Dorotko,po deszczu nie ma już śladu.Teraz prawie każdego wieczoru idzie w ruch wąż i konewka.Susza jak ... .
Żarnowiec,jest naprawdę ładny,szkoda że zdjęcie tego nie oddaje

bo w rzeczywistości jest jeszcze piękniejszy
Karolu,Gazanie kupione.Przeprowadzałam próby siania ale z marnym skutkiem
Wiolu,Żarnowiec kupiłam wiosną 2006.Teraz to jest jego 3 sezon.Nie potrzebuje specjalnej troski,tylko czasem troszkę amciu,ewentualnego okrycia przy bardzo mroźnej zimie i cięcia (tak jak piszesz zaraz po przekwitnięciu)
Pierwszego roku,obcięłam go o połowę a teraz to tnę o 1/3.
Mam jeszcze poziomy Żarnowiec,którego nie obcinam(usuwam mu tylko uschnięte gałązki),pokażę go jak zakwitnie
