Ogródek mój i moich rodziców - Tulipan998
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Ja tez tak myslę...e-genia pisze:Tulipanku dasz sobie radę

|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
- miwia
- 500p
- Posty: 680
- Od: 2 gru 2007, o 22:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry
Witam 
Artur, gdzieś tam w rododendronach doczytałam, że wsadziłeś swoje do zwykłej ziemi i podsypałeś korą. Rzeczywiście, na początek to nie problem, bo one w donicach były w dobrym, nawiezionym podkładzie. Ale jak będą rosnąć, to przy wysokim pH nie będą mogły pobierać składników mineralnych. Nie będą wtedy odporne na choroby, podatne na przemarzanie. Nie chcę się absolutnie wtrącać ani podważać Twoich decyzji, ale... ;)
Sugeruję przymierzyć się jednak do przesadzenia ich na wiosnę w kwaśny torf. Znasz zasadę : lepiej zapobiegać niż leczyć. Prewencja przede wszystkim 
Pozdrawiam
Mirka

Artur, gdzieś tam w rododendronach doczytałam, że wsadziłeś swoje do zwykłej ziemi i podsypałeś korą. Rzeczywiście, na początek to nie problem, bo one w donicach były w dobrym, nawiezionym podkładzie. Ale jak będą rosnąć, to przy wysokim pH nie będą mogły pobierać składników mineralnych. Nie będą wtedy odporne na choroby, podatne na przemarzanie. Nie chcę się absolutnie wtrącać ani podważać Twoich decyzji, ale... ;)


Pozdrawiam
Mirka
Arturze jestem w szoku
,ze tak młody chlopak może mieć tak wspaniałe zainteresowania
to wspaniale moje dzieci- 3dziewczyny 16,12,7-w tej jeszcze nadzjeja i syn 9lat-mówją ,że to brudna robota i unikają jakiej kolwiek pracy w ogrodzie to tym bardziej Cię podziwiam
GRATULACJE
I tak trzymaj dalej 



GRATULACJE



Pozdrawiam -Ela
Mój ogród
Mój ogród
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Cytuje :
Sugeruję przymierzyć się jednak do przesadzenia ich na wiosnę w kwaśny torf. Znasz zasadę : lepiej zapobiegać niż leczyć. Prewencja przede wszystkim .
miwia - wes ty mnie ochrzań i to porzadnie !
, kurcze a my ślałem że dadzą rade przy duzym nawożeniu...
. Nienawidzę wybierac kory z rabatki i przesadzac rośliny.. :x
, juz to przerabiałem... , straszny bałagan i zajmuje duzo czasu.... , ale trudno....
. Musze zapobiegać... , martwi mnie to ze rosna w bardzo słonecznym miejscu... , Jeden z moich rododendronów ( goldfimmer ) puścił duzo odrostów , a przed zima nie zawiazał duzych pączków , tylko ledwo widoczne... i sam nie wiem czy to paczki.... , ma tez nieduzo malutkich czarnych plamek... , pryskałem go.....
Na wiosne odgarne ziemie i troche z pod różaneczników... no i dosypie tego torfu...
. Ale gdzie ja znajdę taki kwasny za tym zadu...
, znaczy w małej miejscowości
, a niemożna by kupic zwykłego i domieszać czegos żeby zakwasić ? . 2 moje rododendrony podsypane zwykłym zawiazały duże paczki i maja sie dobrze...
, a reszta w zwykłej ziemi... A teraz moje niedoświadczenie
, co co chodzi z tym pH ? duzo sie o tym naczytałem ale nie za bardzo rozumiem...
elka1606 - dziekuje bardzo , az skaczę z radosci od tych pochwał..
, a ty pisałaś , że urodziłaś się w SOKOŁOWIE , gdzie teraz mieszkasz jeśli mozna wiedzieć ?
Sugeruję przymierzyć się jednak do przesadzenia ich na wiosnę w kwaśny torf. Znasz zasadę : lepiej zapobiegać niż leczyć. Prewencja przede wszystkim .
miwia - wes ty mnie ochrzań i to porzadnie !
















elka1606 - dziekuje bardzo , az skaczę z radosci od tych pochwał..

|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
- miwia
- 500p
- Posty: 680
- Od: 2 gru 2007, o 22:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry
Arturku
Gdzieżbym śmiała ochrzaniać kogokolwiek, a zwłaszcza młodego człowieka z pasją?
Poza tym, ja też dopiero się uczę. Dlatego nie traktuj moich słów jak wyrocznię ale raczej wskazówkę, że powinieneś temat zgłębić i znaleźć rozwiązanie, które Ci pasuje.
To forum jest dla mnie jednym z głównych źródeł wiedzy ogrodniczej. Przesadzanie jest wpisane w "ryzyko zawodowe" ogrodnika
pH - jego wartość pokazuje Ci kwaśność gleby (znasz to z chemii, wiem bo mój Damian mi mówił
). Dla Rh najlepsza jest taka 4,5-5,5 czyli kwaśna. Nawożenie przy zbyt wysokim pH spowoduje zasolenie gleby i to, że Twoje roślinki przestaną te dobre dla ich zdrowia i wzrostu składniki pobierać. To tak mocno w skrócie i po laicku (czyt. łopatologicznie
) streszczona główna treść wątku na tym forum "błędy w uprawie różaneczników". Moim zdaniem wątek jest świetny i mimo zamętu w głowie na początku, warto się z nim zapoznać. Kwaśny torf lub ziemię do Rh można kupić w każdym sklepie ogrodniczym. Jeśli nie masz takiego pod bokiem, to może jeździcie do OBI lub Castoramy. Jeśli nie, to w wątku, o którym pisałam są metody zakwaszania gleby (ale dla mnie zbyt skomplikowane i czasochłonne). Proponuję zapytaj może jeszcze naszą Irenkę (Irena37). Ona ma cudowne Rh i azalie, na pewno powie Ci jak ona o nie dba. I jeszcze moim zdaniem, jak temperatura spadnie sporo poniżej 0 (ok.-10 st.C) powinieneś swoje młode Rh okryć gałązkami igliwia (najlepiej świerka, bo gęste).
Powodzenia
Mirka

