
I znowu następny OGRÓD... cz. II
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: I znowu następny OGRÓD... cz. II
Kupiłem zwykłą "biedronkową mieszankę, sam nie wiem jeszcze co zakwitnie, ale pewnie większość będzie jednak czerwona 

- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: I znowu następny OGRÓD... cz. II
Czasem coś z mięszanki coś dobrego wyjdzie, a pamiętasz ile było sztuk i ile dałeś?
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: I znowu następny OGRÓD... cz. II
To podobnie jak ja, trochę późno je sadziłem ale myśle, że jeszcze zdążą. Ten różowy co masz miałem chyba w zeszłym roku, ale nie wiem czy mi zakwitnie, najwięcej mi zię podobają takie prawie czarne jak np u Pell.
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: I znowu następny OGRÓD... cz. II
A co robisz z tymi małymi cebulkami, masz jakieś, ja kilkanaście posadziłem osobno, może coś z nich będzie. 

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: I znowu następny OGRÓD... cz. II
Witaj Mateuszu.
Mnie też długo nie było u Ciebie.
A tu piękne fuksje - mam jedną 35 letnią, która sadziła jeszcze moja Mama.
Do dzisiaj kwitnie i rośnie, wprawdzie nie tak szybko jak młode ale stale jej przybywa i stale ją odmładzam przez wiosenne cięcie.
Cebulki mieczyków te małe, przybyszowe nie opłaca się przechowywać.
Zakwitają dopiero po 3, 4 latach, jeśli urosną na tyle duże, żeby wydać kwiat.
Ogród jak widzę nadal kwitnący, mimo niesprzyjającej pogody w tym roku.
Pozdrawiam.

Mnie też długo nie było u Ciebie.
A tu piękne fuksje - mam jedną 35 letnią, która sadziła jeszcze moja Mama.
Do dzisiaj kwitnie i rośnie, wprawdzie nie tak szybko jak młode ale stale jej przybywa i stale ją odmładzam przez wiosenne cięcie.
Cebulki mieczyków te małe, przybyszowe nie opłaca się przechowywać.
Zakwitają dopiero po 3, 4 latach, jeśli urosną na tyle duże, żeby wydać kwiat.
Ogród jak widzę nadal kwitnący, mimo niesprzyjającej pogody w tym roku.
Pozdrawiam.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25223
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: I znowu następny OGRÓD... cz. II
Witaj Mati.
Przepiękny kolor tego ciemnego mieczyka.
Ja w tym roku kupiła kilka mieczyków. Miały być bordowe, ale niestety zakwitły na czerwono. Jak zwykle nie zawsze udaje się dostać to co chcemy.
Przepiękny kolor tego ciemnego mieczyka.
Ja w tym roku kupiła kilka mieczyków. Miały być bordowe, ale niestety zakwitły na czerwono. Jak zwykle nie zawsze udaje się dostać to co chcemy.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8937
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: I znowu następny OGRÓD... cz. II
Mateuszu
Pięknie uchwyciłeś deszczowe mieczyki
Bardzo tracą przy takiej pogodzie, moje mają jakby poparzone kwiatki.

Pięknie uchwyciłeś deszczowe mieczyki

Bardzo tracą przy takiej pogodzie, moje mają jakby poparzone kwiatki.

- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: I znowu następny OGRÓD... cz. II
Aga ale urodzie twoich moje nie dorównają , może kiedyś upoluję takie jak Ty masz
Gosiu niestety ja też się zawiodłem i to nie jeden raz, ale czasem sam jestem winny :x
Igor to chyba zabawa tylko dla cierpliwych.
Grażynko, nie wiedziałem że masz taaki okaz
moja ma z 6 lat a już sobie nie daje rady, co do mieczyków to masz rację nawet miejsca mi brak na taką zabawę.

Gosiu niestety ja też się zawiodłem i to nie jeden raz, ale czasem sam jestem winny :x
Igor to chyba zabawa tylko dla cierpliwych.

Grażynko, nie wiedziałem że masz taaki okaz

- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: I znowu następny OGRÓD... cz. II
Witaj Mateuszu
Odwiedziłam twój ogród i jestem nim zachwycona. Tyle pięknych okazów. Nie które nazwy pierwszy raz słyszę. Żabusie zdjęcie bombowe, ale one się kochają
. Domki dla owadów świetne. Odgapię od Ciebie te butelki, bo ja po prostu tylko gałązki wiązałam i na drzewo lub krzak. Twój pomysł jest wyśmienity. I za pewnie bardziej bezpieczny dla pożytecznych stworzonek. Ciekawe ile taki komplet beczek kosztuje? Ja próbowałam wejść w link pod beczkami, ale za bardzo nie umiałam znaleźć towaru i cen. Nie poddam się i dalej będę szperać. A szczepeczek to masz mnóstwo, mnóstwo.
Muszę częściej do Ciebie zaglądać.
Pozdrawiam, miłego popołudnia, cześć
:P 

Odwiedziłam twój ogród i jestem nim zachwycona. Tyle pięknych okazów. Nie które nazwy pierwszy raz słyszę. Żabusie zdjęcie bombowe, ale one się kochają

Muszę częściej do Ciebie zaglądać.
Pozdrawiam, miłego popołudnia, cześć


Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: I znowu następny OGRÓD... cz. II
Miło mi Stasiu, że Ci się podoba, niektóre pomysły czasem odgapię a czasem można się nawet w nocy obudzić i coś zaświeci
Beczki zawsze mi się podobały, mam dwie ale z jedną jest już krucho, nie wiem czy da się odratować, inne są dość drogie, jeszcze mam różne gliniane. Murarki mam od 4 lat, i jakoś im u mnie spasowało, co roku się powiększa rodzinka. Pozdrawiam 


-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: I znowu następny OGRÓD... cz. II
Cudne floksy, ja nie mam żadnego, a one tak cudnie pachną...
Jak Ci się rozrosną, to napadnę na Twój ogród
Jak Ci się rozrosną, to napadnę na Twój ogród

- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: I znowu następny OGRÓD... cz. II
Co to znaczy siewka
??? Przecież ja widzę piękne, wielkie okazy floksów





Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: I znowu następny OGRÓD... cz. II
Stasieńko, na początku wąteczku były siewki floksów
Więc chyba to te roślinki 


- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: I znowu następny OGRÓD... cz. II
No właśnie, tamte siewki mnie zainteresowały. A tu takie piękne okazy. Brawo!!!




Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.