Na starym po nowemu

[Reniak]

Elshorm mnie nie urzekła tak jak tamte,Aloha jak dzisiaj czytałam może przemarzać, ale zaryzykuję,zobaczę czy na jesieni będą gdzieś poza rosarium, bo do nich się zraziłam,ale jeśli nie będzie to zaryzykuję.

[Maska]

Bea pierwsza róża jak landrynka Niesamowita pęcherznica, to u mnie podobnie wygląda czarny bez ale nie jeden listek tylko inny listek jest zielony. Zrobię fotkę Czy to dzwonki Poszarskiego?

[Ola2310]

Beatko , po kolei.... Róża na pierwszych zdjęciach cudna!
Goździk sobie fajne miejsce znalazł. Widocznie mu tam dobrze...
Diabolo ma więcej takich listków , czy tylko ten jeden? Fajny...
Firletka już ci kwitnie , moja jeszcze się namyśla.
Fuksja piękna , też sobie w tym roku sprawiłam.

[Beaby]

Basiu, ja ją mam od zeszłego roku i już od razu cieszyłam się dużym krzaczkiem i super kwitnieniem. Twoja Elmshorn też Cię na pewno mile zaskoczy. Ja swoją przycięłam w tym roku na wiosnę by się zbytnio nie pokładała.
Firletka się bardzo rozsiewa, ale łatwo ją odnaleźć w tłumie.
Cena Biedermeier ok , tylko ciutkę drożej niż w wysyłkowym - wiec dobry zakup poczyniłaś .
Doczytałam, że warto ją okrywać na zimę.
Oglądałaś dzisiaj Maję?


Mati - zaraz wstawię fotki przetaczników choć dopiero się rozkręcają, jeden ma zielone listki, drugi szare.


Reniu, ja Alohę na zimę zakopczykowałam tylko i przykryłam jedliną. Ale fakt, dużych mrozów nie miała.
Myślę, ze warto zaryzykować.

Marysiu - no słodka, słodka ta różyczka
A z pęcherznicy to prawdziwy diabełek
Co do dzwonków - być może to Poszarskiego, nie mam pojęcia. Pierwszy raz mi kwitną i zaobserwuję jak się będą zachowywać


Olu - dzięki za różyczkową pochwałę
Diabolo ma więcej zielonych listków na dole, ale taki trzy w jednym to tylko jeden
I o dziwo - to krzaczek kupiony w szkółce, a samosiejka ma jeden ciemny kolorek
Tak, firletka się wzięła za kwitnienie. W tym roku jest ciemniejsza niż w ubiegłym. Zresztą goździki brodate też mają ciemniejszą barwę co mnie bardzo cieszy.
Fuksje kupiłam sobie dwie małe, myślałam, że będą takie same ale ta druga ma białą sukieneczkę
Zaczyna się zagęszczać ta zeszłoroczna na pniu...
Z traw ruszyły mi już z kopyta trzcinnik, miskant i trzęślica

[Tulap]

Ten z siwymi liśćmi jest fajny
Dzwonka Alba masz napakowanego kwiatami,mój głównie w górze kwitnie
A skupionego dla mnie nie mieli

[Beaby]

Mati - skupionego mam od Reni - jest śliczny.
Siwego przetacznika będę częściowo dawać na obwódkę, pięknie zadarnia.
Czyli to żaden z tych przetaczników, o których wspominałeś?
Tak, brzoskwiniolistne są teraz cudne, przy tej zieleni to zachwycam się nimi co chwilkę. Dają piękny akcent w ogrodzie.

[Reniak]

Skupiony jest jak chwast, chyba ze dwie taczki go wyrwałam, nie dosyć że się rozrasta rozlogami to i się rozsiewa, w tym roku nie wysiewałam heliotropów, u mnie one rosły do metra wysokości, a ja bym chciała takie niskie, na wiosnę nie trafiłam na nasiona, a swoich w zeszłym roku nie zbierałam. Będziesz zbierała nasiona Beatko? Bo ja bym chętnie je przygarnela , o ile nie śmignie i Tobie do metra

[sweetdaisy]

Śliczny heliotrop, pachnie? Podobno on pachnie, a mój z zeszłego roku nie pachniał
Dzwonek skupiony mam biały, ten Twój fioletowy też bardzo ładny
Przetaczniki w fazie moich, sadziłaś je wiosną?

