Vicky
Pięknie kwitną u Ciebie kwiaty przedwiośnia. Masz niesamowitą ilość odmian każdego gatunku, jest na czym oko zawiesić. U mnie też się już budzą. Chciałem Ci przekazać wiadomość, że Dionizję aretiowatą pozostawiłem na zimę w gruncie i wyśmienicie przetrwała zimę. Nie było wprawdzie dużych mrozów, ale przez kilka dni było jednak minus 15 stopni. Jest dorodna i zielona. Cieszy mnie to niezmiernie gdyż potwierdza informację z RHS, że ta Dionizja może jednak przetrwać zimę w gruncie.
Januszu niezmiernie sie ciesze ze Dionizja przezyla Ci w gruncie. Staram sie wprowadzac do mojego ogrodu ciekawe rosliny i troche sie tego nazbieralo.
Pozdrawiam Vicky