Figa na działce, w donicy

[tomekb1]

Dominik na Pomorzu masz zimy łagodne. Te -20 stopni to zdarza Ci się chyba niezwykle rzadko?

[Dominik z Gdyni]

Kasiu, FrezmasteraII mam od ubiegłego roku. Na razie jest za wcześnie aby cokolwiek o niej powiedzieć (szczególnie że zima na razie nie pokazała swojego prawdziwego oblicza). Deklarowana odporność tej figi na mróz -36 wydaje się być jak z bajki (nierealna), jednak trzeba to dokładnie sprawdzić w warunkach polowych bo nie jest to zupełnie wykluczone biorąc pod uwagę budowę tego drzewka (figi ogólnie). Jeśli to prawda to niedługo te drzewka pojawią się w sadownictwie.

Przypominam wszystkim że od kilku lat jest już wyodrębniony gen odpowiedzialny za mrozoodporność u roślin (uzyskano go chyba z jakiejś arktycznej trawy) zatem teoretycznie można poprawić odporność na mróz bardzo wielu roślin dotychczas u nas nie uprawianych (między innymi fig, drzewek oliwnych, kaki) i przesunąć zasięg ich uprawy na północ. Coś co jeszcze 10 czy 20 lat temu było bardzo trudne i niemalże fikcją - dziś staje się realne. Kwestia tylko nakładów finansowych. Pojedynczy amator czy nawet firma tego nie zrobi, ale zrzeszenie lub państwowy instytut mógłby.

Proszę jednak zwrócić uwagę, że podawana mrozoodporność czy to figi Gdynia (ok -15/-20) czy to FrezmasteraII (-36) zawsze dotyczy pędów dobrze "utrwalonych" czyli zdrewniałych. Pędy zielone zmarzną przy znacznie mniejszym mrozie.

Hej Zatorzanin, w przypadku fig czas zakupu nie ma wielkiego znaczenia szczególnie jeśli masz warunki do zimowania roślin (pomieszczenie gospodarcze, jasną ale chłodną piwnicę). Natomiast jeśli planujesz umieścić roślinę pod osłoną lub posadzić w gruncie wiosną to najlepiej po prostu mieć roślinę wtedy gdy masz zaplanowane ją posadzić

Witaj Maxmar, (odpowiadając na Twoje pytanie, mam nadzieję zgodnie z regulaminem tego forum): mam bardzo różne sadzonki, przede wszystkim - egzotyczne a także tropikalne (jadalne) oraz ogrodowe. Znajdziesz je w sieci pod moim imieniem i nazwiskiem. Poza tym różnych roślin poszukuję (także wymieniam się bezkosztowo).

Witaj Tomek, ostatnimi czasy zimy nas nie rozpieszczają (kilka razy nawet na wybrzeżu temperatury spadły poniżej -20, zresztą nie ominęło nawet najcieplejszych rejonów - np Szczecina czy Wrocławia. Pisząc o wybrzeżu mam na myśli wąski pasek maksymalnie ok 5-10 km od morza. W głębi lądu bywa -30 i więcej). Trzeba mieć nadzieję że to przypadki i kolejne zimy będą łagodniejsze.

Chciałbym umieścić zdjęcia, jednak zastanawiam się czy są jakieś alternatywy dla umieszczania zdjęć na fotosiku i imageshack?

Pozdrawiam serdecznie!

Dominik Nikelski

[Kasia1972]

Dominik, ja korzystałam z Photobucketa.
Dzięki, że piszesz o tej fidze - jako, że mam tylko jedną i chęc na kolejną, będę się zastanawiac nad zakupem.

[seedkris]

Dominik z Gdyni - widzę że masz obie te odmiany. Napisz proszę jaki mają roczny przyrost pędów na długość.

[Dominik z Gdyni]

Kasiu, jestem przyzwyczajony do umieszczania zdjęć bezpośrednio. Muszę się "przełamać" do zmiany przyzwyczajeń

Seedkris, przyrosty figi adriatyckiej którą nazwałem Gdynia są na poziomie ok 2-3 m na rok jeśli chodzi o wysokość (rośliny pod nieogrzewaną na zimę osłoną). Natomiast jeśli starasz się prowadzić pędy głównie w poziomie to częste cięcie (także w sezonie) prowadzi oczywiście do mniejszych przyrostów. Freezmastera mam od ubiegłej wiosny i jest za wcześnie aby oceniać możliwości tych roślin (raczej jednak nie rosną zbyt szybko, jednak dotychczasowe przyrosty małych roślin mogą być mylące i trzeba to jeszcze sprawdzić). Duże figi adriatyckie o dobrze rozrośniętych systemach korzeniowych które rozciągają się szeroko na kilka m od roślin są bardzo dynamicznymi roślinami - zbliżone w "szybkości" przyrostu do popularnych u nas wierzb. Figi tureckie (o ciemnych owocach) rosną u mnie dużo wolniej od figi adriatyckiej.