[anabuko1]

No proszę , lawendy już ci kwitną!1
Przepiękne heliotrop i goździki
Sama siałaś, czy kupujesz???
Ja w tym roku nie kupiłam heliotropu.Jakos go nie trafiłam

[apus]

Oglądałam, oglądałam... i osobiście najbardziej podoba mi się wiejski ogród.

Beatko dzięki Tobie wiem, że mam w ogródku przetacznik (obydwa takie jak u Ciebie, a oprócz tego biały i różowy) oraz Gailardie. Ciągle zapominałam jak "to" się nazywa... Ech ta moja skleroza...
Gailardię mam dopiero od 2 tygodni... jak ona się sprawuje u Ciebie?

[Beaby]

Reniu - no cudownie, że mi na drugi rok o tym piszesz, że skupiony jest jak chwast....
Coś muszę na to zaradzić. O podziemiu nie wiedziałam, myślałam, że się tylko rozsiewa a z tym można sobie poradzić.
Gorzej z tymi rozłogami. Coś wymyślę, bo ładny Ci on i kolor ma taki mocny.
Mało które nasiona zbieram, ale dla Ciebie, kochana - wszystko - nawet nasiona heliotropu. Na razie jest mały, nie ma nawet 30 cm wysokości. Będę miała to na uwadze.

Zuza - pachnie, pachnie, bardzo ładnie pachnie.
Te przetaczniki są już u mnie trzeci rok.
A dzwonek drugi sezon. Tylko teraz muszę przemyśleć czy mogę sobie na niego pozwolić skoro z niego aż taki łobuziak.

Aniu - heliotrop siałam w zeszłym roku, ładne sadzoneczki dałam do gruntu i szybko zostały zjedzone. Więc w tym roku kupiłam dwa gotowce i są jak na razie w doniczkach. też mi się podobają.
Goździki uwielbiam, każde. Stąd ich cała masa u mnie, ale dopiero zaczynają kwitnąć. Dobrze im u mnie


Basiu - bardzo rozważałam różowego przetacznika, na razie mam tylko białe i fioletowe. Ale te różowe też są takie śliczne, że pewnie kiedyś się na nie skuszę. A mam dwa kolorki tych zielonych tylko dlatego, że taką sadzonkę kupiłam, miała dwa białe i dwa fioletowe kwiaty. Myślałam, że na następny rok wyjdzie mi już tylko jeden kolorek, ale z roku na rok stale tak dwukolorowo kwitną.
Gailardie mają się u mnie bardzo dobrze.... - do momentu kiedy nie schrupią ich nornice.... wrrrrr
Dlatego kupuję je co roku. Ale dopiero teraz mam i niską i wysoką jednocześnie, do tej pory trafiałam albo na jedną albo na drugą. Są śliczne, jak słoneczka. kwitną całe lato.
P.S. Prawie w takiej chatce mieszkam jak w tym wiejskim ogrodzie mają

[Maska]

Bea jakie ładne portreciki Heliotrop ślicznie pachnie Koleus dostał ładne mieszkanko Moja Elfe musiała być cięta bardzo nisko i nie wiem kiedy zakwitnie, a tak ją lubię

[Beaby]

Marysiu - właśnie wyszłam z Twojego szaliczka .....
Moją Elfe też czeka bardzo mocne cięcie w tym roku - czytałam, że warto tak co 4 lata....
Myślę, że i tak dość szybko pokryje się kwiatami bo ona bardzo lubi tonąć w kwiatach.

[Tulap]

O tych przetacznikach nie mówiłem. Spójrz sobie w goolach,ożankowy na łąkach u mnie rośnie a pagórkowatego kupiłem trzy sztuki,i się boję,że jak zakwitnie to będę zmuszony dokupić
Te co masz to są jak piszesz Christa,czyli kłosowate Ja mam aż jednego niebieskiego,aha,i drugi robi za okrywowego z liści,także nie mogę powiedzieć,że mam jeszcze różowego
A o co nam tak w ogóle z nimi chodziło?

[Beaby]

Mati - no ja już jestem zmuszona dokupić takiego niebieskiego śliczniaszka.
Pagórkowy "Royal Blue" Na pewno go zapamiętam na przyszłoroczne zakupy
A chodziło mi o to jakie ja mam przetaczniki - ale już wiem, że kłosowe.