Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19299
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Alokazja amazońska, problem
Czyli liście stare, a kłącze powinno być ok., czyli liście straci, ale być może wypuści nowe na wiosnę - trzeba czekać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: alokazja black velwet
Postaw ją na parapecie i najlepiej podlewaj do podstawki (mi to się najlepiej sprawdza).
Nie spryskuj nigdy jej liści - ma meszkowate - nie lubią tego.
To nie jest trudna roślina,
jedna z łatwiejszych z alokazji ;)
Nie spryskuj nigdy jej liści - ma meszkowate - nie lubią tego.
To nie jest trudna roślina,
jedna z łatwiejszych z alokazji ;)
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19299
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: alokazja black velwet
Alokazje uprawia się podobnie niezależnie od odmiany. Wymagają regularnego podlewania w ciągu lata, a zimą mniej gdyż alokazje wchodzą w stan spoczynku. Optymalne stanowisko to półcieniste, może stać np. na parapecie północnego okna, w innym wypadku uważać na słońce.
Najlepsze podłoże, to podłoże do storczyków, zmieszane z ziemią torfową/próchniczną.
Najlepsze podłoże, to podłoże do storczyków, zmieszane z ziemią torfową/próchniczną.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Alokazja black velwet
Dziękuję za podpowiedz, zastanawiam się jeszcze nad wilgotnością?,ma puchate listki to spryskiwanie odpada.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19299
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Alokazja black velwet
Spróbuj zrobić tak: weź podstawkę o większej średnicy, niż ta pod którą stoi alokazja, dobrze też że była jednocześnie w miarę głęboka. Nasyp do niej żwirku i nalej wody tylko tyle, żeby go zakryło. I na tym żwirku, postaw na normalnej podstawce roślinkę. Pozostanie tylko cyklicznie, w miarę wyparowywania wody, uzupełniać wodę w podstawce. 

"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Alokazja black velwet
W ten sam sposób potraktowałam dzbanecznika, tylko że użyłam do tego celu kermazytu.


Re: Alokazja black velwet
Ta alokazja nie potrzebuje dużej wilgotności powietrza, więc zabawy z podstawkami i żwirkami nie są potrzebne ;)norbert76 pisze:Spróbuj zrobić tak: weź podstawkę o większej średnicy, niż ta pod którą stoi alokazja, dobrze też że była jednocześnie w miarę głęboka. Nasyp do niej żwirku i nalej wody tylko tyle, żeby go zakryło. I na tym żwirku, postaw na normalnej podstawce roślinkę. Pozostanie tylko cyklicznie, w miarę wyparowywania wody, uzupełniać wodę w podstawce.
Re: Alokazja black velwet
Tak myślałam, ale po tych wszystkich podpowiedziach jestem całkiem zakręcona, i juz nic nie wiem 

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19299
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Alokazja black velwet
Jak będą schnąć końcówki liści, to prostu trzeba będzie podnieść wilgotność powietrza.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 25 sty 2014, o 22:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- koniczynka2014
- 1000p
- Posty: 1005
- Od: 12 kwie 2014, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Alokazja
Będziesz obrywała kwiat czy zostawiasz ?
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75337
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Re: Alokazja
Chyba poczekam aż przekwitnie i go oberwę - nie chcę zostawiać na nasiona ( bo po co ? )
Alicja
Alicja
- koniczynka2014
- 1000p
- Posty: 1005
- Od: 12 kwie 2014, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Alokazja
Ja mam alokazję od niedawna , na razie martwię się by ją utrzymać , bo ponoć kapryśna .Do kwitnienia nie będę dopuszczać ,bo szkoda mi osłabiać roślinę , tak więc miło zobaczyć w pełnej krasie kwiat alokazji u Ciebie 

Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75337
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota