Winorośle i winogrona Cz.1

[dominikams]

Kochani, nie macie pojęcia jak się cieszę, że podoba się wam moja instrukcja

Oczywiście będę robiła fotki z wszelkich działań - po to jest ten wątek

Aga - jeśli chodzi o etykietki, to większość była przy sztobrach, a cześć założyłam przed zakopywaniem (tym pęczkom, które nie miały) - etykiety pochodzą ze wspólnego zakupu na FW - co jakiś czas organizują tam zakup w jakimś sklepie (chyba w tysiącach sztuk kupują i potem dzielą) - ja 2 lata temu wzięłam ze 200 - ale jakoś wyszło ich sporo, oczywiście moje córki mają w tym swój udział

Asiu - przy cięciu musisz zostawić zeszłoroczne łozy, czyli zeszłoroczne zdrewniałe pędy (nie mówię że wszystkie oczywiście) - z nich w tym roku wyrosną latorośle (tegoroczne pędy) z kwiatostanami. Jeśli zetniesz wszystkie zeszłoroczne łozy, to owoców nie będzie. Pasierby to są takie pędy, które wyrastają w środku lata z latorośli - tutaj obok wyciętego oczka jest miejsce po pasierbie (jego kawałek był jeszcze na tej łozie - to ten z beżowym rdzeniem):



Aha - latorośl to zielony pęd, który po zdrewnieniu staje się łozą

[aguskac]

Jak zapewne Wam wiadomo obie z Dominiką postanowiłyśmy ukorzeniać akurat dziś. Ja musiałam do pracy... więc ukorzeniałam po południu właśnie posprzątałam kuchnię, bo było niezłe pobojowisko

Też mam dla Was mały pokazik, może nie tak dokładny i szczegółowy... ale Dominika już pokazała wszystko tak doskonale, że ja już nie muszę

Tak wyglądały moje sztobry po wykopaniu z piachu



Przycięłam dolne końce ok 0,5cm -1cm pod pąkiem. U góry nie zawsze przycinałam, nawet jeśli było ciut więcej niż 2cm nad górnym oczkiem.



Potem usunęłam dolne oczka i trochę kory dookoła, z tego co widziałam u Dominiki, to może nawet za dużo






A potem baaardzo gorliwie utaplałam w ukorzeniaczu starając się, by miejsca po wyciętych oczkach też były oprószone. Po umoczeniu w ukorzeniaczu porządnie obstukałam, by osypało się tam gdzie było za dużo, ale widzę , że jednak nie do konca mi się to udało





Każdy umoczony sztoberek od razu wkładałam do butli

[Fallenangelv]

Dominika te sztobry to na własne potrzeby?Bo trochę tego jest ,pewnie mamy podobny pomysł-własna mała winniczka.

[dominikams]

Dominika te sztobry to na własne potrzeby?Bo trochę tego jest ,pewnie mamy podobny pomysł-własna mała winniczka.

Robert, to połowa Druga partia za 2 tygodnie Na swoje usprawiedliwienie dodam, że tylko częśc jest dla mnie

Aga - wstawiaj ciąg dalszy Ja dlatego osuszam ręcznikiem, żeby się tak nie przyklejało I przyznam, że za bardzo nie patrzę, czy te miejsca zielone (wycięte) pokryły się ukorzeniaczem, czy nie. Zresztą mój ukorzeniacz jest już z pół roku (czy rok) przeterminowany

[aguskac]

Tak to wyglądało po zakończeniu akcji





Na ciepłej podłodze w łazience



W szaliczku

[Fallenangelv]

Dominika ja dla siebie też przygotowałem ze 30 sztuk
Agnieszka co to za odmiana ,,Zodiak''???

[aguskac]

Ja dlatego osuszam ręcznikiem, żeby się tak nie przyklejało I przyznam, że za bardzo nie patrzę, czy te miejsca zielone (wycięte) pokryły się ukorzeniaczem, czy nie. Zresztą mój ukorzeniacz jest już z pół roku (czy rok) przeterminowany

Nie proś bym sprawdziła ile mój jest przeterminowany więc co im będę żałować Chyba się im to czkawką nie odbije

[aguskac]

Agnieszka co to za odmiana ,,Zodiak''???

oo dopatrzył się

To inaczej 217-40-3-1 , ale w odmianach winorośli na forum winogronowym figuruje tez jako Zodiak, więc tak mi go łatwiej nazywać

a tu masz fotkę :

http://vinograd.info/sorta/stolovye/217-40-3-1.html

[elsi]

Dałyście dziewczyny instrukcję, jak się patrzy,
mam nadzieję, że na własną winniczkę ochoty nie nabiorę
Chociaż teraz to już niczego pewna nie jestem,
globalne ocieplenie przecież .
Warto pooglądać, bo chyba można wykorzystać sposób ukorzeniania na inne krzewy?
Sztobry były pod ziemię, bo ???? nie przemarzły tam?, lepiej tak przechować niż pobierać teraz???

[aguskac]

Elu
Pod górą piachu były bezpieczne. U mnie były nawet pod zmarzłą warstwą, w zupełnie niezmarzniętym piasku.
Gdybym je ucięła teraz, niektóre z nich z pewnością byłyby przemarznięte po takiej zimie. No a okrycie nieciętego krzewu wymaga więcej pracy.

[aleb-azi]

Zapisano : sztobry muszą mieć ciepłe nogi

[Ave]

Dominiko, Aga - jesteście Wielkie ja cały ten wątek regularnie zapisuję - bo to jest mistrzostwo świata w prowadzeniu za łapę winoroślowo-zakręconych Te fotoinstrukcje dla mnie - bomba Dzięki Wam ogromne.

[Zielona_Ania]

Wspaniała prezentacja ! Teraz tylko życzyć 100 % powodzenia w ukorzenieniu

[dominikams]

Wyglądają idealnie Ja wysadzam trochę wcześniej, jak się zaczynają pokazywać korzenie - bo łatwiej i się mniej stresuję

[Zielona_Ania]

Piękne korzonki Kufel . Mam nadzieję że kiedyś i ja się takiego widoku doczekam