
Karmnik ościsty (Sagina subulata) uprawa,problemy
Re: Karmnik ościsty-warto go mieć w ogrodzie?
Takie coś można na pewno robić, gdy ma się pokryty karmnikiem mały kawałek. Nie wyobrazam sobie takiego usuwania chwastów przy większej powierzchni. Jakiś czas bawiłem się w ten sposób, że chwasty mazałem roundupem przy pomocy pędzelka, ale to pomagało tylko na jakiś czas 

-
- 200p
- Posty: 274
- Od: 12 wrz 2008, o 13:24
Re: Karmnik ościsty-warto go mieć w ogrodzie?
Generalnie nie polecam karmnika zamiast trawnika. Ta delikatna roslina jest mało odporna na susze. W upalne dni musi być podlewana. Jak jest podlewana to niestety chwasty rosną bardzo intensywnie. Chwasty w trawniku można skosić, przynajmniej niektóre, tutaj niestety nie. Roślina dosyć szybko się starzeje i traci atrakcyjny wygląd. O chodzeniu po nim na dłuższą metę nie ma mowy. Jak juz ktoś napisał polecam macierzankę piaskową lub odmianę Aureus. Chociaż nigdy po nich nie chodziłam, ale zadarniają wspaniale.
- dtlissa
- 200p
- Posty: 382
- Od: 29 mar 2007, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
Re: Karmnik ościsty-warto go mieć w ogrodzie?
a propos karminika oscistego- nasz niezawodny Marek 
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 34#p898934

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 34#p898934
Witam w ogrodzie... (NL1)
Re: Karmnik ościsty-warto go mieć w ogrodzie?
Takich poduch nie widziałam jeszcze
Co zrobić by karmnik wyglądał miękko i 'poduchowato'?
U mnie najczęściej wyglądał jak zelówka i podsychał plackami
Chyba rodzaj podłoża ma tu znaczenie, gleba mocno przepuszczalna , ale jednocześnie wilgotna, a u mnie raczej gliniasto, choć dosypywałam piasku przed posadzeniem 
Na dodatek nigdy tak obficie nie kwitł, a jeśli już to kwiatki były niezbyt efektowne, malutkie jak kaszka i brudnobiałe.Może są jakieś odmiany obficiej kwitnące,a może to też sprawa gleby?
A mam bzika na punkcie karmnika

U mnie najczęściej wyglądał jak zelówka i podsychał plackami


Na dodatek nigdy tak obficie nie kwitł, a jeśli już to kwiatki były niezbyt efektowne, malutkie jak kaszka i brudnobiałe.Może są jakieś odmiany obficiej kwitnące,a może to też sprawa gleby?
A mam bzika na punkcie karmnika

- dtlissa
- 200p
- Posty: 382
- Od: 29 mar 2007, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
Re: Karmnik ościsty-warto go mieć w ogrodzie?
Selli,
chyba w tym linku byla mowa co i jak, chyba ?
Najlepiej to zadaj te pytania Markowi, chetnie sie dzieli swoja wiedza
chyba w tym linku byla mowa co i jak, chyba ?
Najlepiej to zadaj te pytania Markowi, chetnie sie dzieli swoja wiedza

Witam w ogrodzie... (NL1)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Karmnik ościsty-warto go mieć w ogrodzie?
Karmniczek, na początku podusie były ekstra ale do czasu kiedy porozłaził się wszęęęęędzieeee!
Chociaż nie wszystkie odmiany tak mają
Chociaż nie wszystkie odmiany tak mają

