Kolekcje Floriana cz.1

[JAKUCH]

Bałam się czy nie zaczną kiełkować zbyt wcześnie .Jednak nic takiego się nie stało i super przezimowały ostatnią zimę.Biel nieskazitelna WF Jager w pąku zlota i Snowbund czy ona też jest w pąku złota

[vimen]

Anna Jantar wymiata
Tak naprawdę ja nadal nie wiem, które dalie wypadły, bo jeszcze czekam na kwitnienie kilku. Procyon i Duet faktycznie są łatwo dostępne, ale chyba nie będę ich szukać. Procyon lubi się wyradzać i rzadko ma ładne kwiaty, a Duet bardzo u mnie się pokładał - poza tym jego kwiat mnie nie powala Przy tylu pięknych odmianach trzeba w końcu zacząć oszczędzać miejsce

[kropelka]

Piękne te Twoje dalie. Można popodziwiać, bo dla mnie za dużo zachodu (roboty) z wsadzaniem, taskaniem do piwnicy i wiosennym sadzeniem. Mam trzy odmiany i na razie mi wystarcza.

[Florian Silesia]

Jadziu, to masz szczęście, bo u mnie z powodu zbyt wysokiej temp. w listopadzie dalie zaczęły kiełkować i z tego powodu poniosłem straty.
Białe dalie wszystkie w pączku są złotawe. Wynika to stąd, że u nasady płatków dalie są żółte i taka kondensacja, jaką jest pączek, uwypukla ten kolor. Potem, jeśli dalia ma gęste płatki żółtego nie widać, a jeśli rzadsze jak u 'W. F. Jager' - trochę złoty kolor przebija spoza płatków
Dziś dalie, które swoją urodą wykraczają poza klasyczne piękno dalii! Dla mnie są po prostu boskie! I czuję się zaszczycony, mając je w swojej kolekcji


Kasiu, 'Anna Jantar' to bardzo zmienna w ubarwieniu dalia ale w każdej wersji piękna!
'Procyon' wyradza się, jeśli ma ku temu powody. W ub. roku ta dalia jak i wiele innych wyradzało się, a w tym roku są idealne.
Ja z kolei w nowinkach daliowych coraz więcej widzę powtórzeń i podobieństw ze starszymi odmianami, dlatego chętnie pozostaję przy starszych ale niezawodnych daliach. Np. 'Duet' jeszcze nigdy nie miała kaprysów, jeśli chodzi o białe końce. Kolejnej piękności z serii "boskie" czasem zdarza się jakieś przekłamanie ale raczej stara się być idealna:


Mariolko, ja też lubię podziwiać dalie ale najpierw tak jak piszesz - trzeba się nawsadzać, nawykopywać, nataszczyć itp. Nie ma lekko ale w każdej dziedzinie życia trzeba się natrudzić aby potem zbierać plony
I trzecia wyjątkowa:

[JAKUCH]

Kupiłam wiosną w OBI dalię Akita dzisiaj dopiero wyrzuciłam jej znacznik i nie odbiła teraz dopiero widzę co straciłam albo to była ta która zakwitła pustymi kwiatami Ona jest cudna tak samo jak Vancouver całkiem podobna do chryzantemy

[DTJ_1]

Kolekcja dalii bogata, czarny charakter, powalił. Cudny. Florianie naprawdę kolekcje to u Ciebie są kolekcje, mnogość i rozmaitość zadziwia.

[Florian Silesia]

Jadziu, ja też bym 'Akitę' i 'Vancouer' nazwał daliami chryzantemowymi i stąd ich wyjątkowość!
No cóż, pomyłki odmianowe dalii w handlu są na porządku dziennym. Pół biedy jak pomylona dalia jest ładna
Skoro były dalie z białymi końcami to dziś kolejne "typowe" dla tego typu:


Dorotko, bardzo dziękuję za tak ciepłe słowa Kolekcjonowanie wciąga, jeśli widać efekty i daje możliwość samorealizacji
Nowość u mnie z białymi końcówkami. Powaliła mnie wielkością (kwiat średnicy 25cm):

[Dorota71]

Dorotko, bardzo dziękuję za tak ciepłe słowa Kolekcjonowanie wciąga, jeśli widać efekty i daje możliwość samorealizacji
Nowość u mnie z białymi końcówkami. Powaliła mnie wielkością (kwiat średnicy 25cm):

Nie dosyć, że wielka, to jeszcze piękna !!!

[kropelka]

Ojej, faktycznie przepiękne te dalie. I jeszcze taka mnogość odmian, ze zawrotu głowy można dostać Te "chryzantemowe" miodzio

[JAKUCH]

Holenderska festiwalowa bo żółtek raczej być może w realu jest ładniejsza

[vimen]

Seatle Jadziu nie nazwałabym żółtkiem - owszem zdarzają sie kwiaty bardziej żółte, ale u mnie większość była bardziej morelowa. Niestety też odeszła na wieczne łąki...
A Holland Festival nigdy mnie pociągał, ale u Ciebie wygląda bardzo apetycznie, wiec kto wie...

[Florian Silesia]

Dorotko zgadza się; dalii 'Holland Festival' nie brak elegancji
Dziś kolejne dalie dwubarwne i zacznę od cuda pokroju 'Akity'. Kilka lat o nią zabiegałem i wreszcie w tym roku jest!


Kropelko, z tym zawrotem głowy masz rację; jak to wszystko zakwita, to ja mam też niezły zawrót głowy . Chryzantemowe dalie to extraklasa ale wśród pozostałych też są perełki. Kolejna tegoroczna debiutantka:


Jadziu, 'Seatle' lepiej trzyma kolor i tak jak Kasia pisała - żółty wpada lekko w morelowy. Choć u mnie więcej żółtego niż morelowego. U 'Holland Festival' niewiele jest kwiatów regularnych z białymi końcówkami płatków.
Podobnie dużą zmiennością w ubarwieniu charakteryzuje się kolejna dalia:


Kasiu, mnie też 'Holland Festival' aż tak bardzo nie pociągała ale dostałem ją z wymiany więc jest i cieszy oko, bo jednak odróżnia się od innych. Ale jeszcze bardziej odróżnia się i wymyka wszelkim klasyfikacjom kolejna dalia, u której spomiędzy amarantowych płatków wyrastają białe mniejsze płatki

[JAKUCH]

Tartan jest cudna a Who dun it podobna kolorystycznie do Fercliff ,chociaż ma jednak więcej lila na końcach płatków

[Iwonka1]

Czarny Charakter wywołal u mnie dreszcze, ale z chęci jej posiadania. To naprawdę ciemny typ, ale jak przyciąga
Czarujesz tymi daliami, a co jedna, to piękniejsza Odkąd zaczęłam odddawać swoje dalie mężowi na przechowanie, nie mam z nimi kłopotów. Zimują bez uszczerbku

[takasobie]

Flirt przypomina trochę Samoje Darogoje (właśnie wczoraj wyrwałam z korzeniami i wrzuciłam do paleniska), takie połączenie kaktusa z anemonem Cudowny!
Akita piękna! U mnie coś ciemna, może to nie Akita a Manhattan Island? Mam ja od Stanisława jako pomyłkę. Co roku sadze na nowo z różnych źródeł i za każdym razem jest inna