Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Nie nadążam za Tobą kochana, ale jestem i kibicuję w każdej części.... 
  
			
			
									
						
							Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
			
						Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
- aneczka1979
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7715
 - Od: 14 cze 2010, o 21:44
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: wielkopolska
 
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Hejka czołem, kluski z rosołem. 
  Tak straszyli pogorszeniem się pogody, tym czasem nie jest źle. Niestety na działeczce dziś nie byłam i jutro raczej też nie dam rady. Ach jestem ciekawa czy coś się tam zmieniło. Do czwartku na pewno jakieś tulipany rozkwitną. Tak myślę...

Anulka moja...
  
Naprawdę nie zamierzasz rozpisać się na nowo? Bardzo mi Ciebie brak.
 Co na działeczce i balkonie słychać?

Soniu na pewno w kosmos.
 

Basiu -fiskomp puszkinie kupuję w biedrze.
 
Moje róże przezimowały nad wyraz dobrze.
 
Możliwe, że Twojej nn'ce pomogły nornice.
 

Aniu Annes puszkinie zajmują naprawdę malutko miejsca można wciskać prawie wszędzie. Kup je jesienią w biedrze.
Stoliczka sama nie mogę się doczekać.
  W weekend Em zacznie pierwsze prace nad nowym blatem. 

Wiolu jeśli o mnie tylko by chodziło, to maszyna już by się robiła. Niestety... w życiu mamy też inne obowiązki ale nim sezon na dobre się rozkręci, to myślę, że będzie gotowa.

Iwonko może u mnie cieplejszy klimat? Moje róże już w listkach, tylko te świeżo sadzone, marcowe nadal w kłach.
Ja cebulowe podsypałam obornikiem. I później znów dam obornik. Wiem też, że jest specjalny nawóz do cebulowych.
 

Zuz za to jak zobaczysz moje wszystkie "nowe" róże w odcieniach żółci to już nie powiesz:
 

Ann_85 -Aniu myślę, że podstawą jest nawozić cebulowe w momencie po kwitnieniu, by magazynowały to jedzonko w cebulach na przyszły sezon.
 

Zuzia111 o starociach na Majkowie też nic nie słyszałam. Daj znać, jak się czegoś dowiesz.
 
I mnie wnerwiają hiacynty w kolejnych latach. No żeby chudnąc więcej niż ja..?
 
Masz samowolkę w ogrodzie? A to Ci numer! Za miękka pewnie jesteś.

Seba u mnie też trawki śpią. W tle widać te zimozielone.
Tak, fajny stolik będę miała.

maniolek -Mariusz na pewno masz clematisy za gęsto. I już mi Cię żal jak pomyślę o Twoim późniejszym przesadzaniu, jak już korzenie się rozrosną. Teraz poszłoby jak po masełku. No ale to wielkokwiatowe, pewnie będą fochy strzelać, tak jak mówisz. Aż jestem ciekawa jak się dalej ich los potoczy. Oczywiście trzymam kciuki, by jak najlepiej.

Mati gdyby nie Twój wpis o tym, że jesteś ciekaw ile ogrodniczych po drodze zaliczę, to daję słowo honoru, że do żadnego bym nie wjechała. Serio. Jakoś mnie tchnąłeś do działania.
 
Sprawdziłeś już maszynę cioci?

Mariusz -gloff oj oczywiście i Bali mnie się marzy. W sumie wszelakie zagraniczne wojaże mi się marzą i raczej zawsze tam gdzie ciepło. Jedynie Fiordy nie mieszczą się w te ramy a je też bardzo chciałabym zobaczyć.





			
			
									
						
										
						
Anulka moja...

Naprawdę nie zamierzasz rozpisać się na nowo? Bardzo mi Ciebie brak.
 Co na działeczce i balkonie słychać?
Soniu na pewno w kosmos.

Basiu -fiskomp puszkinie kupuję w biedrze.
Moje róże przezimowały nad wyraz dobrze.
 Możliwe, że Twojej nn'ce pomogły nornice.

