Gęstniejący ogród Zuzi55
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1602
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Zuziu gęstniejący i to w szybkim tempie. Migdałek biały śliczny, nie wiedziałam ze są białe migdałaki, po różach też widać że im się u ciebie podoba, wiesz jak się nazywa ta fioletowa, ślicznie wygląda? liliowców też masz dużo , będzie co podziwiać
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Zuziu, a mnie z paczki nasion wyrósł jeden groszek, a z dwóch paczek nasturcji ani jedna
Róże jak zwykle śliczne, ale zwróciłam uwagę na piękny bez o purpurowych liściach. Myślałam o takim, ale boję się mszycy, bo na zwykłym miałam jej na kopy.

Róże jak zwykle śliczne, ale zwróciłam uwagę na piękny bez o purpurowych liściach. Myślałam o takim, ale boję się mszycy, bo na zwykłym miałam jej na kopy.
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
ANIU-róże dziś już nie wyglądają tak ładnie.U mnie leje i jeszcze nadają opady.
GRAŻKO-te czerwone kwiatki,to firletka chalcedońska,bardzo odporna,rośnie u mnie już kilka lat,ciągle zmieniam jej miejsce i to jej nie przeszkadza i rozsiewa się,
LAWENDO-migdałki moje atakuje monilioza i co rok walczę z nią
,Fioletowa róża ,to jakaś bardzo stara odmiana,rosnie w naszej rodzinie może już z 70 lat.Dwa lata temu wykopałam ją z ogrodu w moim rodzinnym domu i rosnie u mnie ,chociaż w tym zmarzło jej kilka pędów,ale odbija.Jest nie do zdarcia,gdyż pozostała korzonki na starym miejscu odbiły,tylko nie wiem czy będzie to ona czy podkładka.Mam trochę pąków na liliowcach,może chociaż pokażą kim są, gdyż to młodziki.
ANIU-mojego bzu nie atakują mszyce,wolą kaliny i róże

GRAŻKO-te czerwone kwiatki,to firletka chalcedońska,bardzo odporna,rośnie u mnie już kilka lat,ciągle zmieniam jej miejsce i to jej nie przeszkadza i rozsiewa się,
LAWENDO-migdałki moje atakuje monilioza i co rok walczę z nią

ANIU-mojego bzu nie atakują mszyce,wolą kaliny i róże

Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Czy ta fioletowa róża to powtarza kwitnienie , czy kwitnie tylko jeden raz?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Zuziu, ale piękne róże. Double Delith cudowna.
Datura już u ciebie kwitnie i lilie. Wszystko jakby szybciej niz u mnie
Datura już u ciebie kwitnie i lilie. Wszystko jakby szybciej niz u mnie

- grazka24
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 960
- Od: 19 maja 2010, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: m.Łódź
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Zuziu witaj.Cudnie u Ciebie.A moich kwiatuchów jeszcze nie widziałaś.
Są skromne, nie to co u was , ale tez chca być chwalone





- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
chylę czoła, piękne okazy , róże bardzo dorodne, zdrowiutkie, widac, że gospodyni ma rękę do nich 
Powiedz czy perukowiec wymaga jakiegoś konkretnego nawozu czy też podłoża? Kupiłam wczoraj swój wymarzony.

Powiedz czy perukowiec wymaga jakiegoś konkretnego nawozu czy też podłoża? Kupiłam wczoraj swój wymarzony.
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
ANIU-fioletowa powtarza kwitnienie kilka razy,ale już mniejszą iloscią kwiatów.
MARGO-mnie natomiast wydaje się,że to u mnie wszystko 'idzie"wolniej
GRAŻKO-zaraz pędzę pooglądac Twoje
EDYTKO-moje perukowce rosną w najzwyklejszej ziemi,nawet kiedyś czytałam,że nie lubią,aby za bardzo im dogadzac.Zauważyłam natomiast,że ładniejsze są peruczki jak mają więcej wilgoci.
Teraz kilka dzisiejszych fotek
Za azjatkami zaczynają lilie św,Antoniego
Kwitną też godecje kiedyś nazywane azaliami ubogich

MARGO-mnie natomiast wydaje się,że to u mnie wszystko 'idzie"wolniej

GRAŻKO-zaraz pędzę pooglądac Twoje

EDYTKO-moje perukowce rosną w najzwyklejszej ziemi,nawet kiedyś czytałam,że nie lubią,aby za bardzo im dogadzac.Zauważyłam natomiast,że ładniejsze są peruczki jak mają więcej wilgoci.
Teraz kilka dzisiejszych fotek

Za azjatkami zaczynają lilie św,Antoniego



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1856
- Od: 14 cze 2008, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie Ok/ Inowroclawia
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Zuziu
widzę ,że Twoje godecje w rozkwicie ,moje posiane jeszcze malutkie a samosiewki maja pączki ,jedna chyba jutro zakwitnie na dobre .Cały ogród mam w godecjach a co na nie popatrzę to mi się Zuzia 55 przypomina

widzę ,że Twoje godecje w rozkwicie ,moje posiane jeszcze malutkie a samosiewki maja pączki ,jedna chyba jutro zakwitnie na dobre .Cały ogród mam w godecjach a co na nie popatrzę to mi się Zuzia 55 przypomina


- grazka24
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 960
- Od: 19 maja 2010, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: m.Łódź
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Zuziu ,stwierdzam bezsprzecznie,że Twoja Godecja pięknie kwitnie.Ja w tym roku nie posiałam, bo nie spotkałam nasion.A te zebrane i wysiane okazały się ubiorkiem.Coś mi się pomyliło.A te żółte kwiatuchy to jak mają na imię.Cały czas poznaje nowe rośliny na tym forum i to mnie cieszy.
Ale mam też zasadnicze pytanie.Najlepszy środek zapobiegawczy przeciwko plamistości róz to jaki jest.
albo inaczej jaki Ty stosujesz. pozdrawiam
Ale mam też zasadnicze pytanie.Najlepszy środek zapobiegawczy przeciwko plamistości róz to jaki jest.

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Zuziu, powzdychałam sobie, oglądając lilie św. Antoniego i pstrą różę. Piękne 

- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
BOŻENKO-mam nadzieję,że
miło..
GRAŻKO-ten żółty kwiatek to nachyłek a godecję warto posiac,bo jest niezawodna w kwitnieniu i rośnie wszędzie,nie ma wymagań.Róże swoje pryskałam tylko raz Topsinem,za to mszyce miałam już 3 razy.
ANIU-jeśli nie masz tych lilii,to ja będę miała kilka w nadmiarze,to możemy się na coś podmienic.


GRAŻKO-ten żółty kwiatek to nachyłek a godecję warto posiac,bo jest niezawodna w kwitnieniu i rośnie wszędzie,nie ma wymagań.Róże swoje pryskałam tylko raz Topsinem,za to mszyce miałam już 3 razy.

ANIU-jeśli nie masz tych lilii,to ja będę miała kilka w nadmiarze,to możemy się na coś podmienic.






- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Zuziu czy ten kwiatek doniczkowy, to hoja?
Ja ją kiedyś miałam, ale mi nigdy nie zakwitła, a podobno pięknie pachnie.
Ja ją kiedyś miałam, ale mi nigdy nie zakwitła, a podobno pięknie pachnie.

- grazka24
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 960
- Od: 19 maja 2010, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: m.Łódź
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Zuziu. hoja pieknie Ci kwitnie
. Ale to nie w ogródku.Ja tez raz topsinem, ale chyba musze po tych deszczach jeszcze raz ,ale jakims innym środkiem. A na pierwszej fotce to jaka roslinka.pozdrawiam
