Ogródek Magdy:-) cz.2

[Matemax]

Madziu witaj, nawet nie przyszło mi na myśl tak uformować kaliny, może spróbuje tak ze swoją, piękna wiosenka u Ciebie!

[gorzata76]

Magduś... nie mnóż wątków... ja już nie nadążam
A co będzie dalej?

[magdala]

Mateusz Tak ,ja też nie myślałam ,że Kalina może mieć taki regularny kształt!
Ja na pewno spróbuję .

Gosiu Ja przecież mam dopiero drugą część mojego wątku - bardzo skromnie...
Jak ktoś nowy zagląda do mnie -to pewnie nie wie o czym ja właściwie piszę: tu glina ,a tam piaski..

[grabek]

Witam!
Wpadłam z rewizytą Piękny ogród i czytam, że będziesz zmieniała działkę. Można powiedzieć, że byłam w podobnej sytuacji. Najpierw mieszkałam w bloku i miałam taką działkę rekreacyjną ok 500 m2. Była dość blisko bo jakieś 9 km, no ale za każdym razem była to wyprawa, szczególnie z małym dzieckiem. No i udało się nabyć dom z ogrodem . Byłam bardzo przywiązana do tamtej działki no bo każdy kamyk, roślinka itd. , ale najrozsądniej było ją sprzedać i urządzać tą pod domem .
Teraz myślę, że nie ma to jak ogród przy domu. Zawsze można wyskoczyć cos porobić, no i jest mnóstwo czasu do zachwycania się :P
Pozdrawiam i będę zaglądać

[magdala]

Witaj Jolu
Faktycznie podobne losy ... Myślę ,że tu jest sporo osób z taką "historią ogrodniczą".
Działkuję już 10 lat i bardzo to lubię,ale strasznie brakuje mi tego ,że nie mogę zapalić lampionów
ze świeczkami ,kiedy jest już ciemno i słuchać tych nocnych odgłosów ogródka.
Bo jak robi się ciemnawo,to po prostu zbieramy manatki i jedziemy do domu
Te działki to nie są takie działki ,gdzie można nocować.
Tak ,jak i rano i o każdej innej porze -strasznie brakuje możliwości zobaczenia swojego ogródka....
----------------------------------------------------------------------------------------------

Działka nr 2 to działka przed budową ,więc sporo jeszcze czasu (i nerwów) przed nami...
Ale są drzewa i nadają one przyszłemu ogrodowi już jakiś wygląd . Mogę wyobrazić sobie już
pewne zakamarki , chyba już nawet wiem ,które miejsce będzie moim ulubionym
Ciekawostka -w piątek znalazłam tam przebiśniegi i krokusa A na działce nigdy nikt nie mieszkał.
Musiał ktoś wyrzucić chyba jakieś resztki ogrodowe czy chwasty razem z cebulkami.
Dowiedziałam się też od nowej sąsiadki ,że ziemia nie jest zła - jest i glina i miejscami piaszczysto -gliniasta,
ale nie taka ,żeby woda przepływała jak przez sito .To dobrze-ucieszyłam się

No ,tak -miałam tu nie pisać o działce nr 2 Powiedzcie - pisać czy nie pisać ?
Czy to jest czytelne ,czy wszystko się miesza ?

[Zielona_Ania]

Madziu, ja nadążam -działka 1 -zagospodarowana, działka 2- przed budową . Super że są drzewa, będzie dobry szkielet ogrodu. I będziesz mogła nowo powstały ogród przy domu oglądać o każdej porze dnia i nocy

[magdala]

Witaj Aniu w tę deszczową sobotę

W piątek był niesamowity dzień ,prawda?? Chodzi mi oczywiście o pogodę ...
W końcu i ja mogę pochwalić się bolesnymi odciskami od grabi i takich innych
Ale kondycji to ja nie mam - strasznie się męczyłam....
Na działce nie ma śniegu ! Jeśli chodzi o kwitnienie -to nadal tylko przebiśniegi.
Wygrabiliśmy , rozdzieliłam kilka bylin .
---------------------------------------------------------------
Zajrzałam Ciemiernikowi pod "nogi" -czy to mogą być te jego siewki
(te drobne zielone roślinki??)- jakość zdjęcia niestety: komórkowa



Cebulica Prawdopodobnie Peruwiańska wychyla się z ziemi coraz bardziej i tym bardziej zaświadcza o
swojej mrozoodporności (kolejne kiepskie zdjęcie):



A propos ! Mapka stref klimatycznych w Polsce - pewnie tutaj tkwi tajemnica zimowania
roślin na mojej działce (takiego np. karczocha). Zobaczcie jak "cwanie" się urządziłam -
ledwo się łapię w tym żółtym paseczku nad morzem ,ale się łapię !!
No, najlepiej być w tym czerwonym ,ale żółty zaraz po nim
Ale mi wstyd -wiecie ,że taką mapkę oglądam pierwszy raz ?

[dominikams]

Ja za to ciągle zapominam, czy jestem 6a czy 6b

[aleb-azi]

Mapka mapką a w moim ogródku wygląda jakby granica strefy przechodziła i to mandrami - po pół krzaka pomarznięte
Jaką deszczową sobotę? ani kropli deszczu a w warzywniku kurz się unosi Gratuluję Magduś odcisków chyba do nich tęskniłaś A takie rozsiane maleństwa z błyszczącymi listeczkami też mam pod ciemiernikami - może to one

[magdala]

A co teraz z takimi siewkami Ciemiernika ? Podhodować je trochę,a potem przesadzić ? Urosną?
I tak łatwo uzyskuje się przez wysianie ? To czemu ciemierniki są takie drogie?
---------------------------------------------------------------------------
Tak ,tak -u nas leje cały dzień ,a wczoraj tak pięknie było..
chociaż widoki na działce to jeszcze mocno przypominają te jesienne :

[maryla-56_56]

Magdo niech lepiej rosną tam gdzie są, nie lubią przesadzania.
A jeśli Ci się uda to już na stałe miejsce. Ja też mam takie same wysiane i w tym roku nie wypielę

[100krotka]

Chyba dlatego, ze te z siewu, jak wieść niesie, kwitną dopiero po paru latach (ale jakby co, to ja tego nie mówiłam, to jest informacja zasłyszana

Madziu, a ja Ci znajdę dobrą stronę tego, że nie masz (na razie) ogródka koło domu - nie smęcisz całą zimę koło okna i nie właczasz światła na polu tylko po to, aby sobie przypomnieć jak ogródek wygląda...

[izaziem]

Trudno uwierzyć że wczoraj było naprawdę tak jak było kawka na dworze no i te odciski!?
a dzisiaj niestety przygotowania do świąt chociaż przynajmniej bez dylematów ogród czy dom.
Gratuluję sieweczek Ja swoje zostawiam przez sezon tak jak są. Ale jak masz za gęsto to możesz przesadzić do doniczek i doniczki do ziemi gdzieś gdzie nie będą przeszkadzały(oczywiście muszą mieć jakiś listek). One nie lubią przesadzania. Jak te siewki nie są z białych ciemierników to mogę adoptować białasa już mam i mogę się podzielić.

[aleb-azi]

To rozumiem, że siewki można przenieść do doniczek, i wkopać w ziemię, żeby nie przesadzać z naruszaniem bryły. I zakwitną za parę lat - dlatego takie drogie

[izaziem]

u mnie białe zaczęły kwitnąć w grudniu(pewnie dlatego żeby je było lepiej widać ) a obok rosną różowe i kwitną dużo później.Różowe się nie sieją - niestety no i nie krzyżują się z białymi bo im się nie zgadzają dni płodne