Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Mężulkowi "z liścia" a pomidorom trochę azotu to wypuszczą wilki, którymi zastąpisz liście. :D .
alunia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2210
Od: 6 lis 2010, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

kaLo pisze:Mężulkowi "z liścia" a pomidorom trochę azotu to wypuszczą wilki, którymi zastąpisz liście. :D .
;:306 ;:306 ;:306 Mężulek widział, że nabroił cięciem więc chodzi jakby milszy ;:304
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

jeszcze pisze:Ja tak czy tak bym była chętna, mogę Ci w zamian wysłać inne nasiona :)
Ja pytałam, czy ktoś na świstaka chętny ???? ; :lol:

Rozumiem, że Ty się zgodziłaś. :D



Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
elaos
500p
500p
Posty: 569
Od: 10 kwie 2016, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Donośląskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

forresty
Pudowika mam pierwszy raz i mimo ciężkich warunków (mam wysokie pH) bardzo ładnie zawiązał 3 pietra (w gruncie). Owoce duże 400-600g, mięsiste, bez galaretki, smaczne.
Dzisiaj pierwszy raz kosztowałam Lithuaniana, lekko kwaskowy, pomidorowy smak. Też duże, mięsiste, spore grona. A tak wyglada:

Obrazek
Pozdrawiam-Ela

Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Rzepka pisze:
jeszcze pisze:Ja tak czy tak bym była chętna, mogę Ci w zamian wysłać inne nasiona :)
Ja pytałam, czy ktoś na świstaka chętny ???? ; :lol:

Rozumiem, że Ty się zgodziłaś. :D



Pozdrawiam Irena
Myślę, że znajdą się na tym forum osoby, które wyciągną z tej fuchy więcej satysfakcji niż ja :wink:
A nasiona sobie kupię, choć tego sklepu, który podałaś nie lubię, bo częste pomyłki mają.
Iza
Awatar użytkownika
Jonzak
200p
200p
Posty: 279
Od: 24 mar 2013, o 13:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bardziej wyż, niż-niż, czyli Wyż.Śl.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

U mnie pierwszy/ kilka dni temu/ zaczerwienił się Kalman Słodki, Cosmonaut Volkov, Stupice,Winogronek, Siberian,Stupice. Czarnieje od kilku dni Indygo Rose. Mam 21 odmian, 19 z AWN.
Jeden z tych dwóch jest mój - od dawna, drugi od sąsiadki. Może w Waszą pomocą zidentyfikuję.

Cieszą oczy, te nieliczne jeszcze , czerwone światełka, na tle zielonej ściany pozostałych.
Jedyne w swoim rodzaju czerwone światełka, które mogą świecić i nie denerwować cały rok.
.Obrazek

Wszystkie prowadzę na jeden pęd, z wyjątkiem Siberiana i Sweet Pea Currant.
Suchą zgniliznę wierzchołkową złapały: Brutus, Kalman,Ispolin,. Już opanowana - OW, wypadły po jednym pomidorku.
W sumie były 6 oprysków OW, 6 skrzypu z Florovitem, 4 razy gnojówka z pokrzywy. Podlane 3 X 0,5 % siarcz.potasu i opryskane tyleż siarczanem magnezu-o,5%.
Sadzone były trochę za płytko, w redlinie na oborniku, która się wymyła. Zdjęcie Arbuznego np.Obrazek
Przez pewien czas obawiałem się o niedobór wody, jakiś czas na pewno był, bo z podlewaniem było różnie.

W przyszłym roku zrobię inaczej- bez redliny. Mam lekką glebę , piaszczystą -więc bez redliny.
Jak na ten rok jest nie najgorzej, a nawet lepiej. Jak śpiewa Andrzej Grabowski.
Potwierdzam tezę KaLo, jakoby na piaszczystej - pomidory typu "bawole -" radziły sobie dobrze.W każdym bądź razie u mnie są obiecujące.
Obrazek

Zapowiada się ciepła pogoda, więc może ZZ, tak szybko nie zawita. Tego życzę wszystkim uprawiającym. :oops:
Ci, co nie wiedzą, ale wiedzą, że nie wiedzą:to prostaczkowie, poucz ich.
Ci, co wiedzą, a nie wiedzą, że wiedzą: to śpiący, obudź ich.

