Storczyki i ja, czyli moje upadki ! I wzloty ?

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Adiano nie wiem czy dobrze zrozumiałam...oczekujesz potomka :roll: ;:67 ;:86 :?:
jeśli tak to przyjmij moje najszczersze gratulacje ;:215
no i faktycznie mąż teraz musi zaspokajać Twoje storczykowe zachcianki :lol:
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Adiana
200p
200p
Posty: 259
Od: 28 lip 2008, o 12:45
Lokalizacja: Przecław k. Szczecina

Post »

Tak ;) Tylko jest to tak wczesna ciąża, że wiele może się zdarzyć....ja już nie mam 20 lat.


Mój storczyk po amputacji liścia nie trzyma się najlepiej...zastanawiam sie czy nie obciąć mu 2/3 korzeni :roll:

Pierwsze zdjęcie - widać miejsce po amputacji liścia i nowsze korzenie, które wyraźnie chciały wejść w podłoże, rosły w dół.
Obrazek

Tu niżej widać jak długie jest to miejsce, gdzie regularnie musiał tracić liście, czarne suche miejsca po cięciach.

Obrazek

Ten listek właśnie odpadł przy zdjęciach.

Obrazek

Zastanawiam się czy nie ciachnąć go tuż pod zdrowszymi korzeniami ??? Czyli 2/3 dołu do usunięcia.

Obrazek


Zapomniałam, na starych korzeniach widać czarne plamki/kropeczki, nic ładnego.
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Gdzieś w necie jakiś czas temu wpadł mi w oko tekst z fotkami o odmładzaniu Phalaenopsis. Odcięty był stary kawałek prawie suchy. Operacja ryzykowna, ale ....
Poszukam, może to odnajdę gdzieś.
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Awatar użytkownika
Adiana
200p
200p
Posty: 259
Od: 28 lip 2008, o 12:45
Lokalizacja: Przecław k. Szczecina

Post »

Dziękuję, już czytam. Kiedyś zrobiłam to samo z jednym z moich - dziś ma dwa duże i jeden

młodziutki listek - puścił go niedawno ;) Stąd mój pomysł na takową operację :roll:
Awatar użytkownika
Adiana
200p
200p
Posty: 259
Od: 28 lip 2008, o 12:45
Lokalizacja: Przecław k. Szczecina

Post »

Witam.

Mam do Was pytanie, kupiłam keramzyt, głównie dla dwóch na kuracji odmładzającej. Stoją bez

osłonek na podstawce wypełnionej nim i zalanym wodą. Czy mogę też te "chrupki" powrzucać na

spody osłonek i też zalać ? A na tym postawić doniczki ? Do czego Wy jeszcze stosujecie ten drenaż ?
Awatar użytkownika
jasminee1
100p
100p
Posty: 116
Od: 6 lip 2008, o 11:49
Lokalizacja: Gdynia

Post »

Ja mam keramzyt na spodzie każdej doniczki - dłużej trzyma wilgoć i zabezpiecza przepływ powietrza.
jasminee1 :wit
Awatar użytkownika
Adiana
200p
200p
Posty: 259
Od: 28 lip 2008, o 12:45
Lokalizacja: Przecław k. Szczecina

Post »

A należy go zalać po jego brzegi czy tylko namoczyć ? Albo mi się wydaje, albo on szybko wchłania

wodę. I czy doniczka może na nim stać w tej osłonce czy ma być większy prześwit ? Moje wszystkie

doniczki mają te nóżki swoje, ale w niektórych korzonki już wyszły dołem, a jeszcze kwitną więc nie

poprawiam tego na razie.
Awatar użytkownika
jasminee1
100p
100p
Posty: 116
Od: 6 lip 2008, o 11:49
Lokalizacja: Gdynia

Post »

Agnieszko, keramzytu w osłonkach nie stosowałam jeszcze, bo wciąż waham się co do tematu samych osłonek. Ja pisałam o keramzycie wewnątrz doniczki, na spodzie, pod korą. Nasiąka w czasie podlewania i potem trzyma sobie tę wilgoć i sukcesywnie oddaje ją storczykowi.
jasminee1 :wit
Awatar użytkownika
Adiana
200p
200p
Posty: 259
Od: 28 lip 2008, o 12:45
Lokalizacja: Przecław k. Szczecina

Post »

Ach, źle Cię zrozumiałam. To jeszcze pytanie. Zimą moje storczyki powędrują na okno, gdzie

latem miałam słońce od rana do 12. Zimą chyba im już nie będzie szkodzić ? Martwi mnie tylko

obecność pod nimi grzejników. Czy izolacja z podkładek korkowych i takie podłużne tacki z

keramzytem to słuszny pomysł ? Stały by na takich zestawach w swoich osłonkach.


