Mój ogród - Ewelina- 1cz.2007r.

Zdjęcia naszych ogrodów.
IwonaA
100p
100p
Posty: 175
Od: 5 wrz 2007, o 09:33
Lokalizacja: woj. łódzkie

Post »

Ewelinko, czy te Twoje rudbekie to można siać z nasion?

Jak się okazało moje są jednoroczne, wysiewaja się wprawdzie same i chętnie,
ale nie ma to, jak wieloletnia bylina.

Pozdrawiam :D
Iwona
---------------
Życie jest piękne....
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Kapie mi z nosa i bolą mnie "wszystkie członki". Odbija mi się tabletkami i nie mam apetytu - to jedyna dobra wiadomość, może schudnę ? Trochę leżę , trochę snuję się po kątach . Za oknem cały dzień świeciło słoneczko, a ja mogłam sobie na nie popatrzeć przez okno :( I co widziałam ? Lecą liście z drzew, igły lecą też... A niech sobie lecą , co mi tam !
Mąż się spiął i teleportował obie Datury do ich zimowej kwatery.Nieźle się napocił , bo większa ma ogromną donicę i jest cięęęężka. Ale operacja zakończyła się sukcesem!

Iwonko - nie wiem, moje Rudbekie to byliny,pewnie można jakoś je wysiewać ale nigdy tego nie robiłam. Dostałam pierwsze roślinki (kilka sztuk) od koleżanki parę lat temu. Od tej pory z jednej kępy( kilka sadzonek posadzonych razem) utworzyłam już 4 , co świadczy o sporej witalności tej byliny. Jeśli będziesz chciała przypomnij wiosną , to przygotuję dla Ciebie sadzonki.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
KarolinaL
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1290
Od: 2 kwie 2007, o 18:08
Lokalizacja: Poznań

Post »

Ewelina pisze:Ogrodnika nie mam i mieć nie chcę, bo w pielęgnacji ogrodu znajduję wiele przyjemności, a poza tym...nieskromnie uważam,że sama wszystko zrobię najlepiej i najdokładniej :D Ogród to moja pasja, a gdyby kręcił mi się tu jakiś ogrodnik, to co ja bym robiła?
Święte słowa! Jesteś dla swojego ogrodu najlepszym ogrodnikiem :D Ja też nie wpuszczę do ogrodu ogrodnika (albo broń Boże projektanta! :wink: ), chociaż mojemu ogrodowi mogłoy to dobrze zrobić :oops: :(
Podziwiam Twoją wytrwałość w grabieniu liści i igieł, ja nie mam tyle cierpliwości, większość sprzątam, ale zawsze sporo zostaje w różnych zakamarkach :?
Biedulka, znowu Cię choróbsko dopadło? :cry: Oj, jest wirus, u mnie w pracy jedną trzecią zespołu położyło, tylko czekam kiedy przyjdzie moja kolej :( Zdrowiej szybciutko!
A jak się miewa piesia? Dawno jej tu nie widzieliśmy :wink: A właściwie jak ma na imię?
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Karolinko ! Siedzę sobie zawinięta w koc, a psia (Goldi - od rasy Golden Retriwer) leży na moich stopach i ...śpi.Ona tak ma ,że lubi być tam , gdzie my. Dziś trochę znudzona , bo nie byłyśmy na spacerku :(

Obrazek Obrazek

W ostatnich dniach psia korzystała z jesiennego słoneczka, grzała sobie boczki...
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Choroba zawsze jest przykra, ale mozna ja sobie troche "osłodzić" towarzystwem pieska i wizytą na forum :D Liscmi naprawde nie ma sie co przejmować, zdążysz jeszcze je uprzatnąć. Powiem Ci jednak, ze mnie sie podobają te liscie. Gdyby ich nie było, drewniana ławeczka nie wyglądałaby tak romantycznie... Niech one sobie jeszcze poleżą :D
Wracaj szybko do zdrowia!
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Oj, poleżą jeszcze , Izuniu, poleżą. Dziękuję Ci za słowa pociechy :D A to zdjęcia kwiatów, które choć jesienne są przecież piękne. Bardzo lubię Chryzantemy !

