
Różanka w Sudetach, cz. 3
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Też lubię sadzić różyczki parami i więcej sztuk razem, gdyż moim zdaniem lepiej prezentuje się kilka krzaczków jednej odmiany niż pojedyńczo.Na rabacie takie nasadzenie daje mocniejszy efekt wizualny. I u Ciebie Heniu najlepiej to widać. 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
No tak tylko jest tyle pięknych róż ,które chciałoby się mieć, a taki sposób sadzenia niestety ogranicza ilość .Wiem ,że duża plama ładniej wygląda niż pojedyncze nasadzenia ,ale jak krzaczki się rozrosną to plama będzie 

- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Ewuniu, ciekawa jestem jak Ci się sprawuje Ghita R., skoro miałam wpływ na jej zakup wolałabym byś była zadowolona.
Co zaś do Golden C. to już od dawna je zachwalam, wszystko jednak zależy od indywidualnych walorów ogrodu, jak jakość gleby, klimat no i dobra ręka do kwiatów
U mnie też w tym roku szaleje plamistość, wygrabiłam już sporo suchych, chorych liści ale pojawiają się następne z plamami, ten rok jest fatalny.
Myślę, że oprysk p/grzybom nie zaszkodzi ale ja nie wiem czy znajdę na to czas. Zaczęły już opadać liście z drzew, ścielą się między różami, będą jeszcze opadać kilka tygodni, też zastanawiam się czy jest sens robić teraz oprysk gdy nie widać gleby, może w listopadzie wygrabię wszystkie liście, opryskam i zakopcuję.
Jadziu, rzeczywiście na razie póki słonecznie i ciepło to dość ładnie jeszcze kwitną chociaż już późna pora, jest też wiele pączków ale pewnie nie wszystkie się rozwiną, Graham T. w tym roku daje mi dużo pociechy, miał bardzo mało plamek za to teraz ma ogrom i kwiatów i pąków, jest piękny.
Dla miłych gości jesienny bukiet

Co zaś do Golden C. to już od dawna je zachwalam, wszystko jednak zależy od indywidualnych walorów ogrodu, jak jakość gleby, klimat no i dobra ręka do kwiatów

Nie wiem czy każdy ale jak nie przemarzną zimą to są dość okazałe, mój dopiero w tym roku tak wystrzelił, dobrze że rośnie sam, może więc się rozrastać w każdą stronę.takasobie pisze:Heniu! Każdy Graham Thomas jest taki wielki?
U mnie też w tym roku szaleje plamistość, wygrabiłam już sporo suchych, chorych liści ale pojawiają się następne z plamami, ten rok jest fatalny.
Myślę, że oprysk p/grzybom nie zaszkodzi ale ja nie wiem czy znajdę na to czas. Zaczęły już opadać liście z drzew, ścielą się między różami, będą jeszcze opadać kilka tygodni, też zastanawiam się czy jest sens robić teraz oprysk gdy nie widać gleby, może w listopadzie wygrabię wszystkie liście, opryskam i zakopcuję.
Jadziu, rzeczywiście na razie póki słonecznie i ciepło to dość ładnie jeszcze kwitną chociaż już późna pora, jest też wiele pączków ale pewnie nie wszystkie się rozwiną, Graham T. w tym roku daje mi dużo pociechy, miał bardzo mało plamek za to teraz ma ogrom i kwiatów i pąków, jest piękny.
Dla miłych gości jesienny bukiet

- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Heniu bukiecik przecudny. U mnie G.Thomas jest niestety tylko jeden, miał sporą przerwę, ale teraz na trzech długich łodyżkach pięknie kwitnie jak na tę porę roku
.

- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Śliczny bukiecik
ja nie mam serca ścinać kwiatów do flakona
no może jak będzie dużo kwiatów 




- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Heniu
te, kilka Twoich stron oglądałam kilka razy i może się powtarzam
ale różanka zrobiła na mnie ogromne wrażenia
ścieżki a na poboczach widniejące róże -widok niesamowity
i czerwone róże których w naszych ogrodach nie ma aż tak dużo
Czerwień i siwy świerk -bardzo ładnie wyglądają.
Ściana na której rosną róże
Pozdrawiam Maria

te, kilka Twoich stron oglądałam kilka razy i może się powtarzam
ale różanka zrobiła na mnie ogromne wrażenia
ścieżki a na poboczach widniejące róże -widok niesamowity
i czerwone róże których w naszych ogrodach nie ma aż tak dużo
Czerwień i siwy świerk -bardzo ładnie wyglądają.
Ściana na której rosną róże


