Zamiokulkas (Zamioculcas) - jak rozmnożyć?

[jareki70]

Witam serdecznie wszystkich.

Przy przesadzaniu mojego zamiokulkasa w większą doniczkę zauważyłem że jest 6 bulw splątanych ze sobą, korzenie były bardzo gęsto, moje pytanie czy trzeba je rozdzielić wszystkie i każdą w osobną doniczkę? Czy można np po 3 w jedną doniczkę?

I jak głęboko wsadzać ? Pomyślałem że może troszkę głębiej tak do 1/3 wysokości najwyższego pędu żeby się nie przewracały, doniczkę mam z tych wyższych.

Pozdrawiam.

[norbert76]

Nie ma potrzeby rozdzielać.
Sadzisz dokładnie na taką samą głębokość jak dotychczas, w żadnym wypadku głębiej, bo mogą gnić łodygi (zamiokulkas ma liście, a nie pędy).
Pamiętaj o bardzo przepuszczalnym podłożu, mieszance ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji około 1 :1. Doniczka ma być niewiele większa od bryły korzeniowej.
Jeśli ma silny system korzeniowy to nic nie powinno się wywracać w podłożu.

[Olcia609]

U moich rodziców stoi taki zabiedzony zamiokulkas. Pomyślałam, żeby zabrać szczepkę do siebie. Tylko teraz się zastanawiam czy same liście wystarczą (przejrzałam wątek i dalej nie wiem czy z liści da się wyhodować całą roślinę), czy wziąć gałązkę z bulwą. Po prostu wyciągnąć z doniczki i tyle. Przyjmie się po takiej przeprowadzce?

[norbert76]

Można na 3 sposoby. Odzielić od rośliny matecznej - co wydaje się się najprostsze. Odciąć liść nad ziemią i wsadzić do wody (tutaj zdarza się, że końcówka czasami może gnić więc trzeba ponowić cięcie - mi się udało za drugim razem i wypuściło bulwę). Trzecia opcja, poodcinać listki od łodygi.

[litlegirl]

Witam, wsadziłam listek zamiokulkasa do wody, po jakimś czasie wytworzyła się bulwa i korzonki, więc wsadziłam go do ziemi. Niestety listek zaczął żółknąć i nie wiem, co teraz, wyciągnąć go całkiem, zasuszyć, wyrzucić?

[norbert76]

A po co wyrzucić? Liść zżółkł, bo roślina potrzebuje składników odżywczych, nawoziłaś sadzonkę czy leci o samej wodzie?

[litlegirl]

Sama woda. A wyrzucić, bo myślałam, że może już jest nie do odratowania ;)

[norbert76]

No w samej wodzie to nie ma praktycznie składników odżywczych... Skąd roślina na pobierać pokarm na rozwój? Spróbuj sama funkcjonować o samej wodzie, ile byś pożyła?
Każda roślina potrzebuje regularnego nawożenia, w przypadku Zamiokulkasa wystarczy obecnie co 3 - 4 tygodnie dać nawozu mineralnego do sukulentów, który jest z mniejszą zawartością azotu. Można też opcjonalnie używać do kwitnących, też będzie ok.

[wrocek]

Do rozmnażania zamiokulkasa z liścia trzeba mieć cierpliwość... U mnie właśnie wyszedł pierwszy pęd, jakieś pół roku po przesadzeniu ukorzenionych listków zenzi z wody do ziemi. W wodzie siedziały z kolei jakieś półtora miesiąca. Z tego co widzę udało mi się całkiem szybko, większość czeka dłużej

[viraaze]

I ja mam pytanie! Jak taką małą i wątłą sadzonkę ukorzenić? Wsadzić do wody całą łodygę, czy uciąć tę białą część łodygi i wsadzić tylko ciemny kikut? Może ktoś ukorzeniał małe odrosty i ma jakąś podpowiedź

[Stara Jaga]

Ja wsadziłam bezpośrednio do ziemi. Od czasu do czasu podlewałam. Trzeba ogromnej cierpliwości, bo jakieś oznaki, że się przyjęła pokazała ta gałązka dopiero po roku. Przez ten czas wytwarzała sobie pod ziemią bulwę. Dopiero potem z tej bulwy zaczęła wypuszczać nową gałązkę.

[viraaze]

Ale taką długą gałązkę od razu do ziemi czy jakoś przyciąć?

[chinka]

W połowie lutego włożyłam do perlitu pourywane liście i zobaczcie jakie już piękne bulwki się tworzą To samo próbuje z Ravenem, ale jest jakis bardziej oporny. Pierwsza partia zdechła niestety, ale nie poddaję się i włożyłam w perlit kolejnych kila lisci.