Ogród z angielską nutą cz.11

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Anna11 pisze:Nie chcę prorokować kłącza Silverado, zjadły jakieś gryzonie, może został jakiś kawałek i odbije ;:108
Dzisiaj też nie byłam zachwycona, rabata z cebulowymi tak jak gdyby się zapadła...trzeba dosypać kilka worków ziemi. Nie wiem czy lilie się pokażą...myszy nie próżnują.
Proszę napisz coś więcej o cyklamenie ogrodowym Albissimum ...zabezpieczasz go jakoś na zimę :?: W naszych stronach dziewczynom wyginęły. Zimy chyba dla tych roślin są za ostre.
Ta odmiana jest odporna na nasze zimy ;:108 Jako jedna z niewielu :wink:
Jest dużo odmian cyklamenów ogrodowych i słyszałam, że wiele z nich źle znosi zimy. Ta odmiana rośnie u mnie stosunkowo krótko, bo dopiero 3 lata, ale wydaje mi się, że ta zima wystarczy, aby stwierdzić, że jednak jest wytrzymała.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Carmelka00 pisze:Myszołowy ważą jakieś 1kg -1,5 kg max, raczej yorka nie uniesie ;:138 na moje to raczej mit :lol: ja uwielbiam ptaki drapieżne, u mnie to jedynie sowy mieszkają :tan u mnie wiosna też już w ogrodzie, ale bagno wielkie mam to nic nie robię, a kiedy odkrywać te wszystkie roślinki??
To jastrząb, nie myszołów.
Jastrząb jest największym z drapieżnych ptaków występujących w naszym kraju. Poluje często na ofiary większe od siebie - kury, zające, króliki, a także ptaki. W mojej okolicy jest dużo sójek, wron, gołebi i innego ptactwa, którym żywią się jastrzębie. Słyszałam jednak o przykrych przypadkach atakowania małych psów przez jastrzębie, zwłaszcza yorków - stąd moje obawy ;:202 . Po prostu musimy być uważni ;:173
Tutaj, w mojej okolicy, od dawna polują ptaki drapieżne, bo jest dużo myszowatych na łąkach i polach, dużo ptactwa. Jastrzębia widziałam tutaj już rok temu, ale później go nie było i myślałam, że się wyniósł, a tymczasem prawdopodobnie szykuje się do okresu lęgowego - codziennie widzimy go na tym samym, bardzo wysokim drzewie, gdzie siedzi na samym szczycie korony (drzewo ze zdjęcia) :roll:
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Jest ogromny! Nie widziałam na wolności tak dużego latającego ptaka :shock: Wygląda jak kura na tym drzewie - taki duży. Biorąc pod uwagę, że musi mieć bardzo lekkie te swoje pneumatyczne kości, to może dużo nie waży, ale widać, że to silne ptaszysko :roll: Jak rozwija skrzydła, to wręcz przeraża ;:202
Piękny jest, to prawda ;:108
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Witaj Moniko :wit . Pogoda faktycznie jeszcze nie zachęca do prac, jest zimno ;:222 . Podobno ma się ocieplić, zobaczymy . Takie małe kiełki ale jak cieszą ;:138 . Odrobina więcej słońca i rośliny zacznie się budzić ;:108 . Jastrząb ogromny i faktycznie takiego małego pieska mógłby upolować, tak sądzę. Mam nadzieję, że sobie odleci ;:131 . Szkoda tego Silverado ale mam nadzieję, że gdzieś tam została mała część i odbije , trzymam kciuki ;:333 . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Moni znalazłam Twój nowy wątek:) Tytuł jak najbardziej wskazany,pasuje jak ulał...
Przeczytałam o Twojej przypadłości i mogę Cię tylko wirtualnie przytulić ;:167 Dobrze,że idzie ciepełko to rączki będą nagrzane.
Ja też od lat mam zimne ręce,aż kiedyś lekarzowi rodzinnemu o tym wspomniałam.Odpowiedział,że taka moja uroda ;:oj
Wszystko będzie dobrze ;:196
Ptaszysko kradnie yorki? Oj to musisz uważać na Alanię ;:303 Robi wrażenie taki kolos...