Obrazek Obrazek
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
eleka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1561
Od: 22 kwie 2007, o 20:15
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Wiemy wszyscy jak to okropnie, gdy jest się chorym, na dworze słoneczko, a my wyglądamy jak...bez komentarza.
Ale może mogę jakoś pomóc.Zalecam tabletki
Obrazek
Syropki
Obrazek
Jak nie będziesz regularnie zażywała, to później będziesz musiała tak dużo ich wziąć i to na raz
Obrazek
A za kilka dni poczujesz się lepiej i wtedy Twój M (isio), zapuka do drzwi i powie - wstawaj żonu, śniadanie




Obrazek
IwonaA
100p
100p
Posty: 175
Od: 5 wrz 2007, o 09:33
Lokalizacja: woj. łódzkie

Post »

Dziękuję Ewelinko, chętnie się przypomnę. :D

Piwonia biała już oczekuje wiosennej wysyłki.

Miłego dnia i powrotu do zdrowia. :)
Iwona
---------------
Życie jest piękne....
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Iwonko - ok. :D
Elu - czy Ty chcesz mnie wykończyć ? ! Na widok tych mikstur i pigułek, które mi tu oferujesz zrobiło mi się ...słabo ;:151
Ale Misiek ze śniadankiem do łóżka i różyczką może być ! Nawet codziennie ! :D
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
eleka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1561
Od: 22 kwie 2007, o 20:15
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Niekoniecznie od razu wykończyć, raczej osłodzić, albo zmobilizować.
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Aaaaa, to co innego. Wobec tego rewanżuję się , jak mogę -

Obrazek
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Maria_F
200p
200p
Posty: 227
Od: 4 cze 2007, o 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Witaj Ewelino :D Przykro mi, że dopadła Cię grypa. :(

Tylko się kuruj, bo ogród czeka. :D Wyobrażam sobie jak Cię "pobiera", że musisz siedzieć w domku. :wink: Ale z grypą nie ma żartów...niestety wiem coś o tym.

Patrząc na Twoje serwetki i firaneczki.....trochę mi to coś przypomina....hi hi ha. Myślałam, że wkleiłam zdjęcia od siebie ;:106

Zdrowiej szybciutko...wracaj do swoich roślinek. :D
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Była kiedyś taka piosenka : "Żółty, jesienny liść..." Pamiętam też wiersz o liściach podobnych do listów roznoszonych przez wiatr

"Liść z listem można pomylić,
aby spostrzec po chwili :
Lecą liście na wszystkie strony,
a każdy - polecony !

Wiatr tu jest listonoszem,
- Odebrać listy , proszę !
Jakie nowiny zawiera liść olszyny,
a jakie listek brzozy ?Kto na polski przełoży?

Biorę liście do ręki ,
a tam nic więcej nie ma
tylko nadawca - błękit
i adres wyraźny - ziemia. " / " Liście jak listy"/

Te jesienne liście są piękne, niekiedy nawet ciekawsze od zielonych - letnich, szkoda tylko ,że zwiastują nieubłagany koniec wegetacji...

Obrazek Obrazek

Fotergilla zdobna wiosną w puszyste pomponiki, latem żywozielona, przebarwiła się w ciepłe jesienne barwy , ale po kilku przygruntowych przymrozkach już zgubiła liście...

Obrazek Obrazek

i teraz wygląda tak . Obok złoto-żółta Pęcherznica kalinolistna.

Obrazek Obrazek

Trzmielina oskrzydlona wygląda szczególnie efektownie wiosną, gdy wypuszcza młode listki i właśnie na jesieni, gdy przebarwia się na czerwono. Przed nią pozostałości Rudbekii-płatki opadły ale te czarne koszyczki też są na swój sposób dekoracyjne. Obok Winobluszcz - tutaj przebarwia się na żółto...

Obrazek Obrazek

a na frontowej ścianie domu na czerwono

Obrazek Obrazek

A teraz prezentacja liści i listeczków w barwach jesieni...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Co ciekawe Winobluszcz posadzony przy furtce wybarwia się zwykle szybciej i intensywniej niż ten, który oplata dom - sądzę ,że to kwestia temperatury i stopnia osłonięcia od wiatru.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
eleka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1561
Od: 22 kwie 2007, o 20:15
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Ewelinko, dziękuję kwiaty przyjęte.A Ty chyba poczułaś się troszkę lepiej i popstrykałaś trochę nowych fotek.Właśnie na jednej z nich, a chodzi mi mianowicie o azalię, listki są wybarwione na czerwono, jak u mojej.To ich uroda?Ja myślałam, że coś z nią nie bardzo i nie pociągnie zbyt długo.Zresztą u mnie to wszystko jest możliwe.
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Elu, przebarwianie się listków Azalii jest normą . Nie martw się również , gdy te listki zgubi - ten typ tak ma :D
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”