Re: Karmnik ościsty-warto go mieć w ogrodzie?
Ten co się rozłazi, a raczej rozsiewa to karmnik rozesłany (Sagina procumbens).Najczęściej można go sobie przynieść do ogrodu w doniczce z jakąś rośliną ze szkółki, a potem pleni się wszędzie, a nie jest tak ozdobny jak karmnik ościsty (Sagina subulata).
Re: Karmnik ościsty-warto go mieć w ogrodzie?
U mnie też ciemnozielony ładnie rośnie, natomiast jasnozielony tragicznie słabo. I też wyrywam z niego chwasty.
Popieram zamiast trawnika lepsza macierzanka.
pozdrawiam
Renata
Popieram zamiast trawnika lepsza macierzanka.
pozdrawiam
Renata
Re: Karmnik ościsty-warto go mieć w ogrodzie?

ponawiam pytanie chcę wysiać karmnik z nasion,mam możliwosć zakupu,będe wdzięczna za wszelkie sugestie związane z siewem,i czy teraz będzie to dobra pora?
Re: Karmnik ościsty-warto go mieć w ogrodzie?
A czy jest jakaś odmiana karmnika do uprawy w donicy w domu?
Re: Karmnik ościsty-warto go mieć w ogrodzie?
Może wskrzesimy wątek karmnikowy?
3 lata temu obsadziłam karmnikiem maleńki kawałek ogrodu - ok. 1x2 m. Z początku sadzonki sie pięknie rozrastały ale z czasem zaczęły przesychać od środka i traciły na urodzie. Dokupiłam kolejne sadzonki, podlewałam, nawoziłam i... historia się powtórzyła. Karmnikowe poletko wygląda kiepściutko.
Może ktoś ma doświadczenie w hodowli tej pięknej roślinki?
3 lata temu obsadziłam karmnikiem maleńki kawałek ogrodu - ok. 1x2 m. Z początku sadzonki sie pięknie rozrastały ale z czasem zaczęły przesychać od środka i traciły na urodzie. Dokupiłam kolejne sadzonki, podlewałam, nawoziłam i... historia się powtórzyła. Karmnikowe poletko wygląda kiepściutko.
Może ktoś ma doświadczenie w hodowli tej pięknej roślinki?
Pozdrawiam,
Miranda
Miranda
Re: Karmnik ościsty-warto go mieć w ogrodzie?
Co sie stanie z karmnikiem zasuszonym? Odrodzi sie sam czy nie ma na to szans?
Re: Karmnik ościsty-warto go mieć w ogrodzie?
Dokładnie:
- lepsza jest odmiana ciemna niż jasna (pisał o tym chyba już RosaMarek, ale głowy nie daję czy to u niego czytałam)
- lubi wilgoć, nie suszę
- nie nadaje się do chodzenia
- chwasty przerastają
- i największy minus: bardzo bardzo szybko się starzeje (łysieje od środka i trzeba dzielić).
Nigdy bym nie posadziła zamiast trawnika, ba - zastanawiam się czy w ogóle zrobić z niego obrzeże na skalniaku czy zamienić rogownicą kutnerowatą albo jakimś jałowcem właśnie ze względu na plackowate łysienie i potrzebę podlewania.
Co z przesuszonym karmnikiem, nie wiem... Ale napisz co z nim, chętnie się dowiem.
- lepsza jest odmiana ciemna niż jasna (pisał o tym chyba już RosaMarek, ale głowy nie daję czy to u niego czytałam)
- lubi wilgoć, nie suszę
- nie nadaje się do chodzenia
- chwasty przerastają
- i największy minus: bardzo bardzo szybko się starzeje (łysieje od środka i trzeba dzielić).
Nigdy bym nie posadziła zamiast trawnika, ba - zastanawiam się czy w ogóle zrobić z niego obrzeże na skalniaku czy zamienić rogownicą kutnerowatą albo jakimś jałowcem właśnie ze względu na plackowate łysienie i potrzebę podlewania.
Co z przesuszonym karmnikiem, nie wiem... Ale napisz co z nim, chętnie się dowiem.
Re: Karmnik ościsty-warto go mieć w ogrodzie?
Jeszcze sie nie zasuszyl, jednak mam tak przepuszczalna ziemie, ze letni wyjazd i... 

-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 31 mar 2011, o 00:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.