Ogródeczek An-ki
No proszę,stara sklerotyczka,ale Gabrysiu tak dużo wczoraj nachodziłam się po ogródkach to mi się wszystko po..... .
Pieknie prosza o wybaczenii. Nie ma niczego złego co by na dobre nie wyszło - przynajmniej odwiedziłaś mnie powtórnie z czego się bardzo cieszę.( a jeśli chodzi o zadki to jest taki kawał na pewno go znasz - koniec kawału brzmi : bo tak te życii wystawiocie,że nie wia która je czyjo- Całusy z P-ny.
Bogusia ty się nie rechotaj bo jak dojdziesz do moich lat to "łoboczysz jak to je".Całusy dla Was dziołchy.
Pieknie prosza o wybaczenii. Nie ma niczego złego co by na dobre nie wyszło - przynajmniej odwiedziłaś mnie powtórnie z czego się bardzo cieszę.( a jeśli chodzi o zadki to jest taki kawał na pewno go znasz - koniec kawału brzmi : bo tak te życii wystawiocie,że nie wia która je czyjo- Całusy z P-ny.
Bogusia ty się nie rechotaj bo jak dojdziesz do moich lat to "łoboczysz jak to je".Całusy dla Was dziołchy.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Rozczulił mnie chrobok, musisz go zobaczyć:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 466#878466
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 466#878466
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Aniu, nic się nie stało... czasami mnie mylą z Grażyną...an-ka pisze:No proszę,stara sklerotyczka,ale Gabrysiu tak dużo wczoraj nachodziłam się po ogródkach to mi się wszystko po..... .
Pieknie prosza o wybaczenii. Nie ma niczego złego co by na dobre nie wyszło - przynajmniej odwiedziłaś mnie powtórnie z czego się bardzo cieszę.( a jeśli chodzi o zadki to jest taki kawał na pewno go znasz - koniec kawału brzmi : bo tak te życii wystawiocie,że nie wia która je czyjo- Całusy z P-ny.
Bogusia ty się nie rechotaj bo jak dojdziesz do moich lat to "łoboczysz jak to je".Całusy dla Was dziołchy.
A Ty sobie myślisz że mnie tak szybko z zegródki wygonisz ?
Nawet po cichu sobie nie myśl... i tak tu byda zaglądać... pisać może nie zawsze, ale zaglądać byda...

- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
No i żech zajrzała i co- psinco.Dziołszki moje Gabi i Boguśko = pomimo że nie ma co oglądać to wpadajcie do mnie,ale też i coś napiszcie.Jutro nasze święto, czy coś dobrego pieczecie?

Nogi w cieniu ,głowa w słońcu a pąk już 3 tydzień i jakoś nie pęka .Pewnie jestem niecierpliwa i dlatego rob i mi na złość.No ale wreszcie dopiero dzisiaj doczytałam-Mazury-wielokwiatowe,póżno kwitnące - no to mogłam tak biegać po rosie co rano. Ale pąk okazały i zdrowy.

Nogi w cieniu ,głowa w słońcu a pąk już 3 tydzień i jakoś nie pęka .Pewnie jestem niecierpliwa i dlatego rob i mi na złość.No ale wreszcie dopiero dzisiaj doczytałam-Mazury-wielokwiatowe,póżno kwitnące - no to mogłam tak biegać po rosie co rano. Ale pąk okazały i zdrowy.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
Dziękuję za komplement.Gosiu jak te" Dwie z Wodzisławia "włączą się do rozmowy to efekt jest właśnie taki-humor,humor ja też uwielbiam bywać u Gabi i Bogusi bo takie "godki" odchodzą na co dzień.Jak jeszcze Kogra wkroczy do rozmowy to ja się trzymam za brzuch.
Taki humor udziela się i jest od razu o wiele przyjemniej.Pozdrowionka.

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Aneczko nie martw się ,jak pączuś jest, to prędzej czy później zakwitnie,,,,cierpliwości :Pan-ka pisze:No i żech zajrzała i co- psinco.Dziołszki moje Gabi i Boguśko = pomimo że nie ma co oglądać to wpadajcie do mnie,ale też i coś napiszcie.Jutro nasze święto, czy coś dobrego pieczecie?
-----a czymu jo mom piyc ,,,piec upiecze ,jo ufyrlom


Wiym,że ufyrlosz,ale co,bo jo bez koncyptu.

Co to za kwiatek,ma cebulki,chciałam to wyplewić,ale jak zaczęłam to mne coś powstrzymało,no i proszę a to ma takie kwiatuszki.Nie widać listków,ale są podobne do trawy tylko grubsze.

Co to za kwiatek,ma cebulki,chciałam to wyplewić,ale jak zaczęłam to mne coś powstrzymało,no i proszę a to ma takie kwiatuszki.Nie widać listków,ale są podobne do trawy tylko grubsze.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Ja mieszkam ze 30 kilometrów na zachód od Wodzisławia...ale pochodzę prawie z Wodzisławia.an-ka pisze:Dziękuję za komplement.Gosiu jak te" Dwie z Wodzisławia "włączą się do rozmowy to efekt jest właśnie taki-humor,humor ja też uwielbiam bywać u Gabi i Bogusi bo takie "godki" odchodzą na co dzień.Jak jeszcze Kogra wkroczy do rozmowy to ja się trzymam za brzuch.Taki humor udziela się i jest od razu o wiele przyjemniej.Pozdrowionka.

A przez Pszczynę przejeżdżam dwa razy w roku, jak jadę do teściów do Oświęcimia.
Aniu, ja nie piekę nic, przecież mam święto ...

Gabi to jak masz święto to kto ci piecze,gotuje.U mnie im więcej święta tym więcej roboty.
Mszyce popryskane ekologicznie dalej panoszą się na łodygach i pączkach róż.Są diablice zielone i czerwonawe.Dzisiaj ściągałam je ręcznie,ale przy okazji urwałam kilka pąków.Za godzinę będę dalej fukać różne mazidła.
Izuniu pięknie dziękuję.Jesteś nieoceniona.Będę postępowała według Twojej instrukcji.
Bogusia no i w końcu nie podpowiedziałaś co ten piec będzie piekł.
Mszyce popryskane ekologicznie dalej panoszą się na łodygach i pączkach róż.Są diablice zielone i czerwonawe.Dzisiaj ściągałam je ręcznie,ale przy okazji urwałam kilka pąków.Za godzinę będę dalej fukać różne mazidła.
Izuniu pięknie dziękuję.Jesteś nieoceniona.Będę postępowała według Twojej instrukcji.
Bogusia no i w końcu nie podpowiedziałaś co ten piec będzie piekł.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka