Małgosiu, generalnie pracuję na ogrodzie tylko jest to trudniejsze, pielenie na stołeczku w przypadku większej rabaty jest to problem, Dosyć mocno zmieniłam nasadzenia na największej rabacie bylinowej. Wyeliminowałam siejące się byliny, ale siewki różne są wszędzie, w kamieniach, a kostce. Trochę potrwa uspakajanie ogrodu. Wywaliłam kilka taczek, resztę wysłałam. Nic nie dokupiłam, a i tak jest nadal pełno

Mam tylko zamówione 3 róże, bo te z wiosny wypadły.
Brzoza żółta inaczej chińska miała śliczne liście, wystarczył wiatr i już ich nie ma.
Kapusty z własnego wysiewu szaleją, w przyszłym roku też wysieję, ale później.