[arturh]

Ja miałem to szczęście że ubiegłego roku udało mi się kupić Ronde de Bordeaux. Na razie uprawiam ją w donicy. Moje spostrzeżenia po pierwszym roku uprawy do to że intensywnie rośnie. Z malej 30 cm sadzonki urosła ok 150 cm i to w ogródku nie w szklarni czy pod folią.

[Dominik z Gdyni]

Artur, warunków uprawy które są we Wrocławiu może zazdrościć Tobie niemalże cała Polska. Nie dość że okolica jest ogólnie ciepła to jeszcze samo miasto dodatkowo podnosi temperatury. Zawsze latem gdy odwiedzam Wrocław czuję się jakbym był prawie na południu Europy (teren jest pobagienny więc panuje tam spora wilgotność powietrza co potęguje uczucie ciepła).

Nie wiem czy jedynie przeniosłeś roślinę na czas zimy do doniczki (a poprzedni sezon uprawiałeś w ogrodzie?). Figi wymagają dużo przestrzeni dla swoich rozległych i ekspansywnych systemów korzeniowych. Dlatego jeśli już ktoś decyduje się na uprawę w pojemniku to należy zadbać aby był odpowiednio duży. U mnie rośliny w doniczkach rosną dużo wolniej niż w gruncie (najszybciej pod osłonami, w otwartym gruncie mniej więcej o połowę wolniej). Z tym że tak jak piszesz Artur 1-1.5 m (w gruncie/ w ogrodzie) uzyskują bez najmniejszego problemu.

Czy odmiana Ronde de Bordeaux jest może mieszańcem figi tureckiej i adriatyckiej?

[seedkris]

Jeśli się zdecyduję na uprawę w donicy, to jaką wybrać? Czy od razu taką dużą, docelową? Lepsza będzie drewniana, czy gliniana, a może plastikowa?

[suzuno]

Czy już posiadasz figę? Patrzyłam poprzednie strony i nie znalazłam takiej informacji(jeśli jest przepraszam). Ogólnie doniczka musi rosnąć razem z figą czyli jak jest mała to przesadzasz jak już roślince będzie w niej ciasno, czyli na początku pewnie co roku, ponieważ jak ją dasz od razu do dużej to zamiast iść w górę(rosnąć) będzie produkowała nowe korzenie. Im większa będzie roślinka tym szersza doniczka. Co do wyboru donicy myślę, że obojętnie jaka. Pozdrawiam

[seedkris]

Rośliny jeszcze nie kupiłem. Gromadzę info. Szukam takiej słabo rosnącej, owocującej 2 X w roku i w miarę odpornej na zimno.

[Dominik z Gdyni]

seedskris, jeśli zdecydujesz się na uprawę w donicy to polecam wszelkie figi które nie wymagają zapylania. Osobiście wolę figi zielone które dojrzewają na czerwono. Ciemne figi nie są tak dobre, jednak jest to moje zdanie i zapewne jest też wielu zwolenników ciemnych owoców. Drzewka rosnące w doniczkach zawsze rosną dużo wolniej niż rośliny posadzone w otwartym gruncie (na zewnątrz lub pod osłoną). W przypadku uprawy doniczkowej wcale nie przejmował bym się odmianą - ewentualne "nadwymiarowe" pędy zawsze możesz odciąć, ukorzenić i rozdać. W doniczce niestety ilość "pokarmu" czyli tego wszystkiego co roślina może wykorzystać jest ograniczona. Inaczej jest w gruncie gdzie ilość pokarmu jest nieograniczona, a jego wykorzystanie zależy tylko od zasięgu korzeni.
Przy uprawie w donicy nie ma co liczyć na to że uzyska się dużo owoców. Raczej też nie będą tak smaczne jak z drzewek gruntowych.