Pozdrawiam Maria
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3




daysy, G. Thomas wciąż cudnie kwitnie, ciągle rozwijają się kolejne pąki, kwiaty nabierają soczystego koloru żółci, zapach mocny, krzew wysoki i szeroki, obecnie to już chyba trzecie kwitnienie albo można powiedzieć, że kwitnie cały sezon z małą przerwą.
mati, latem też nie ścinam róż do bukietów, wolę cieszyć się nimi w ogrodzie ale teraz, kiedy warunki pogodowe coraz trudniejsze, obecnie halny trzepocze różami, potem przyjdą nocne przymrozki, to nie żal mi ścinać do wazonu, wręcz odwrotnie dłużej są piękniejsze w domu niż w ogrodzie.
Marysiu, bardzo dziękuję Ci za wizytę i ciepłe słowa o moim ogrodzie, szczególnie, że to u Ciebie można uczyć się kompozycji i sztuki ogrodniczej.
Jesienna M. W.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Heniu wczoraj podziwiałam Twoje kwitnące krzaczorki obsypane kwiatami .
Wszystkie bez wyjątku, a Grahamek cudowny 


- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Heniu u mnie niestety Munstead Wood już odpoczywa, Graham T, jeszcze kwitnie, jak na jednoroczniaka to fajnie wygląda.
U Ciebie jak zawsze przepięknie i cudne róże, przyjemnie się ogląda tak piekny ogród.
U Ciebie jak zawsze przepięknie i cudne róże, przyjemnie się ogląda tak piekny ogród.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Cudna ta Munstead Wood
A jak u Ciebie z jej zdrowotnością? Też tak chętnie i obficie kwitnie jak Twój Graham Thomas?

A jak u Ciebie z jej zdrowotnością? Też tak chętnie i obficie kwitnie jak Twój Graham Thomas?
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Graham Thomas zdrowy ? A szybko rośnie bo właśnie go zakupiłem 

- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Jadziu, miło że mnie odwiedzasz, że podziwiasz moje krzaczorki, jest ciągle piękna pogoda, róże kwitną a Grahamek w tym roku jest szczególnie urodziwy.
Dorotko, moja Munstead Wood jest jeszcze stosunkowo młoda, drugi sezon, kwitnie ale to nie to co Graham, jej pędy są dość cienkie i wiotkie ale same kwiaty są zachwycające, aksamitne ciemne bordo i jakby rozczochrana, ta róża chyba nie będzie krzaczorem ale wiem jedno wiosną trzeba ją lepiej podkarmić i dać w sezonie kilka razy pokrzywowej herbatki.
Mati , mój Graham jest zdrowy , przemarzł mi którejś zimy i myślałam, że już po nim, przycięłam nisko i jeszcze tego samego roku odbił z ziemi wieloma, długimi pędami, ładnie się rozgałęzia, obficie kwitnie, pachnie, obym nie przechwaliła
Dzisiaj przy słonecznej niedzieli jeszcze raz Graham Thomas i LDB


Dorotko, moja Munstead Wood jest jeszcze stosunkowo młoda, drugi sezon, kwitnie ale to nie to co Graham, jej pędy są dość cienkie i wiotkie ale same kwiaty są zachwycające, aksamitne ciemne bordo i jakby rozczochrana, ta róża chyba nie będzie krzaczorem ale wiem jedno wiosną trzeba ją lepiej podkarmić i dać w sezonie kilka razy pokrzywowej herbatki.
Mati , mój Graham jest zdrowy , przemarzł mi którejś zimy i myślałam, że już po nim, przycięłam nisko i jeszcze tego samego roku odbił z ziemi wieloma, długimi pędami, ładnie się rozgałęzia, obficie kwitnie, pachnie, obym nie przechwaliła

Dzisiaj przy słonecznej niedzieli jeszcze raz Graham Thomas i LDB


- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Teraz, gdy coraz mniej różyczek kwitnie, to każdy kwiat na wagę złota 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
U mnie już tylko ma mnóstwo kwiatów Pink peace reszta po 2 szt po 1 ,ale i tak się cieszę .M wlazł do ogródka i zdziwił się ,że jeszcze kwitnie tyle kwiatów o tej porze ,bo uroku dodają astry i chryzantemy .On niestety jest tylko gościem w moim królestwie 

- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Co to jest LDB, bo ładne? Zresztą ładnych jest tu znacznie więcej, oj znacznie, znacznie.