Pozdrawiam Cię i przytulam :wit
gloff
1000p
1000p
Posty: 1130
Od: 2 gru 2011, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Moniko,masz uzasadnione obawy aby się bać o swojego pupila :( Pamiętaj tylko że nawet płoszyć nie możesz jastrzębia bo jest to prawnie zabronione a ludzie są nadzwyczaj uprzejmi w tych czasach.
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Moniczko kochana, właśnie przeczytała o Twojej chorobie i zrobiło mi się smutno. Mamy ogrody, naszą radość, mamy też zmartwienia, smutki i choroby. U mnie stres kiedyś wywołał nadczynność tarczycy. Tak samorzutnie, od tego miała problemy ze wzrokiem itp. Niestety jak się ma naturę taką, że się wszystkim przejmuje to tak jest. Oj, musimy być bardziej lajtowe - tylko jak to zrobić. Na szczęście niedługo będzie można zastosować sobie terapię ogrodową, nerwy się troszkę uspokoją, myśli poukładają, świat wyda się lepszy, przynajmniej będzie kolorowy. Monia ;:167 ;:167 ;:167 ;:4 ;:4 ;:4 ;:4 ;:4
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Monisiu z wielką przykrością przeczytałam ten post o problemach zdrowotnych :( Nawet do tej pory nie słyszałam o takim schorzeniu ;:185 ;:168 Jeśli pomaga szybkie rozgrzanie dłoni to na przyszłą zimę polecam takie specjalne rozgrzewacze dłoni. Są to takie małe jakby woreczki z płynem, w nim pływa taka blaszka, wystarczy skrzywić tę blaszkę, a płyn się podgrzewa. Wkładasz do kieszeni razem z dłonią i już masz cieplutką :D
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11628
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Witam!Muszę wtrącić swoje 3 grosze w temacie choroby R..da ponieważ mogę się wypowiedzieć w tej kwestii..Mój Małżonek miał zdiagnozowaną tę chorobę ponad pewnie 30 lat temu, nawet skierowano go na rentę /ale to dawne czasy i dziś pewnie nie zakwalifikowałby się/...Objawy miał takie jakie i Ty opisujesz ...Dzisiaj już o tej chorobie zapomniał...objawy" białych palców" minęły choć zimą objawy zimnych rąk i nóg nadal odczuwa ale można nad tym spokojnie panować... Był leczony w Poradni Chirurgii Naczyniowej ...od kilku lat nie bierze już leków i o tej poradni już dawno zapomniał.
Praktyczna porada jeszcze, rękawiczek nie nosi bo w nich szybko marznie,najlepiej się czuje trzymając luźno ręce w kieszeniach...Mam nadzieję Moniko ,że te kilka słów pomoże w oswojeniu się z chorobą!

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

To się nazywa mieć farta - prawie prywatny jastrząb! Na pieska uważaj, bo yorki to cudne pieski i ... bardzo kochane!
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

gloff pisze:Moniko,masz uzasadnione obawy aby się bać o swojego pupila :( Pamiętaj tylko że nawet płoszyć nie możesz jastrzębia bo jest to prawnie zabronione a ludzie są nadzwyczaj uprzejmi w tych czasach.
Jakbym czytała o "moich uprzejmych paniach z bloku obok" :;230 Uprzejme panie zgłaszały nas do animalsów, bo kotki chodzą po posesji - pewnie nie mają gdzie spać i są wiecznie głodne, bo zamiast bać się ludzi to do każdego podchodzą ;:224

Moniko, czytam o twoim schorzeniu i współczuję ci, a jednocześnie sama zaczęłam się bać... Nie miałam pojęcia o istnieniu czegoś podobnego, a też należę do osób, które mają wiecznie lodowate ręce, a przez to czasem sinawe paznokcie ;:224 i wcale nie z powodu braku rękawiczek czy jakiegoś odmrożenia.. Myślałam, że tak już mam od zawsze i czas się do tego przyzwyczaić.. Dobrze, że idzie wreszcie do wiosny i będzie można pracować w ogrodzie bez obawy o zmarznięte dłonie. Gorzej z tym stresem, bo zazwyczaj nie mamy wpływu na to co lub kto nas denerwuje ;:224 Znowu wychodzi na to, że spokojna i sielska praca w ogrodzie będzie lekarstwem na całe zło.
Trzymaj się kochana i życzę ci pogody ducha ;:168
gloff
1000p
1000p
Posty: 1130
Od: 2 gru 2011, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Sabinko,ja do tych uprzejmych nie należę ale mam niestety kontakt z nimi i w większości przypadków ręce opadowywują :D
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

