadłych pod murkiem i żeby czekać.Zostało to nagrodzone, bowiem jedne i drugie mam.Martwi mnie,że sąsiad trochę bez pomyślunku posadził w Podwórkowym tuż koło siebie i tuż przy mojej grządce z lewkoniami,kosmosami,chabrem i wieczornicami aż trzy sosny,bo po pierwsze mogą się przyjąć wszystkie,mogą też z nich wyrosnąć spore drzewa,a na to tuż przy kamienicy i w maleńkim ogródku nie ma miejsca.Obawiam się,że sadzonki otrzymał w ramach niedawnej akcji oddawania surowców wtórnych na Błoniach,nagradzano właśnie sadzonkami drzew i kwiatów.
Lilię św. Antoniego chciałam mieć już dawno,właśnie z uwagi na zapach, naturalnie w ogrodzie nie jest on tak natrętny jak w mieszkaniu.Kiedyś chrześniak kupił mi jakoś z końcem roku akademickiego,w czerwcu w podzięce wiaderko ciętych lilii i mimo,że były w łazience zapach nie dawał się wytrzymać.Moja lilia do okazałych nie należy,ale też warunki bytowe ma trudne.

[amba19]

Ewo Janeczko!
Sąsiadka miała bardzo dobry pomysł z tym zdjęciem.
Teraz dopiero mam właściwy obraz Podwórkowego i pod względem jego położenia względem kamienicy i pod względem jego wielkości. No i Twórczyni Podwórkowego pięknie się prezentuje na jego tle

[teresat]

Ewo, u Ciebie już lilia św. Antoniego kwitnie
Moje mają pączki, ale jeszcze zieloniutkie i przy tych temperaturach (pierwszy dzień lata +9,5 st.)pewnie nie prędko się rozwiną.
Dopiero to zdjęcie z tarasu pokazuje ogrom pracy jaki włożyłaś, aby stworzyć podwórkowy.
Jeszcze raz gratuluję!

[Priam]

Zakupy uzależniają - tym bardziej nas ogrodników ;) Twoje rojniki wyglądają wspaniale. Moje posadzone niedawno na skalniaku wypuściły pędy kwiatowe!

[Elizabetka]

Ewko gratuluję naparstnicy...jest przecudna.....nie mówiąc o piwonii.
A w mieszkaniu na pewno pięknie pachnie lawenda francuska...bo to chyba ona mi tam migła przed oczyma.
Pozdrawiam i do zobaczenia w lipcu.

[Aszka]

Ewuś,to szkoda

[EwkaEs]

Elizabetko-Tak,naturalnie francuska to lawenda.Odpisałam na pw.
Priamie-i moje ledwie posadzone rojniki już w rozkwicie.Rano udokumentuję,teraz wróciłam z oceny III roku...
Teresat-to jest moja pierwsza w życiu lilia św. Antoniego(lub św. Józefa)...Bierz poprawkę klimatyczną.
Ambo-hmm....Całość Podwórkowego przedstawiłam.

[Comcia]

Jakoś do tej pory nie mogłam sobie wyobrazić podwórkowego ale dzięki temu zdjęciu już wiem jak wygląda.
I muszę ci powiedzieć że większość osób uznałaby że tam NIC nie wyrośnie.
Trzeba było ogrodowego zapaleńca by stworzyć ogród w... studni .