Aniu Annes puszkinie zajmują naprawdę malutko miejsca można wciskać prawie wszędzie. Kup je jesienią w biedrze.
Stoliczka sama nie mogę się doczekać.


Wiolu jeśli o mnie tylko by chodziło, to maszyna już by się robiła. Niestety... w życiu mamy też inne obowiązki ale nim sezon na dobre się rozkręci, to myślę, że będzie gotowa.


Iwonko może u mnie cieplejszy klimat? Moje róże już w listkach, tylko te świeżo sadzone, marcowe nadal w kłach.
Ja cebulowe podsypałam obornikiem. I później znów dam obornik. Wiem też, że jest specjalny nawóz do cebulowych.

Zuz za to jak zobaczysz moje wszystkie "nowe" róże w odcieniach żółci to już nie powiesz:
sweetdaisy pisze:kwitnienia jak u mnie - jakbym swój ogród oglądała![]()

Ann_85 -Aniu myślę, że podstawą jest nawozić cebulowe w momencie po kwitnieniu, by magazynowały to jedzonko w cebulach na przyszły sezon.

Zuzia111 o starociach na Majkowie też nic nie słyszałam. Daj znać, jak się czegoś dowiesz.
I mnie wnerwiają hiacynty w kolejnych latach. No żeby chudnąc więcej niż ja..?
Masz samowolkę w ogrodzie? A to Ci numer! Za miękka pewnie jesteś.


Seba u mnie też trawki śpią. W tle widać te zimozielone.
Tak, fajny stolik będę miała.


maniolek -Mariusz na pewno masz clematisy za gęsto. I już mi Cię żal jak pomyślę o Twoim późniejszym przesadzaniu, jak już korzenie się rozrosną. Teraz poszłoby jak po masełku. No ale to wielkokwiatowe, pewnie będą fochy strzelać, tak jak mówisz. Aż jestem ciekawa jak się dalej ich los potoczy. Oczywiście trzymam kciuki, by jak najlepiej.

Mati gdyby nie Twój wpis o tym, że jesteś ciekaw ile ogrodniczych po drodze zaliczę, to daję słowo honoru, że do żadnego bym nie wjechała. Serio. Jakoś mnie tchnąłeś do działania.
Sprawdziłeś już maszynę cioci?

Mariusz -gloff oj oczywiście i Bali mnie się marzy. W sumie wszelakie zagraniczne wojaże mi się marzą i raczej zawsze tam gdzie ciepło. Jedynie Fiordy nie mieszczą się w te ramy a je też bardzo chciałabym zobaczyć.






- anida
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2022
 - Od: 26 sie 2015, o 21:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
 
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
A co to takiego na pierwszym zdjęciu, najpierw myślałam, że to jakieś lampki 
			
			
									
						
							Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
			
						Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- aneczka1979
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7715
 - Od: 14 cze 2010, o 21:44
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: wielkopolska
 
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
- anida
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2022
 - Od: 26 sie 2015, o 21:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
 
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Jasne, że o drugie.
			
			
									
						
							Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
			
						Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Więc widzę że Kaliszan łączy tęsknota za ciepełkiem  
 Fiordy już mnie tak nie ciągną,choć są piękne od strony burty jak czarniaki uda się poławiać  
 
Parę km nas dzieli a inne światy pokazujemy,pozazdrościć twojej organizacji na działeczce
			
			
									
						
										
						Parę km nas dzieli a inne światy pokazujemy,pozazdrościć twojej organizacji na działeczce
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aneczko kocham Twój ogród i Twoje zdjęcia.Jesteś mistrzynią  
			
			
									
						
										
						Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Ani ogród kocha duuuużo osób  
			
			
									
						
										
						Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aniu a pokażesz jak wyglądają clematisy z e-clematis? Warto u nich zamówić?
I jeszcze mam drugie pytanie odnośnie Twojego talentu.Jakim aparatem robisz tak przecudne zdjęcia?
Na pewno to wielka sztuka umieć tak zatrzymać chwile,sprawne oko ale i wielki talent masz
 
Trzmiela widziałam,bardzo smutno mi się zrobiło,że roztocza je atakują,one są takie kochane,grubaski małe.
Dzwonek,który tak rozłazi się po rabatach to dzwonek kropkowany-zastanawiałaś się jak się nazywa.Ma kłącza.I rozłazi się niczym perz.
			
			
									
						
										
						I jeszcze mam drugie pytanie odnośnie Twojego talentu.Jakim aparatem robisz tak przecudne zdjęcia?
Na pewno to wielka sztuka umieć tak zatrzymać chwile,sprawne oko ale i wielki talent masz
Trzmiela widziałam,bardzo smutno mi się zrobiło,że roztocza je atakują,one są takie kochane,grubaski małe.
Dzwonek,który tak rozłazi się po rabatach to dzwonek kropkowany-zastanawiałaś się jak się nazywa.Ma kłącza.I rozłazi się niczym perz.
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Piękny ten motyl, Aniu  
  Wygląda jakby był z bibułki, taki delikatny  
 
Bardzo fajnie wyglądają teraz powojniki, faktycznie jak lampki - jak napisała Anida
			
			
									
						
										
						Bardzo fajnie wyglądają teraz powojniki, faktycznie jak lampki - jak napisała Anida
- silvarerum
 - 1000p

 - Posty: 1149
 - Od: 16 kwie 2012, o 21:48
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Poznań
 
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aniu, ale Ci się trafiło z tą maszyną - fajny stoliczek będziesz miała. U nas ostatnio sąsiadka w kontener wyrzucała różne rzeczy i córka mi potem mówiła, że wyrzuciła też takie nogi od maszyny. Niestety sąsiad był szybszy niż ja, więc on ma nogi  
 
Piękna wiosna u Ciebie, a jaki porządek na rabatach, aż miło popatrzeć. Kupowałam powojniki i też mi wpadł w oko ten mały wiciokrzew, zastanawiałam się czy go nie kupić.
			
			
									
						
							Piękna wiosna u Ciebie, a jaki porządek na rabatach, aż miło popatrzeć. Kupowałam powojniki i też mi wpadł w oko ten mały wiciokrzew, zastanawiałam się czy go nie kupić.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
			
						http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Hahaha, dobrze, że kupiłaś tylko to roślinnego, co chciałaś  
 Inaczej by mi się dostało za kuszenie  
 
Maszynę sprawdzę jak pojadę lub babcia będzie to sprawdzę
 
Super ujęcia motylka! Tylko pszczółek mało. Widzę, że wrzosy masz-a wrzośćce? Kwitną od miesiąca i pszczół są roje, powinnaś pomyśleć
			
			
									
						
										
						Maszynę sprawdzę jak pojadę lub babcia będzie to sprawdzę
Super ujęcia motylka! Tylko pszczółek mało. Widzę, że wrzosy masz-a wrzośćce? Kwitną od miesiąca i pszczół są roje, powinnaś pomyśleć
- 
				clem3
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4987
 - Od: 8 lip 2014, o 15:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Blisko południa Polski
 
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
U moich rodziców w szopie stoi chyba identyczny Singer 
 
No i zaraziłaś mnie tymi śnieżnikami
 Puszkinią zresztą też...
			
			
									
						
							No i zaraziłaś mnie tymi śnieżnikami
Pozdrawiam Małgosia  poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
			
						Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- lemonka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1521
 - Od: 17 kwie 2011, o 13:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: południe Polski
 
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Ależ zazdroszcze Ci tego porządku, Aniu  
  U mnie permanentny nieład i chyba tak będzie w tym sezonie.
Ślicznie wyglądają lampki powojnikowe
 Wszystkie zdjęcia z wielką przyjemnością obejrzałam 
			
			
									
						
										
						Ślicznie wyglądają lampki powojnikowe




 
		
