Moja kolekcja kaktusów cz. 5 - Artur89

[DAK]

Nie pozostaje więc nic innego, tylko teraz czekać na kwiat. Ten z fotki Tomka rzeczywiście przecudnej urody.

[Artur89]

Arthrocereus rondonianus HU145


Echinocereus x roetteri RP125


jeszcze rok temu siewka wyglądała na cristata

[blabla]

Wśród wysiewanych przeze mnie nasion już kilka razy trafiały mi się siewki grzebieniaste lub monstrualne. Niestety, prawie zawsze przekształcały się one w kępy normalnych pędów. Widać młode siewki potrafią się z takich mutacji wyleczyć.

[hen_s]

Arthrocereus rondonianus HU145 jak widzę przyrastają. Doskonale!

[Artur89]

Kaktusy nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa i nadal kwitną Nie miałem przy sobie swojej cyfrówki więc fotka jest tylko by wiedzieć na jaki kolor kwitnie
Póki co do domu wniosłem tylko ciepłoluby i szczepionki, reszta chłodzi lub grzeje się w inspekcie.

Chamaecereus hybr. H053

[maryjan13]

Piękny kolor ma ten kwiatek chamaecereusa.
U mnie też jeszcze coś tam kwitnie.

[hen_s]

Mnie również ten nieczęsto spotykany u kwiatów chamae kolorek się podoba.

[brombiel]

Piękny kwiat, kolor niesamowity

[leszek2]

Artur,piękny okaz,widać rękę ogrodnika

[Artur89]

Ok czas najwyższy odświeżyć ten wątek


Chamaecereus 'Rainbow' przeżył brak zimy, zapomniany na krytym balkonie


Chamaecereus hybr. H046


Echinocereus reichenbachii

[piasek pustyni]

Arturze, na to czekałam
Coraz bardziej się umacniam w przekonaniu, że chamae będzie moją - poza astro - grupą docelową wśród kaktusów. Przygotuję się odpowiednio z miejscem na przyszły sezon, bo to naprawdę godne uwagi roślinki Dzięki m.in. Twojemu wątkowi je zauważyłam wcześniej

[moritius]

Wreszcie, bo już myślałem, że tylko Dubaj pozostał w twojej głowie, a kaktusidła sio .
Twój 'Rainbow' szykuje pąki, a u mnie skurczybyk od czasu, gdy go nabyłem kwitł tylko raz i coś się opiera. A szkoda, byłoby go czym kundlić ('Rainbow' x 'Lincoln Gem'/'Lincoln Warpaint' mógłby dać ciekawe wyniki ).

[hen_s]

Nareszcie się uaktywniłeś - i chwała Ci za to.

Chamaecereus 'Rainbow' i u mnie próbuje właśnie kwitnąć - nie do końca mu się to udaje bo akurat nastała tutaj pora deszczowa...

[Artur89]

Żaneta, chamaki to raczej bezproblemowe rośliny. Chętnie kwitną w odpowiednich warunkach, nawet kilka razy w sezonie. Są łatwe do rozmnożenia etc. Tylko trzeba przeznaczyć na nie troszkę wiecej miejsca
Alek, za dużo czasu poświęciłem ciernistym bym tak szybko miał rezygnować. Do Dubaju doszła Hiszpania ale nadal mam czas na kaktusy Ja trzymam kciuki za moje 2(3) letnie krzyżówki, które dotrwały do dzisiaj z nadzieją, że jakoś sensownie zakwitną.
Henryk, tak jakos wyszło, że długo nie mogłem się zabrać do 'obfocenia' moich roślin... no ale skoro tak licznie zaczęły tworzyc pąki to koniecznością było to udokumentować

Echinocereus reichenbachii


Echinocereus pectinatus 'Coahuila'


Echinocereus reichanbachii SB 941 jako pamiątka od Marka


Echinocereus engelmannii


Lobivia ferox

[DAK]

Powiem to, co poprzednicy - NARESZCIE! Wreszcie wstał ze snu zimowego. Nawet misie tyle nie śpią.
Twoja L. ferox jest cudna, taka ucierniona. Moja jest inna - nie tak pozawijane ciernie, ale proste do góry i czarne jak diabelskie szpile.