No tak lilie koło ławeczki, żeby upajać się zapachem.
Tylko trzeba uważać, bo upojenie może być szkodliwe
Ja nigdy nie byłam na tej wystawie. Niestety w tym roku też nie będę. Za dużo już się rozjeżdżam przez forum. Mój syn mi to niedługo wypomni. Bez ojca i matki, bez przerwy gdzieś podrzucany
Widzę że forum potrafi nieźle wciągnąć nie tylko w sieć ale i w realu.Trzeba się pilnować aby się nie uzależnić.Upojenie przy tym to pestka.Żeby nie skończyło się na odwyku .
Widzę że tu już kogoś gnębią wyrzuty sumienia.Gosiu nie martw się obowiązki rodzicielski nadrobisz zimą.Lato takie krótkie
Gosiu jeszcze jest trochę czasu.Trochę potrwa zanim posadzę swoje roślinki.Ziemię facet mi przywiezie jak trochę przeschnie .Może w przyszłym tygodniu,nic tak szybko się nie dzieje.Do tej pory pewnie samochód naprawisz.
Tu jest lekki problem, bo na razie to kasa idzie na podłączenie gazu, kanalizacji i wody. Samochód jeździ, ale niestety w dalszą drogę to nie wiem czy się wybiorę. Zobaczymy.
Gosiu przynajmniej raz w m-cu jestem w Ciechanowie bo robię opłaty.Zwykle jeżdżę po 15.Ale nic się nie stanie jak tym razem pojadę 28.08.Więc chętnie piszę się na spotkanie.Pojedziemy jeszcze do innej szkółki też koło Ciechanowa trochę mniejszej ale często znajduję tam ciekawe roślinki.Dzisiaj kupiłam tam piękną rudbekię i ketmię o białych kwiatach.