Moja uprzejma sąsiadka chciała ratować jeża co spał w moim żywopłocie. Twierdziła,że trzeba go odłowić, przygarnąć i nakarmić bo chyba chory skoro tak śpi i śpi. Udało mi się wytłumaczyć, że nie ma sensu dokarmiać dzikich zwierząt w środku lata a śpi bo nie spał w nocy :)
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
Awatar użytkownika
Przemekt23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1198
Od: 13 gru 2013, o 19:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

W mojej okolicy latają dwa duże orły z białymi ogonami są ogromne. Zazwyczaj widziałem je tam gdzie była padlina. Nie widziałem żeby kiedyś zaatakowały. Natomiast jastrząb tak zwany u mnie kurarz poluje na zające bażanty no i oczywiście na zagrodowe ptastwo. Już kiedyś na moich oczach porwał mi koguta i kaczkę. Ale kaczka była na tyle ciężka że mu wyrwała się ze szponów. Pewnie ni4e pogardziłby małym psem. trzeba uważać ale to róznie bywa. Kilka lat temu moja ciotka ze znajomą pojechały nad morze. Znajoma ciotki miała ze sobą swojego yorka którego porwała duża mewa lub rybitwa. Nie była w stanie określić co to za wielki ptak był. Na plaży zrobił się chaos i krzyk ludzi. Nikt nic nie mógł zrobić. Ptak porwał psa daleko w morze. Przerażająca historia ale prawdziwa.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród z angielską nutą cz.11

Post »

ewelkacha88 pisze:Witaj Moniko :wit . Pogoda faktycznie jeszcze nie zachęca do prac, jest zimno ;:222 . Podobno ma się ocieplić, zobaczymy . Takie małe kiełki ale jak cieszą ;:138 . Odrobina więcej słońca i rośliny zacznie się budzić ;:108 . Jastrząb ogromny i faktycznie takiego małego pieska mógłby upolować, tak sądzę. Mam nadzieję, że sobie odleci ;:131 . Szkoda tego Silverado ale mam nadzieję, że gdzieś tam została mała część i odbije , trzymam kciuki ;:333 . Pozdrawiam :wit .
Niestety nie ocalał ;:185 Okazało się też, że straciłam dużo odmian irysów TB, irysów ensata, irysów syberyjskich, liliowców i orlików :cry: Rabata obok domu długo stała z wielką taflą wody na zamarzniętym gruncie i nie mogła wsiąknąć w głąb ziemi - ugniły mi te rośliny żywcem ;:145 Sporo ładnych odmian straciłam :cry:
Jastrząb jest cały czas w okolicy - słychać go przez cały dzień ;:219



Annes 77 pisze:Moni znalazłam Twój nowy wątek:) Tytuł jak najbardziej wskazany,pasuje jak ulał...
Przeczytałam o Twojej przypadłości i mogę Cię tylko wirtualnie przytulić ;:167 Dobrze,że idzie ciepełko to rączki będą nagrzane.
Ja też od lat mam zimne ręce,aż kiedyś lekarzowi rodzinnemu o tym wspomniałam.Odpowiedział,że taka moja uroda ;:oj
Wszystko będzie dobrze ;:196
Ptaszysko kradnie yorki? Oj to musisz uważać na Alanię ;:303 Robi wrażenie taki kolos...

Pozdrawiam Cię i przytulam :wit
Alanię pilnuję bardzo, bo ptak cały czas krąży po okolicy, siada na najwyższym drzewie i obserwuje ;:202
Zauważyłam, że mamy mniej bażantów na łące :? Czyżby to była robota jastrzębia? :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”