Ogród zielonej

[korzo_m]

Soniu już masz piękny wiosenny ogród, miło popatrzeć na kwitnące kwiatuszki, zapewne wiele pszczółek oblatuje kwiaty.
Wszyscy wykorzystujemy słoneczną pogodę, fajnie się pracuje na rabatkach, zostawiając za sobą porządki. Życzę miłej pracy w nadchodzących dniach.

[reniuniek]

Soniu, jak u ciebie kolorowo jakie duże kępy kwiatów, ślicznie

[plocczanka]

Dziękuję, Soniu, za dobrą radę. Podpędzone nasionka już w ziemi i teraz czekam na pierwsze kiełki.
Jestem pełna podziwu dla takich ogromnych kęp krokusów, irysków i cebulic!
Ciemierniki śliczności. Nie lubisz krótkich łodyżek, a ja wprost przeciwnie, bo nie lubię pokładających się pod wpływem ciężaru kwiatów.
Pogoda sprzyja pracy na powietrzu, korzystamy więc pełni wdzięczności dla matki natury.
Miłej niedzieli, Soniu.

[cyma2704]

Wczoraj starszy wnusio zaskoczył mnie informacją, że mam nowe niebieskie kwiaty. Odpowiedziałam, że niebieskie to iryski, a on obrażony stwierdził, że wie które to irysy, a widział inne. Okazało się, że cebulice wystawiły pąki.



Krety nie próżnują. Z dwu stron irysowej kępki kopce.



Martuś dziękuję. Chyba masz rację, że krótkie łodygi białych ciemierników lepsze. Dwa odmianowe, bordowe zwieszają kwiaty do ziemi. Tylko jeden mocniej zapączkowany trzyma pion. Mam nadzieję, że Twoje siewki też się rozrosną i obficie zakwitną.
Cebulica w dwu miejscach, choć wokół pnia trochę przetrzebiona. Podzieliłam się z koleżanką i kilka posadziłam pod perowskią, tam dużo pustego miejsca wiosną.





Gosiu sadząc ciemierniki wykopałam szerokie i dość głębokie dołki. Dałam po jednej trzeciej gleby, kompostu i gliny. Po latach urządzania ogrodu wiem, że zaprawianie dołka na takich ubogich glebach jest kluczowe.





Halszko dziękuję. Co roku rozsadzam mnożące się cebulowe w kolejne miejsca, więc już je widać na rabatach. Niestety gryzonie szaleją i na różnce coraz mniej krokusów, a marzyła mi się wielokolorowa łączka.
Białe ciemierniki podarowane, a kupiłam tylko trzy bordowe. Jeśli nie będzie z nich siewek, to już nie kupię kolejnych odmianowych.





Dorotko dziękuję, w ogrodzie tylko w piątek przed południem popracowałam, ponieważ po przedszkolu wnuki zjechały na weekend.
Pszczoły w słoneczne dni oblegają głównie krokusy i ciemierniki.





Reniu dziękuję. Kocham mieć dużo jednej odmiany, więc nie silę się na rośliny kolekcjonerskie. Pod hortensją posadziłam kilka małych cebulek, a teraz już ładna kępka krokusów.





Lucynko jak to dobrze, że podobają Ci się krótkie łodyżki. Może mi braknie czasu i ciemierniki takie zostaną.
Mam nadzieję, że lubczyk już się przebił na powierzchnię.
Weekend spędziłam na słońcu, ale stojąc na bramce i uczestnicząc w wielu innych ciekawych zajęciach. Od jutra zamierzam pozaglądać na rabaty.

[3 KOTY]

Ja mieszkam w Małopolsce, niby cieplej niż podkarpacie ,a u mnie wiosna jeszcze śpi:(

[cyma2704]

Martuś moja piaskowa gleba szybko się nagrzewa, chyba to przyśpiesza wegetację. Co roku też w donicach podpędzam rośliny, żeby cieszyły przy wejściu do domu.

[Annes 77]

Soniu jak miło przy kawce pooglądać Twoje kępy irysków i ciemierniki bujnie kwitnące.
Tak je lubię, ale u mnie nie rosną tak jakbym chciała.
Fajnie to wygląda, rabata posprzątana, wszystko poprzycinane, a tu kępa jaskrawych irysków .
Uwielbiam przywoływać wiosnę doniczkami z wiosennymi cebulowymi. Jakoś przyjemniej na duszy się robi.
Wysiałaś już pomidorki? Jutro zamierzam kilka nasionek wysiać , ale w tym roku tylko koktailówki posadzę do donic.

Pozdrawiam słonecznie

[PEPSI]

Soniu, ależ u Ciebie kolorowo. Po prostu piękne i okazałe łany wiosennych pocieszycielek. Ciemny ciemiernik nadal w sferze moich marzeń. Były w ogrodniczym, ale cena zaporowa.
Życzę dużo słoneczka i ciepła.

[korzo_m]

Soniu pięknie, pięknie, pięknie Wnuki są ważniejsze niż ogród, jedne dzień można nie pracować, tylko pospacerować z wnukami, oczywiście po ogrodzie
Doniczkowe pędzenie cebulowych to fajny pomysł, muszę za rok o tym pomyśleć.

