Ogródek Robaczka cz. 9

[irminka]

Kasiu, ogromnie jestem ciekawa, gdybyś miała dzisiaj wybrać trzy piękne faworyty spośród swoich róż, to które by to były? Myślę o takich różach, które nieustannie przyciągają Twój wzrok, które Cię cieszą najbardziej. Czy jak spacerujesz po ogrodzie, to zaczynasz od swoich ulubionych miejsc czy to może 'obchód' systematyczny ? I jak to jest, mieć taki piękny i bogaty w rośliny ogród na co dzień? (pytanie oczywiście retoryczne połączone z westchnieniem pełnym podziwu i zachwytu...)

[ewamaj66]

Sama się śmiałam ze snu o klimacie z 6 strefą
U mnie pada dopiero od wczoraj i mimo opadłych płatków róż jeszcze mnie to cieszy. Dziwnie wygląda trzcinnik-wygiął się w łuk i tak sobie trwa. Róże leżą. Petrovicki nadal chude, ale kwitną lub mają pąki. The Dark Lady całkiem się rozpłaszczyła, bo mając raptem 30 cm wysokości (albo i mniej) wyhodowała sobie trzy ogromne kwiaty. Jakby padła na twarz

[April]

Kasiek, u mnie też leje, choć po wczorajszej burzy już nic mnie nie zaskoczy. Straty znów masz? Jaka szkoda, choć w tak bójnym ogrodzie pewnie są widoczne tylko dla Ciebie a silne roślnki szybko się odbudują. U mnie pogrom i wszystko widać jak na dłoni...

Jak znajdziesz chwilkę, możesz zajrzeć? Mam do Ciebie pytania dot umiejscowienia 2 krzaczków Indigoletty. Nie pamiętam czy ty w jednym miejscu masz dwie posadzone razem czy mi radziłaś żeby sadzić razem... Ale mam miejsce na pojedyńcze krzaki, nie udało mi się wygospodarować jeszcze miejsca wyeksponowanego. Chyba że stwierdzisz że tam gdzie zaplanowałam to się nie da, to będę dalej myśleć.

[sweety]

I u nas znowu leje i jest zimno, bo cóż to za temperatura w czerwcu 10 stopni Szkoda mi róż, wysokich bylin i doniczkowych, bo im najmniej takie szaleństwo służy. Marzyłaby się chwila pokoju. Zwykłej czerwcowej pogody - temperatura około 22 - 24 stopnie, od czasu do czasu deszcz. A co mamy? Szkoda sie denerwować. Nawet mój pies nie chce wychodzić
Przyznam jednak, że Twój ogród i Twoje zdjęcia skutecznie poprawiają humor. Poprosze zatem o kolorowe i słoneczne

[Jule]

Tu tez pada od dwoch dni i dwoch nocy, rozyce sa tak nasiakniete woda, ze leza na ziemi - widok taki sobie buuuu a tak mialo byc pieknie Od jutra zapowiadaja poprawe i trzymam ich za slowo, bo jak nie, to tylko w lepetyne sobie strzelic.

[lulka]

Pięknie . Bylinki kupujesz w ogrodniczych, czy zamawiasz w necie Kasiu?

[ElleBelle]

Kasiu ogród jak z bajki ale masz pewnie duże nasłonecznienie a u mnie trochę Różyczki od Ciebie kwitną możesz obejrzeć u mnie

[edi13]

Kasiu masz tak piękne róże ,że Ty te nazwy pamiętasz tyle ich masz je poopisywane . Ja swoje tak posadziła , że etykiety wsiąkły a teraz latam ze zdjęciem i opisuje komedia

[korzo_m]

Kasiu zapytam o gipsówkę czy sama wysiewałaś , czy kupiłaś kłącze. Próbowałam eksperymentować z tą rośliną, ale efekty, wstyd się przyznać. Wiosną wysiałam jednoroczną i zostało tylko oznaczone miejsce i opakowanie po nasionkach. Kurcze co ja źle robię? Tak mi się podoba gipsówka i dalej jej nie mam.
Gdybym dziś urządzała moje rabatki na pewno część nasadzeń odgapiłabym od Ciebie, różanka przepiękna.

[x-ag-a]

Czesc Kasik!
Mam nadzieje ze rosliny nie ucierpialy za bardzo... Ach, ta polska pogoda... Zawsze jest cos nie tak.
Widoki fantastyczne - rabaty kipia kwieciem... Bardzo mi sie podoba zolto-bialo-granatowa kompozycja...
Jestes zadowolona z efektu wczesno-wiosennych nasadzen? Moim zdaniem to majstersztyk.
Cieplo pozdrawiam!

[JagiS]

Robalku, wstydu nie masz za grosz
Przyspawałaś mnie na godzinę do komputera z nową częścią Twojej opowieści, a skończyło się prawie zawałem. Obejrzałam zdjęcie po zdjęciu z rozdziawioną paszczą (z zachwytu, rzecz jasna) i nie mam słów . Rzadko mi się to zdarza, ale tym razem wypowiem się obrazkami:

- Jagoda

[Jagodka]

...Kasiu ...czy Ty mieszkasz w ogrodzie Austina ? Jestem pod wrażeniem Twojej różanki ...kiedy ja tak będę mieć ? Mam problem z kilkoma różami - zwłaszcza z Uersenener Klosterrose ...nie chce się wziąć za siebie ...to ja się za nią wzięłam ...wykopałam i przesadziłam ją w inne miejsce ...liście jej więdły ...bałam się , że ją stracę ...teraz nie więdnie co prawda , ale ...no właśnie - ale stoi w miejscu .
Kasiek ...natomiast polecana przez Ciebie i Aguniadę New Dawn ma drobne listki i jakaś rachityczna .
Powiedz , proszę , czy przy sadzeniu , gdy dałam specjalny nawóz w granulkach - zmieszany z ziemią , to kiedy dać następną porcję ? Czy teraz , gdy są deszcze to pryskać je czymkolwiek ? Zaznaczam , że po każdych ulewach spulchniam glebę wokół róż , by nie zrobiła się skorupa twarda - by dopuścić korzeniom powietrza .
Pozdrawiam ...deszczowo ...uśmiechając sie do Twych błyszczących w promieniach słońca przepięknych portretów różanych

[jola1010]

Chociaż róże nie dla mnie... to patrząc na Twoje Kasiu cudne różane rabatki to mnie się gęba otworzyła z zachwytu... cudne...a i pewnie zapach w ogrodzie różany...

Pozdrawiam Jola

[gloriadei]

Kasiu , bossssko! zdjęcia równie dopieszczone, jak realny ogród!
Możesz z powodzeniem otworzyć w ogrodzie gabinet różanoterapii!

[lemka77]

Jej ale foty- masz niesamowity talent. do zdjęć i do komponowania cudnych rabat. Jestem po ogromnym wrażeniem.