Mój ogródek - kogra - 2cz. 2008r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
koza
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1682
Od: 26 lip 2006, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.śląskie

Post »

Grażynko!!!! Niech Ci się uda z grzybkami !!! ;:15 ;:15 A gdyby coś nie tak wyszło - do kozy blisko!!!!!!!!!!!!!!!! Liczę na następny grzybowy urodzaj :D Na moim ranczo tylko maślaki i kozaki ale......las 300 m od działki :lol: :lol: :lol:
A teraz o różach. Czym je zasilasz ? Te moje dopiero w tym roku sadzone (czytałam ,że w pierwszym roku nie trzeba zasilać) ale coś mi się widzi , że nie zawsze wiedza ksiażkowa najlepsza.
Ulka buziaki przesyła
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Ta żółta róża jest fantastyczna! Nie ujmując oczywiście nic pozostałym! :D
A po co Ci grzybnia, Grażynko, skoro i bez tego urosły Ci na działce najlepsze grzyby na swiecie?
Chyba, ze chcesz w ogródku zrobić wielkie grzybobranie i zrobic z niego zapasy na zimę...
No to życzę Ci wielkiego urodzaju! :D
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Oj, bardzo bym chciała by Ci się udało Grażynko.
Prówowałam już wielokrotnie zagrzybić kawałek pod Rh, ale niestety nic się nie przyjęło.
Przyniosłam z lasu rodzinę Borowika ceglastoporego z podłożem - pięknie wyglądał przez popołudnie.
Rano został pożarty przez ślimaki do poziomu gruntu.
Kolega- budujący się, kupił korę do ściółkowania ( producent z Podlasia) i...na owej korze,
wyrosły mu dorodne smardze!

Nie rozumiem, jak to działa ?
Chcesz, sadzisz - nie masz.
Nie chcesz, sypiesz korę - rosną Ci rzadkie i przesmaczne grzyby! :P

A Czarny Dunajec, czyściutki, woda taka, że aż kamienie dna widać, ale z rzeki
został tylko lodowaty strumyk :? .
Tak, wiem, że to początki rzeki, ale żeby AŻ TAK wyschła?
Na Dolnym Śląsku takiej suszy, nie pamiętam.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

No to kiedy grzybobranie Grażynko :?: :D
A co to masz za cudowności w postach z 19 czerwca tego roku nr 3 i 4 ...po prostu mnie zastrzeliłaś tymi pięknościami.
Widzę, że masz też Kalikarpę...ja też mam :D Śliczna jest prawda?
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Grażynko masz piękną kolekcję róż. :D :D :D
Ile ich masz w sumie? Wcale się nie dziwię, że masz busz.
Już same róże tworzą piękną gęstwinę, a jeszcze do tego inne rośliny.
Ta róża łososiowa jest naprawdę piękna, taka subtelna. ;:2
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Koza - Ulka dzięki za te owocne życzenia i niech się spełnią.
Twoje maślaczki i kozaczki to mało ? Blisko do lasu i to spacerkiem, raniutko po rosie - ale Ty to masz życie - ekstra !Też bym tak chciała, ale musi mi wystarczyć miasto i ewentualnie wyjazdy w góry.
Co do róż, to ja najpierw wsadzam krzaczki do donicy w dobrą ziemię, a jak się przyjmie i zacznie rosnąć, to wtedy dopiero wsadzam w ziemię z dodatkiem kompostu. Praktycznie nie zasilam, jedynie jesienią lekko potasem, żeby w następnym roku obficie kwitły i lepiej przezimowały. Praktycznie nie przycinam, tylko usuwam przekwitnięte stopki a słabe pędy skracam o połowę. To wszystko. :wink: :lol:

Izo - ta żółta to Gold Fasade. Pachnie jak nie wiem co na odległość kilku metrów. To najwdzięczniejsza róża w moim ogrodzie. Jest też kilka mniej pachnących, ale za to równie pięknych. No i kilka co nie pachną, ale są oryginalne. :wink: :lol:
Skoro urosły mi już kanie, to postanowiłam im pomóc i wzmocnić grzybnię jeszcze bardziej. Co z tego wyjdzie , to się okaże. Może będą prawdziwki.....?

Haneczko - wyczytałam, że aby grzyby urosły, to potrzebne jest odpowiednie drzewo - choćby w doniczce. I przyznam, że ktoś już na tym forum to pokazał. Wtedy nie wierzyłam a teraz spróbuję sama poeksperymentować. Ja też próbowałam wiele razy posadzić grzyby z kępką ziemi, ale nic mi z tego nie wychodziło. Aż w zeszłym roku pojawiły się same kanie. Nigdy przedtem ich nie próbowałam "sadzić" i po prostu były. Nie ściółkowałam też korą moich różaneczników, jedynie kompostem z ogrodu.
Zatem zobaczę, co pojawi się w tym roku, tym bardziej, że teraz zamierzam to miejsce pod świerkami podlewać.

Elżuniu - mam nadzieję, że już w tym roku. :wink: :lol:
Na pierwszych postach jest jaśmin i czosnek zwisły a w drugich róża Gold Fasade. Kalikarpa już szykuje się do kwitnienia i muszę przyznać, że w donicy rośnie całkiem dobrze. Można zatem śmiało mieć ją na balkonie czy tarasie.
Jesienią będzie miała cudowne, fioletowe bąbelki.

