Piku Dziękuję za odwiedzinki

A to czerwone to Winobluszcz trójklapkowy. ;:228
Anetko , Diaguś Dziękuję . Nie miałam jeszcze w ręce listopadowego numeru " MPO" , a tu dobrzy ludzie donoszą... baaaardzo się cieszę

Tak sobie myślę : " Siekiera przyda się na M. jak będzie niegrzeczny... a szpadel ? Szpadel ,żeby usunąć zwłoki !

- to taki angielski czarny humor.
Beatko Bluszcz, który traci liście ? Na pniu drzewa jest Hedera helix- zimotrwała i zimozielona. Masz pewnie na myśli pnącze o żółtawych liściach ( częściowo opadłych) - to pnąca Hortensja, która zrzuca liście na zimę...niestety.
A drobna siatka na ogrodzeniu...cóż to nie jest element dekoracyjny. Pisałam już o tym, że moja sunia ma kawalera- karzełka z sąsiedztwa (sąsiadka nie jest w stanie kontrolować jego samodzielnych wycieczek, stale jej ucieka ) , który nagminnie nas odwiedzał. Przy tym siusiał ( chyba z radości?) na krzewy i nie tylko siusiał...A ma on zręczność małego cyrkowca i przeskoczenie między prętami ogrodzenia nie stanowiło żadnej przeszkody. Stąd siatka.
Karolinko Ty mieszkasz w tym Poznaniu z koziołkami? A ja w tym z ratuszem ! Stąd różnice pogodowe

Psia bardzo zadowolona z buziaczków , tylko mówi ,że wolałaby je otrzymać bezpośrednio od Ciebie
