Nie pamiętam teraz jaka była temperatura ale przez większość czasu była taka, że nie dało się w tej wodzie nawet stać (nie mówiąc już o zanurzeniu).
Wody nie będę grzał ponad minimalną znośną temperaturę. A chemii jako zawodowy chemik się nie boję

Od wschodu i południa słońce nie jest niczym zasłonięte, od zachodu rosną tuje a na północnej stronie jest parawan z agrowłókniny.A może miejsce masz jakieś feralne
Szczerze powiem prosta sprawa jak konstrukcja cepaaniaop pisze:A mnie się włączył macguver, masz stary grzejnik, podłączasz go rurkami obiegiem z wodą z basenu i ......rozpalasz pod nim ognisko