Owocowy ogród Margity
Re: Owocowy ogród Margity
Robiłaś sama te bombki?
- Margita
- 500p
- Posty: 527
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Owocowy ogród Margity
To nie bombki, to świat.
Klejenie opłatków to świetny trening cierpliwości...

Klejenie opłatków to świetny trening cierpliwości...
Re: Owocowy ogród Margity
A ja się ciągle nie mogę napatrzeć
...
...
... 




- Margita
- 500p
- Posty: 527
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Owocowy ogród Margity
Oj nie ma śniegu w kotlinie, troszkę poprószyło i szybko stopniało. Zaglądam do ogrodów na forum i widzę, że już się wysypało i dla nas zabrakło...
Ale nie tracę nadziei, na następne dni zapowiadają śnieg. Widocznie w drugiej dostawie będziemy. A na razie mogę sobie popatrzeć na inne gwiazdki, też fajnie...
. 
Ale nie tracę nadziei, na następne dni zapowiadają śnieg. Widocznie w drugiej dostawie będziemy. A na razie mogę sobie popatrzeć na inne gwiazdki, też fajnie...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Owocowy ogród Margity
Widzę że tu ktoś spać nie może
Zaglądam z rewizytą i podziwiam smaczny ogródek. Przyda mi się twoje doświadczenie bo wiosną warzywnik zakładam. Na razie trochę borówek, maliny i poziomki u mnie rosną.
Ciekawa jestem jak sobie poradzisz ze swoimi postanowieniami o ekologicznych opryskach. Ja niestety nie dałam rady

Zaglądam z rewizytą i podziwiam smaczny ogródek. Przyda mi się twoje doświadczenie bo wiosną warzywnik zakładam. Na razie trochę borówek, maliny i poziomki u mnie rosną.
Ciekawa jestem jak sobie poradzisz ze swoimi postanowieniami o ekologicznych opryskach. Ja niestety nie dałam rady

- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Owocowy ogród Margity
Ojej , jak pięknie !
to mówisz, że w Małopolsce wcale nie było śnieżku
doczekacie się, oj doczekacie
oby nie za wiele
a uprawiasz żurawinę ? ja próbowałam , ale mi nie wyszło. Inne krzewy owocowe rosną
tylko na Kiwi poczekam jeszcze kilka lat, a myślałam ,ze owocują szybko, ale ktoś mnie z błędu wyprowadził 






-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Owocowy ogród Margity
Śnieżku nie masz,za to śniedków sporo
Śniadek ladnie wygląda ale po kilku latach może być plagą,bo się bardzo sieje...
A cebulki rosną głęboko
Lepsza jest odmiana nutans 

Śniadek ladnie wygląda ale po kilku latach może być plagą,bo się bardzo sieje...
A cebulki rosną głęboko


- Margita
- 500p
- Posty: 527
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Owocowy ogród Margity
Mogę spać, tylko czasem mi się nie chce.
Chemii w warzywniku stosować nie chcę, do tej pory nie stosowałam. Ale mam zamiar poczytać, co forumowicz za mikstury szykuje i może się pierwszy raz za uprawę pomidorów zabiorę. Zobaczymy.
Nie mam żurawiny (jeszcze). Są podobno trudne w uprawie. Na razie posadziłam borówki wysokie. Jeśli będzie im u mnie dobrze, to pomyślę o żurawinach. Mają podobne wymagania, tylko żurawiny nie zawsze zdążą dojrzeć.
Śniadek jest nieobliczalny, w ogródku wyjadają go nornice i słabo rośnie. Ale w trawie rośnie jak szalony. Po przekwitnięciu jest koszony, deptany a i tak każdego roku odrasta. Poza tym można od niego zegarki regulować

Chemii w warzywniku stosować nie chcę, do tej pory nie stosowałam. Ale mam zamiar poczytać, co forumowicz za mikstury szykuje i może się pierwszy raz za uprawę pomidorów zabiorę. Zobaczymy.
Nie mam żurawiny (jeszcze). Są podobno trudne w uprawie. Na razie posadziłam borówki wysokie. Jeśli będzie im u mnie dobrze, to pomyślę o żurawinach. Mają podobne wymagania, tylko żurawiny nie zawsze zdążą dojrzeć.
Śniadek jest nieobliczalny, w ogródku wyjadają go nornice i słabo rośnie. Ale w trawie rośnie jak szalony. Po przekwitnięciu jest koszony, deptany a i tak każdego roku odrasta. Poza tym można od niego zegarki regulować

- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Owocowy ogród Margity
Margita, receptury forumowicz stosowałam przez ostatnie dwa sezony i nie zamierzam rezygnować, gorąco polecam. Żurawinę posadziłam jako rośliną okrywową pod borówkami, bardzo ładnie się rozrastają. Ziemia musi być wilgotna, ale nie lubią zalewania, więc rosną na lekko podwyższonej rabacie, mocno ściółkowanej grubą korą i szyszkami.
- Margita
- 500p
- Posty: 527
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Owocowy ogród Margity
Super pomysł z żurawiną pod borówkami, spróbuję posadzić kilka wiosną. O ile borówki przetrwają zimę, bo słabo coś rosły w tym roku. Planuję też uprawiać borówki niskie, więc od razu zaplanuję żurawiny.
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Owocowy ogród Margity
Margita, ja całe lato zbieram do skrzynek drobne gałązki po obcięciu drzew owocowych. M się czasem buntuje i marudzi, ale ja jestem uparta i konsekwentna. Właśnie nadeszły pierwsze mrozy. Po długotrwałych deszczach ziemia jest wilgotna, śniegu jest jak na lekarstwo, zimne wiatry hulają, wysuszając szybko podłoże. Wczoraj właśnie przydały się gałązki, wszystkie wysypałam na żurawinę, będą rozpraszały mocne promienie słoneczne i zabezpieczą trochę rabatę przed wysuszeniem, docisną młode pędy do podłoża, niech się ukorzeniają. Jak przyjdą mocne opady śniegu to nie będą rośliny zaduszone. Taki rodzaj rusztowania. Zachęcam do uprawy, to nie jest takie skomplikowane. Ziemię troszkę mocniej zakwaszam, bo żurawina lubi kwas bardziej od borówki.
- Margita
- 500p
- Posty: 527
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Owocowy ogród Margity
Danusiu, czuję się namówiona na żurawinę. Dziękuję za rady, może mi się uda.
Zima zajrzała również do naszej kotliny. Śniegu jest kilka centymetrów, ale jest i nie topi się!
Więcej gwiazdek, tym razem różowych.

Zima zajrzała również do naszej kotliny. Śniegu jest kilka centymetrów, ale jest i nie topi się!
Więcej gwiazdek, tym razem różowych.
- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Owocowy ogród Margity
Jestem z rewizytą. A u Ciebie kolorowo- wiosennie i letnio...Zupełnie zapomniałam o mroziku ;) Zaraz poczytam więcej. Jeśli to nie tajemnica, to skąd jesteś?
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Owocowy ogród Margity
I ja posiadam żurawinę w tym roku pięknie się rozrosła, ciekawa jestem jak będzie z owocowaniem, słyszałam,że może dopiero po pięciu latach o ile warunki jej się spodobają.
Ślicznie wyglądają te floksy
Ślicznie wyglądają te floksy

- farmer123
- 100p
- Posty: 128
- Od: 29 gru 2014, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Owocowy ogród Margity
a ja mam do pani takie małe pytanko sadziła pani w ogrodzie kukurydze taką na pop-corn 
