Nowe życie w starej chatce cz.II

[aneczka1979]

I ja jestem przeciwniczka łykania tabletek. Bronię się rękoma i nogami. No choć czasem mus...

Kasiu wstyd... tak mi wstyd... że dopiero teraz do Ciebie zawędrowałam. Wybacz...

Renowacja starej chatki jest po prostu świetna! Powiedz mi, czy ta pozostawiona ściana z cegieł na tyłach domu to po to, by później wybić drzwi tarasowe? Czy tak do ozdoby, po prostu? Jedna opcja świetna i druga też.
A powojniki jak pięknie u Ciebie rosną. Super!
No i rabatki ani się obejrzysz a powiększa się pewnie o 300%.

[kasia100780]

Kasiu podstawowe rzeczy mam
Jestem przeciwnikiem antybiotyków i innych takich.
Najpierw leczymy się naturalnie, jak to nic nie daje, to do lekarza (baaaardzo rzadko).

Soniu wianek z wrzosów z lasu, o taki:

Lampy nie po mojej myśli, bo kable były za wysoko i wiszą za wysoko a nie dało się obniżyć, bo trzeba by było ryć w elewacji.
Powojnik jako ten jedyny się udał, reszta marna

Aniu wybaczam fajnie, że jesteś
Jak ktoś pyta się mnie w pracy czy mam tabletkę na coś tam, to nigdy nie mam, bo nie używam
Na tle ceglanej ściany będzie kominek/koza (mamy już kupiony) ale dopiero jak będzie zadaszenie, to tam stanie.
Rabatki już się przenoszą do sadu, wolę kwiaty niż chwasty

[vimen]

A mi kupidynki gdzieś tej zimy wszystkie zniknęły
Fajnie mieć tak swoje wyroby - ja wszystkiego nie jestem w stanie zrobić jeżdżąc na działkę tylko na weekendy A soczek z czarnego bzu lubię do herbaty.

[leszczyna]

Kasiu pójdę w Twoje ślady i zacznę wić, podobają mi się te Twoje wianeczki.

[anabuko1]

Tyle jeszcze pięknego kwiecia.
Oj oby przymrozków nie było.
A jakie octy i jak je robisz??

[kasia100780]

Kasiu my lubimy sok z czarnego bzu, niektórym nie smakuje.
Ja też nie jestem w stanie zrobić tyle ile bym chciała, tylko sobota i niedziela wolna.

Krysiu wij, póki kwiaty są albo z liści, taki jesienny.

Aniu na poprzedniej stronie pisałam Krysi jak zrobić ocet.
Mam już jabłkowy, miętowy, z czarnego bzu, z dereni. Robi się z żywokostu dla eMa.
Wszystkie robi się tak samo, dajesz co lubisz.
Oj, żeby przymrozków nie było, bo mam dynie na dworzu.
Trzeba oglądać pogodę.

W sadzie powstała nowa rabatka, a na niej hortensja, żurawki i lawendy
Wiosenne żurawki podzieliłam i z 6 mam 13

[kania]

To świetnie, że wyszło Ci aż tyle żurawek. Będzie widok w najbliższe lato .

[Dorota71]

Kochana a przepis z octu z czarnego bzu też masz zapisany?

[kasia100780]

Kasiu o tak, w lato powinny być ładne, jeśli się przyjmą

Jeszcze raz przepis:
Robię w litrowych słoikach, bo wygodnie mieszać drewnianą łyżką.
Wkładamy co chcemy: owoce, warzywa, zioła do 3/4 słoika.
Zalewamy przegotowaną, ostudzoną wodą z łyżką cukru.
Przykrywamy ściereczką , zawiązujemy, żeby nie dostały się muszki owocówki.
Codziennie mieszamy drewnianą łyżką.
Po około 2-3 tygodniach, jak przestanie się pienić, zlewamy do butelek.

[cyma2704]

Kasiu dzięki za przybliżenie wianka, śliczny. Kot z kocimiętką też świetnie się komponuje.

[kasia100780]

Soniu dzięki, ale to tylko na szybko wrzosy oplecione na druciku.

Moje futerka


Tygrys atakuje


Już wystarczy tych zdjęć


I jeszcze malinki zasypałam cukrem, a jutro zrobię konfiturę, mniam

[Bogumilka]

Powiedz mi proszę, co dalej z tymi malinkami zrobisz? zagotujesz słoiczki czy jak? bo u mnie to zatrzęsienie w tym roku malin i nie mam pojęcia, co dalej

[kasia100780]

Pasteryzuje ok 30 min. Musisz dać dużo cukru, bo spleśnieją

[vimen]

Ach jak ja bym chciała dużo malin.... i jagód i truskawek A u mnie wciąż tylko śladowe ilości. A Twoje futerka to wiedzą gdzie dolną część grzbietu posadzić A przymrozkami to Ty nie strasz - do grudnia ma być ładnie, bo ja jeszcze na kilka kwiatów czekam

[anabuko1]

DZięki za przepis.
Kociaczki fajniusie.Takie pociechy, prawda??