[plocczanka]

Lubczyk już się wygramolił na powierzchnię. Raz jeszcze dziękuję za dobrą radę, Soniu.
Czytam, że w piłkę grasz , a ile goli wpuściłaś dla uciechy wnucząt?
Ogród cudnie kwitnący, bogaty w duże kolorowe plamy kwitnących irysków, krokusików, cebulic czy ciemierników!
Słoneczko sprzyja roślinkom, ale też przyśpiesza ich wegetację i zapewne nieco krócej będą kwitły, ale najważniejsze jest to, że wiosna przyszła o czasie i teraz tylko trzeba ją prosić, by została i nie chowała się po kątach.

Radosnego ogrodowania, Soniu.

[lemonka]

Bardzo pięknie wszystko wygląda Ogrom wiosennych kwiatów to chyba marzenie wielu z nas. Piękne kępy
Przycupnę w oczekiwaniu na dalszą część wątku

[cyma2704]

Popracowaliśmy dzisiaj na działce drugiego syna. Posadziliśmy 14 miskantów Morning Light, 23 irgi Major, 54 runianki japońskie i 11 trzcinników krótkowłosych. Ilość roślin adekwatna do wielkości działki.

Aniu miło, że znalazłaś czas na obejrzenie moich wiosennych maluchów. Irysy już przekwitają, ale pozostałe nadal kolorowe.
Pomidory będę wysiewać w ostatni dzień marca. W ubiegłym roku za długo stały w garażu z powodu zimna, więc już się nie spieszę.

Małgosiu bordowy ciemiernik ładnie zakwitł, choć kupiłam go jako trzylistkową nędzę. Mam jeszcze dwa bordowe, ale przymrozki je podniszczyły i nie mogą się pozbierać. Jeden kwiatek zobaczyłam, ale chyba kolejnych nie będzie.
Dziękuję, słońce od kilku dni sprawia, że z przyjemnością wychodzę do ogrodu.

Dorotko cebulowe mam w 9 donicach. Co roku zarzekam się, że ograniczę, a jesienią znowu sadzę.
Wnusiowie, których pomagałam wychowywać, bardzo tęsknią i najchętniej cały weekend spędzaliby u mnie. Niestety nie mam już siły na coraz bardziej dynamiczne zabawy. M ostatnio zabrał starszego na lotnisko, gdzie stacjonują Amerykanie, więc trochę czasu spędził na podziwianiu wyrzutni rakietowych. Młodszy tradycyjnie mnie nie odstępuje, więc wymyślam mu ciekawe zajęcia.

Lucynko podczytuję wątki warzywne i większość nasion podkiełkowuję. Nawet rzodkiewkę pod włókninę wsadziłam podkiełkowaną i już ma liście właściwe. Będzie szybciej niż posiana do chłodnej gleby. Słońce zmobilizowało mnie do przyśpieszenia prac u siebie i u syna. Od soboty ma padać, to rośliny odżyją, bo susza u mnie wyjątkowa. Wczoraj podlewałam jeżówki, bo wszystkie ruszyły i bałam się, że uschną.
Zawsze przegrywam mecze z chłopakami, choć nie do zera, bo to niepedagogiczne.

Izo miło, że wróciłaś po przerwie, zapraszam do zaglądania w moje rabatki.
Od początku ogrodu sadziłam cebulowe, a że ładnie się mnożą, to coraz więcej kwitnie. Na pewno mam ponad tysiąc irysów żyłkowanych i krokusów w 23 kępkach, 12 ciemierników i trochę innych maluchów kwitnących wcześnie.

Uwieczniłam dziś pewnie ostatnie maluchy, ciepło przyspiesza przekwitanie.

























Czosnki w ciągu dwu dni wystrzeliły w górę.

[marpa]

Ciemierniki, odmianowe krokusy ,iryski,przylaszczki wiosenne ogrodowe standardy no i nowości, żonkile u Ciebie się objawiły w pełnej krasie Soniu! Wykorzystuj na maxa kontakt z małoletnimi wnuczętami bo to chwile bezcenne ...Mówi Ci to babcia z dwudziestoletnim stażem... z autopsji ..Potem to już nie to samo...

[marta64]

Soniu, przepięknie
Ilość Twoich cebulek imponująca . Stworzyłaś im wspaniałe warunki, bo kwitną szałowo , marzy mi się żeby u mnie tak chciały kwitnąć
Pracy masz dużo przed sobą, ale i czasu jeszcze sporo, przecież jeszcze mógłby leżeć śnieg i zima królować w najlepsze, a tu już wiosna i spokojnie zdążysz ze wszystkim
Pięknego weekendu, Soniu

[jarha]

Soniu
Czytam o ilości wczesnowiosennych kwiatów w Twoim ogrodzie i jestem pod wrażeniem
Ślicznie to wygląda na Twoich zdjęciach
Masz jakiś patent na podkiełkowywanie nasion?

Miłej, słonecznej niedzieli Soniu