Grażynko, koloroterapia jeszcze nie skończona, ale myslę intensywnie o innych ;)
Krysiu, przemycaj sobie co tylko zechcesz, zwłaszcza w tak szlachetnych intencjach
Alutko, podoba mi sie bardzo ta wersja utworu, do tego ozdobiona takimi swiątecznymi obrazkami
Kwiatka odgadłaś!
Aniu, Alutka ma rację, na 6 zdjęciu jest zawilec wieńcowaty. Śliczny, prawda?
A jak sadziłam te maleńkie cebulki to wyglądały na przesuszone i obawiałam się czy cokolwiek z nich wyrośnie
Jadzieńko, myślę, ze wkrótce nie powiesz już, że jakiegoś koloru nie lubisz ;) W ogrodzie muszą być wszystkie kolory. Jak któregoś brakuje, to ogród wydaje mi się jakby... okradziony z czegoś
Cieszę się razem z Tobą, ze tak szybko przyswajasz wiedzę ogrodniczą wraz ze znajomością roslin

Jeszcze trochę i sama będziesz radzić początkującym ogrodnikom
Bozenko, fajnie, ze nastrój Ci się poprawił

Niedługo następny kolorek, a Alutka na pewno dołoży piosenkę ;)