Misiu, straty tylko moralne, przynajmniej chwilowo.
Moje zszargane nerwy na widok tego, co się dzieje w kuchni

. No i myśl o syzyfowej...
Dzisiaj miały radochę, bo dostały nowy żwirek. Takiej konsystencji nie znały.
Madziu, a już myślałam, że może...
Na osłodę.
Aneczko, witaj, To nasze pierwsze spotkanie. Bardzo się cieszę, że znalazłaś otwartą furtkę. Ostatnio mniej się tu dzieje, a tym samym i goście nie tak liczni. Nie zadbałam. Staram się naprawić...
Zwierzaki to domena moich Panów.
Dziękuję za miłe słowa pod adresem domu i ogrodu. Ten ostatni nieco zaniedbany w tym sezonie, ale tendencyjne fotki go obroniły

.
Przebrnęłaś przez 2?

. Podziwiam.
Pozdrawiam przedświątecznie.
Jagodo, zwierzaki należą do G. i Maksa. To oni się nimi zajmują. Jest ich dużo, czasami uważam, że za...

. Dbanie o nie pochłania sporo czasu i energii.
Kociaki cudne, ale chciałabym, żeby już miały domki. El Bandito zmienia adres w środę. 2 koteczki jeszcze w zawieszeniu...Martwię się tym. Bo są coraz większe, starsze, przywiążą się do terytorium...
Rozczochrany w tym roku , co tu wiele mówić, zaniedbany...Przyczyniłam się do tego głównie ja...Poniekąd pozwalając też na biegusy na wolności. Pisałam już, że ten sezon jakiś dziwny.
Romantyczna...Starzeję się

. Siedzą we mnie sprzeczności, widocznie chwilowo zdominował...
Mocna baba jestem (bywam). Ale to już temat na rozmowę twarzą w twarz.
Buziaki

.
Jabłko (nie malinówka niestety) w czapeczce.
Wszystkim czytającym-miłej niedzieli i dobrego tygodnia.