Dlaczego nastawiasz się jedynie nad uprawą doniczkową? Rośliny można przecież nisko prowadzić i skutecznie osłaniać w gruncie.

[xardas45]

A co powiecie o odmianie Peretta? Będę chciał kupić 2 odmiany w tym roku. Jedna to na pewno będzie Freezmaster 2 a szukam drugiej opcji.

Po poście Dominika stwierdzam, że dorze by było mieć jedną ciemną i jedną czerwoną figę. Czy freezmaster to ciemna figa? Jaką czerwoną do niej dobrać.

[Dominik z Gdyni]

xardas, z tego co widać na zdjęciach ofertowych z All-egro to frezmaster II dojrzewa na kolor ciemny.
Jeśli będziesz szukał odmiany dojrzewającej na czerwono-żółty kolor (adriatyckiej) to polecam odmianę którą nazwałem Gdynia
Odmian fig o jasnych owocach jest sporo jednak nas interesują tylko takie które nie wymagają zapylania. Odmiany o smaczniejszych owocach niestety wymagają zapylania oraz są mniej odporne na przymrozki. W naszych warunkach klimatycznych pozostaje zatem niewielki wybór. Owoce figi adriatyckiej z dobrze zadbanych drzewek są prawie tak samo wyborne jak innych lepszych odmian (będących z różnych względów poza naszym zasięgiem).

Odmiany Peretta nie znam, czy możesz nam ją nieco przybliżyć? jaki kolor owoców, jaka mrozoodporność, czy jest samopylna?

[xardas45]

Czyli na razie moje typy to freezmaster i gdynia, tyle że te -15 to trochę mało jak na moje warunki.

Perettę znalazłem w sklepie starkl zacytuję jej opis:
"Ficus carica. Figowiec ten został wyhodowany w środkowych, górzystych Alpach w szwajcarskim miasteczku Chur. Roślina pochodzi z surowego środowiska. Nie tylko musiała pokonać zimowe warunki w Alpach, ale także musiała przekonać do swojego smaku i wielkości. Duże owoce są wyjątkowo słodkie. Młode sadzonki w pierwszym roku należy chronić w zimie poprzez zabezpieczenie materiałem izolacyjnym np. styropianem lub folia z pęcherzykami. W przypadku starszych roślin nie ma już takiej potrzeby. Figowiec z powodzeniem można uprawiać w donicy i przezimować w pomieszczeniu ? będzie owocować. Najbardziej lubi ciepłe i słoneczne miejsca, wówczas owoce będą najsmaczniejsze."

Ze zdjęcia wynika, że owoce mają kolor czerwony, o zapylaniu i temperaturze wytrzymałości nie ma wzmianki.

[Dominik z Gdyni]

Xardas, w jakim rejonie Polski chcesz posadzić figę? czy masz możliwość wykonać osłonę np foliową (nawet niewielką, prowizoryczną etc)?

Można zgadywać że "Paretta", podobnie jak "Gdynia" jest rośliną która rosła sobie "lokalnie" i stąd ich nazwa. W Szwajcarii która jest położona znacznie bardziej na południe od Polski w wielu rejonach klimat jest dużo bardziej łagodny. Proszę zwrócić uwagę że wszelkie egzotyczne nasadzenia występują tam w dolinach, a nie w wyżej położonych miejscach gdzie klimat rzeczywiście jest bardzo surowy. Najprawdopodobniej zarówno "Peretta" jak i "Gdynia" jest figą adriatycką do niedawna uznawaną za najbardziej odporną na mróz. Bywa że firmy "prześcigają się" w podawaniu parametrów roślin. Swego czasu dotyczyło to np palm (zdarzały się nawet palmy "odporne" oczywiście "w opisach" do -20 czy -25 co jest kompletną bzdurą Dlatego staram się podawać nawet odrobinę niższą odporność (ok -15 dla figi gdy wiem że inne źródła podają nawet -17) aby zwrócić uwagę na potrzebę starannej ochrony roślin egzotycznych (szczególnie świeżo posadzonych). Tak jak napisano w ofercie - staranne zabezpieczenie młodych roślin jest nieodzowne i z tym w 100% się zgadzam. Ogranicza wielkość uszkodzeń. W tak łagodne zimy jak obecna figi adriatyckie nie przemarzają (nawet pędy słabo zdrewniałe pozostają nietknięte). W ostre zimy osłanianie tych roślin jest obowiązkowe (dotyczy to także starszych drzewek).