Liluś - zastrzeliłaś mnie, bo nie wiem, ale będzie z kilkanaście. A kilka aklimatyzuje się w donicach i czeka na wysadzenie do gruntu. Ta łososiowa ma dopiero trzy lata i już dwa metry wzrostu. Sama nie wiem co jej tak służy, bo rośnie jak na drożdżach. W tym roku zrobiła już mnóstwo kwiatów - chyba z 30.
Grażyna.
kogro-linki
Grzegorz B

Post »

Grażynko potok kwiecia u Ciebie wciąż trwa :D Kurka wodna, Grażynko, szczęściara z Ciebie, taki kawał ogrodu z taką zawartością to prawdziwy skarb, nie jeden chciałby go odnaleźć :D

Grażynko :shock: mało Ci kwiatów, że bierzesz się za grzyby :lol: Jak się z nimi uda, to pewnie w przyszłym roku będzie grzybowa epidemia :lol: . Będę śledził Twoje poczynania :)

Pozdrówki :wit
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Post »

A może się zjedziemy do Grażynki na grzyby ,bo bo jak jej wyrosną to co dziewucha będzie z nimi robiła :P pomożemy jej .A tak poważnie to zastanawiam się nad kupnem grzybni ,powiedz Grażynko ,czy to jest już odpowiedni czas na sadzenie jej :?: :?: :?: :P
Awatar użytkownika
Iwcia&Patyrek
500p
500p
Posty: 770
Od: 5 sie 2007, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Witam

Zwiedziłam ogród i znów mi żal. Ja też bym tak chciała. Mój mąż jednak nie chce skopać ani kawałka więcej trawnika :cry: Wypatruję i u Ciebie liliowców, ale z tego co widzę chyba też jeszcze nie kwitną.
W tym roku zasadziłam krokosmię, wiem że też ją masz. Wszędzie piszą o tym, że na zimę się ją wykopuję. Czy też tak robisz?

Pozdrawiam
Iwona
do szczęscia dużo nie potrzeba
Iwcia&Patyrek zapraszają
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Grzesiu - kwiaty, kwiatami a grzybki to coś nowego . A do tego jeszcze w ogrodzie w mieście, to gratka warta próby. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Co na to poradzę, że lubię eksperymentować. :wink: :lol:
Jak będzie grzybobranie, to z pewnością się pochwalę. ;:1


Bogusiu - nie mam nic przeciwko temu. :wink: :lol:
Myślę, że najwyższy czas, bo rozwojowi grzybni sprzyjają dwie rzeczy - woda i ciepło. Jeśli to nie oszustwo, to myślę, że pierwsze grzybki mogą się pojawić już tej jesieni. Trzymaj kciuki, żeby się udało. Jak się uda, to Ci poślę przetworzone. :wink: :P Albo zaproszę na grzybobranie.

Iwcia $ Patyrek - może twój mąż za mało zwiedził ogródków, albo po prostu nie ma na niego czasu. Ale wszystko można zrobić jak się chce.
Liliowce pierwsze już okwitły a następne mają dopiero pąki. Większość z nich zakwita dopiero w lipcu, więc mają jeszcze czas. Co do krokosmii to raczej należy ją wykopać, ponieważ nigdy nic nie wiadomo z naszymi zimami. Jeśli jest łagodna i sucha to przetrwają, a jeśli mokra i zimna to przemarzają.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Grazynko cudowne róze!!Jaki musi byc wspaniały zapach :D Czy wiesz moze ,jak się nazywa to biała drobna rózyczka?Mam taką na działce -przeszła od sąsiada :D ,ale nie znam jej nazwy.Pozdrawiam rózowego dzwonka :wink:
Pozdrawiam, Ania
Moje dalie i lilie
Mój ogród:2007/08/09/10/11/12
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Grażynko trzymam kciuki za grzybowy eksperyment.
Przyznam,że bardzo mnie zaciekawił.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Aniu u Ciebie też pewno bardzo różano i pachnąco. :wink: :lol:
Ta mała drobna róża wielokwiatowa to wg Haneczki Suningdale Nursery / Bobby James. Bardzo ją lubię ze względu na zapach i mnóstwo uroczych kwiatuszków, które są pokryte rojem owadów. Iza też ma taką, ale u niej to potężny okaz. U mnie niestety jest z konieczności redukowana. :cry:
Dzwonek już kwitnie i znów wybujał niesamowicie. Ma już chyba 1,7 m wzrostu.

Raczku - dzięki. Dzisiaj było pierwsze podlewanie, bo upał sięgnął 33 stopni. Ja sama jestem bardzo ciekawa co z tego będzie. A jak się uda, to będę skakać z radości. :wink: :P


Zakwitły pierwsze lilie w wiaderkach. Oto one . ;:109


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


....i kilka takich tam widoków z kogrobuszu. :wink: :lol:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Post »

Grażynko nie było mnie u Ciebie raptem kilka dni a sporo się działo, dużo musiałam dzis nadrobić :D
róże cudne, jeśli to możliwe proszę ukorzeń dla mnie kilka badylków ;:109 :oops:
lilie masz super, przy okazji chciałam podziekować Hani za wstawienie u Ciebie w wątku opisu jak postępuje z liliami - inaczej nigdy bym na to nie wpadła- odgapiam musowo w tym roku!! moje lilie posadzone jesienią niestety nie przeżyły ;:110

trzymam kciuki za grzybnię, jesienią mam nadzieję będziemy podziwiać efekty :D
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Awatar użytkownika
gagawi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2446
Od: 20 gru 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Grażynko, gdzie byłaś nad Brennicą, w samej Brennej? Też mieliśmy tam pojechać w niedzielę. :roll:

Dziękuję za rosarium utersen :P
Grażyna W
Mój ogródek
regulamin
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”