Jadziu u mnie tez w nocy mrozi, ze strachem spoglądam na Oczara , bo już cały w rozkwicie. na razie się nie daje, na noc zwija płateczki a do słońca otwiera

Dzisiaj w nocy -4 a w dzień + 10

wszystko ruszyło, nawet śliwa kwitnie

ciekawe jak przetrzyma ? Ranniki też miałam ale mi wyginęły

dosadzam tylko co jakiś czas krokusy, bo też z czasem giną

Chucham w Twoją stronę żebyś miała cieplej