Poza tym, ja też dopiero się uczę. Dlatego nie traktuj moich słów jak wyrocznię ale raczej wskazówkę, że powinieneś temat zgłębić i znaleźć rozwiązanie, które Ci pasuje.


pH - jego wartość pokazuje Ci kwaśność gleby (znasz to z chemii, wiem bo mój Damian mi mówił


Powodzenia
Mirka
- miwia
- 500p
- Posty: 680
- Od: 2 gru 2007, o 22:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry
Dokładnie tak Geniu
Ja, swojego pierwszego Rh, 2 lata temu, posadziłam w grudniu !, w glinę jak do lepienia garnków o pH 7,5 (taką mam tu glebę), przykryłam natychmiast (było +5), owinęłam włókniną grubo, na to rzuciłam gałęzie i jeszcze karton
Rozhartowałam go zupełnie. W maju dumna i blada odkryłam, rozkwitły 2 marne kwiatuszki, przyszedł w nocy mróz -12 i nacieszyłam się kwiatkami całe 2 dni! Ale płakałam. Później trafiłam właśnie na ten wątek, co Ci pisałam, wymieniłam ziemię itd., a tej wiosny, zobacz sam:

Warto było, nie? ;)
Głowa do góry!

Ja, swojego pierwszego Rh, 2 lata temu, posadziłam w grudniu !, w glinę jak do lepienia garnków o pH 7,5 (taką mam tu glebę), przykryłam natychmiast (było +5), owinęłam włókniną grubo, na to rzuciłam gałęzie i jeszcze karton


Warto było, nie? ;)
Głowa do góry!
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
miwia- Dzięki serdeczne za pomoc !
, uratowałas im zycie...
, pewnie ze było warto , przepiękna....
e - genia - juz juz , lecę
elka1606- tak wiem gdzie to jest , wczoraj tam byłem..
, jaka szkoda że niewidziałem twojego ogródka..... 



e - genia - juz juz , lecę

elka1606- tak wiem gdzie to jest , wczoraj tam byłem..


|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Witaj Artek.
Muszę przyznać, że mi zaimponowałeś.
Zamiast z młodzieżą hasać po barach, zajmujesz się ogródkiem i nawet znasz się na roślinach.
A przyznać muszę, że ogród jest bardzo ładny. Świetne połączenia iglaków z bylinami. Róże pienne w klombach ze skalniakami. Wyłożone korą rabaty przy iglakach, kamienne ścieżki - dla mnie bomba !
Szkoda tylko, że od początku nie wklejałeś większych fotek - starsza generacja nie musiałaby używać okularów.
Bardzo się cieszę, że do nas trafiłeś a jednocześnie mam nadzieję, że nie zaniedbasz przez to nauki.
Gdyby wszyscy młodzi ludzie chcieli tak spędzać wolny czas jak Ty, to mielibyśmy raj na ziemi.
Twoi rodzice mogą być z Ciebie bardzo dumni.
Czekam zatem na dalsze relacje z ogródka.
Tak trzymaj.
Piąsteczka dla Ciebie.

Muszę przyznać, że mi zaimponowałeś.

Zamiast z młodzieżą hasać po barach, zajmujesz się ogródkiem i nawet znasz się na roślinach.

A przyznać muszę, że ogród jest bardzo ładny. Świetne połączenia iglaków z bylinami. Róże pienne w klombach ze skalniakami. Wyłożone korą rabaty przy iglakach, kamienne ścieżki - dla mnie bomba !
Szkoda tylko, że od początku nie wklejałeś większych fotek - starsza generacja nie musiałaby używać okularów.

Bardzo się cieszę, że do nas trafiłeś a jednocześnie mam nadzieję, że nie zaniedbasz przez to nauki.
Gdyby wszyscy młodzi ludzie chcieli tak spędzać wolny czas jak Ty, to mielibyśmy raj na ziemi.

Twoi rodzice mogą być z Ciebie bardzo dumni.

Czekam zatem na dalsze relacje z ogródka.
Tak trzymaj.

Piąsteczka dla Ciebie.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Ela już miałam pisać, że nasze córki może do LO razem chodzą
ale moja w Rzeszowie 
Tulipanku powiem Ci, ze ja też nei lubiłam jak dzieci kupowały mi cięte kwiaty... tez mi było szkoda kasy bo zaraz więdły


Tulipanku powiem Ci, ze ja też nei lubiłam jak dzieci kupowały mi cięte kwiaty... tez mi było szkoda kasy bo zaraz więdły

z uśmiechami Iza
u liski
u liski