Julian Tuwim
Drapichrust
100p
100p
Posty: 139
Od: 13 kwie 2015, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów, Nowopole.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

W sobotę miałem pierwszy poważny zbiór w tym sezonie. U mnie pierwsze z dużych odmian dojrzewają w kolejności: Malachitowa Szkatułka, Brandywine Black, Brandywine różowy, kolor zaczęły łapać Kellog's Breakfast i Red Pear.
W tym sezonie testuję dwie nowe dla mnie koktajlówki, Idylla i Columbianum, jednak słodkiego Cytrynka i kwaskowego, podobnego do Red Stara nic nie pobije. W przyszłym roku z koktailowych zostaną te dwie odmiany.
Przed opryskiem zerwałem pomidory nabierające dopiero rumieńców, na dojrzewanie. Bałem się, że przejrzeją przez te siedem dni karencji. Trafił się też jakiś dziobaty amator Brandywine Black, największe dolne grona rozdziobane od spodu. Podejrzewam bażanta albo wędrowne indyki sąsiada. Tylko jak na indyki to strasznie nisko te dziury wydziobane. Mam w okolicy sąsiada, który na cały dzień wypuszcza indyki, kaczki i inny drób i taka banda żywi się gdzie popadnie. Prośby nie pomagają ;:223

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
jurek47
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 paź 2016, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Ożarowskie,ale z dołu już zrywane.
Obrazek
Twój czas jest ograniczony,więc nie marnuj go na bycie kimś,kim nie jesteś.
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2944
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

forresty pisze: Chodzi mi o takiego klasycznego w smaku czerwonego pomidora. może być średni, byle smaczny i plenny.
A próbowałeś Novcerkasskij416? Mnie smakuje, ale M uważa, że kwaśny :) jest plenny, dobrze wiąże.
Tu opis
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... A#p4944284
Pozdrawiam Eugenia
noka
200p
200p
Posty: 310
Od: 2 lis 2011, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

U mnie zbiory zaczęły się na dobre,dziś zebrałem z 5 kg.
Obrazek
Oczywiście wszystkie odmiany znam oprócz tej
Obrazek
Pomidor wysoki ,ciągłego wzrostu, owoce średnie 150-200 gram,czerwone.
Może ktoś teraz rozpozna
pozdrawiam
Kazik
Awatar użytkownika
Jonzak
200p
200p
Posty: 279
Od: 24 mar 2013, o 13:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bardziej wyż, niż-niż, czyli Wyż.Śl.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Drapichrust,
wielkie gratulacje !!!!!!!!! tyle naraz ?
Pierwsze zdjęcie idealnie nadaje się na pulpit jako wygaszacz ekranu i apetytu, w zimowe wieczory.
Chociaż... szkoda klawiatury, trzeba by wycierać.
Czy u was Indygo Rose tak długo ciemnieje ?
Pozdrawiam.
Ci, co nie wiedzą, ale wiedzą, że nie wiedzą:to prostaczkowie, poucz ich.
Ci, co wiedzą, a nie wiedzą, że wiedzą: to śpiący, obudź ich.

Julian Tuwim
solaris37
500p
500p
Posty: 651
Od: 10 kwie 2014, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

jeszcze pisze:Jest to preparat wymyślony przez jednego z byłych już forumowiczów. W zeszłym roku pryskałam dwa razy jak się zaraza pojawiła i pomidory miałam do października.
Oto przepis:

PREPARAT IF

Potrzebne składniki:
skrobia ziemniaczana
kwas octowy 6% lub 10 %
jodyna

Przygotowanie krochmalu
Odmierzamy 2 szklanki wody tj ok. 0,5 litra . Półtorej szklanki wlewamy do naczynia w którym będziemy gotować krochmal a do pozostałej 1/2 szklanki wody wsypujemy pełną łyżeczkę od herbaty skrobi ziemniaczanej. Jeśli woda w naczyniu się zagotuje należy starannie wymieszać skrobię w szklance i wylać na gotującą wodę. Doprowadzić do wrzenia ciągle mieszając. Gotować ok minuty.

Przygotowanie preparatu
Do butelki o pojemności 1 l wlać ok 1/4 litra deszczówki, do tego dodać 100 ml świeżo zagotowanego krochmalu a następnie dodać 5 ml octu 6 % lub 3 ml octu 10 % Wymieszać krochmal z wodą i octem a następnie dodać 2 ml jodyny oraz uzupełnić deszczówką do objętości 1 litra. Wymieszać . W razie problemów z rozpylaniem dodać kilka kropel płynu do naczyń.
Czy zamiast deszczówki można dodać jakieś innej wody? Kurdę u mnie na razie na deszcz się nie zapowiada a chciałem spróbować tego preparatu. Potrzebne składniki już kupiłem tylko deszczówki nie było w sklepie :D
Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

U mnie dopiero od kilku dni dojrzewają (no koktajlówki były szybciej, od dwóch tygodni) :D Spróbowaliśmy dopiero pierwszych kilku odmian.

Obrazek

Obrazek

Taki jeden wielki wyrósł ;:oj (Rozovyi Myod)

Obrazek

I tak mniejszy, od jednej Florentine Beauty, ale przegniła od plamy SZW na pół i niestety zamiast na talerz trafiła na śmieci.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Solaris, Krzysiu,
ja też mam problem z deszczówką. Z tego co wiem, jest to ważne, Po.modoro gdzieś to tłumaczy.
Ja użyłam wody źródlanej a za drugim razem filtrowanej kranówy.
Iza
solaris37
500p
500p
Posty: 651
Od: 10 kwie 2014, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Ciekaw czy może demineralizowana by się nadała?
Pozdrawiam Krzysiek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”