Moje osłonki są przezroczyste/lekki mat i nieco szersze od tych doniczek,

dzięki czemu dopuszczają powietrze. A, że moje niektóre storczyki mają tendencje do słabej

stabilności, to stojąc w osłonkach są pewniejsze. Sama się zastanawiam nad nimi...dużym

plusem jest ich cena i atrakcyjniejszy wygląd rośliny. Nie zastanawiałam się natomiast nad minusami

ich stosowania. Wybierając je starałam się wyeliminować te sprawy o których miałam pojęcie, czyli

dostęp światła do korzeni, wypukły stożek w dnie i większe średnica niż doniczka :roll:
Awatar użytkownika
Mamba
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1378
Od: 25 cze 2008, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

U mnie keramzyt na spodzie doniczki, stosowany jako drenaż, nie sprawdza się. Za długo trzyma wilgoć, a korzonki rosnące do samego dna i sięgające do keramzytu, zaczynają gnić. Gdzieś wyczytałam, że drenaż mogą stanowić większe kawałki kory i teraz przy przesadzaniu tak robię.
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Agnieszko, moje storczyki zimą też stoją na południowo-zachodnim oknie /wszystkie mam na tę stronę/ i też pod parapetem jest kaloryfer. Wcale im to nie przeszkadza. Stoją na podstawkach na tacy zalanej wodą. Dodatkowo ustawiam małe miseczki z wodą, a na kaloryfer kładę albo zmoczony stary ręcznik, albo ... coś z przepierki, gdy wiem, że nikt mnie nie odwiedzi. Phalaenopsisy mają więc i ciepło i wilgotno. Dendrobia i Oncidia oraz Sabotki trzymam albo w sypialni, gdzie mam kaloryfery zakręcone, albo w gościnnym, gdzie są przykręcone. Kaktusy w tym roku na zimę powędrują chyba na dół, na klatkę schodową. Tam będzie im najchłodniej.
Awatar użytkownika
Adiana
200p
200p
Posty: 259
Od: 28 lip 2008, o 12:45
Lokalizacja: Przecław k. Szczecina

Post »

A ja mam tylko dwa pokoje, w jednym urzęduje syn, chomik i komputer a w drugim my. Oba mają

te same okna. Pozostaje albo kuchnia od zachodu albo łazienka taka pół na pół z małym okienkiem

- gdzie ustawić Oncidium ?

A propo podlewania - podlać gdy całkiem podłoże wyschnie czy wcześniej ? Do tej pory podlewałam,

gdy było sucho a teraz mam wątpliwości czy to dobrze tak. Na razie większość ma lekko wilgotno na

spodzie, tak 1 cm od dołu "ziemia" jest mokra i widać rosę na doniczkach :roll:
marta83
100p
100p
Posty: 160
Od: 23 kwie 2008, o 10:41
Lokalizacja: woj.łódzkie

Post »

ja podlewam kiedy podłoże przeschnie bo tak to można przesadzić na niekorzyść storczyków... u mnie storczyki stoja na południowym oknie bo innego nie posiadam na poddaszu jak w upalne dni grzało to ściągałam je z parapetu i stawiałam tuż obok tam maja się znacznie lepiej bo tuz po przyroście ocnidium sweet sugar wypuszczać zaczyna pęd.... a kupiłam go kwitnącego w maju i chyba za nie długo znów zachwyci mnie swoimi pachnącymi,drobnymi kwiatami akurat na zimę ;)
martuś
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Jeśli rosa jest na doniczce od wewnątrz i jeśli podłoże na dnie jest wilgotne, to nie podlewaj jeszcze kilka dni, aż ta rosa całkiem zniknie. Oncidium powinno mieć trochę chłodniej, niż Falki. Moje Oncidia wraz z Dendrobiami stoję jeszcze na balkonie loggii. Teraz słońce już trochę niżej, to pod wieczór mają słoneczko. Jedno Dendrobium wypuściło pęd kwiatowy i bardzo jestem ciekawa, jakie będzie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”