Hacjenda Anego cz.2
- misia i klusek
- 1000p
- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Hacjenda Anego cz.2
Witaj Any -u Mnie też wiśni było bardzo mało , ale pocieszam się aronią bo faktycznie mogą być niezłe zbiory,a mam jeszcze jakieś 10 litrów nalewki z aroni z ubiegłego roku - a jest naprawdę interesująca !!
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Hacjenda Anego cz.2
Dzisiaj słyszałam dowcip,moze znacie bo dzieciaki słyszały go w tv i w radio - gdzie jedziesz na wakacje? -na RODOS - Rodzinne ogrody działkowe ogrodzone siatką
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Hacjenda Anego cz.2
Andrzeju!...dzbanek " cudaśny"...
...ogród z każdej strony uroczy...ale z wysokości...zachwyca.
Pozdrawiam!

...ogród z każdej strony uroczy...ale z wysokości...zachwyca.
Pozdrawiam!
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4626
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
dziękuję Aniu i jeśli będę mógł to pomogę
Krzyśku jeszcze 10 l. ?
Doroto szczęśliwi ci co jeszcze mogą na RODOS - wielu nie ma nawet tego
dziękuję Bogusiu - z góry całkiem inne spojrzenie
a ja ... całe dnie spędzałem przy mapie planując trasy i szukając szlaków bo do końca miesiąca (od poniedziałku) śmigam po Sudetach (oczywiście z Mireczką)
tzn. Karkonosze, G.Izerskie, G.Sowie, G.Kamienne, Rudawy Janowickie, G.Kaczawskie, G.Wałbrzyskie i w drodze powrotnej jeszcze masyw Ślęży - w końcu uzupełnię brakujące szczyty do Korony Gór Polski (będzie juz 26) i zostanie mi tylko najwyższy (Rysy) i najniższy (Łysica)
"na włóczęgę już wyruszyć przyszła pora
las nas goni śpiewem ptaków, szumem drzew
i wołają nas już pola i jeziora
zeszłoroczny nas wesoły pomnąc śpiew
ludzie mają swoje sprawy, ludzie lubią się bogacić
pełne brzuchy mają, chcą mieć pełen trzos
a ja gonię, a ja gonię swe marzenia
szczęścia szukam, gdzie kaczeńce i gdzie wrzos
tym co iść nie lubią mówię do widzenia
za dni kilka może znów powrócę tu
idę w świat by dogonić swe marzenia
aby spełnić kilka swoich złotych snów"
Krzyśku jeszcze 10 l. ?

Doroto szczęśliwi ci co jeszcze mogą na RODOS - wielu nie ma nawet tego
dziękuję Bogusiu - z góry całkiem inne spojrzenie
a ja ... całe dnie spędzałem przy mapie planując trasy i szukając szlaków bo do końca miesiąca (od poniedziałku) śmigam po Sudetach (oczywiście z Mireczką)
tzn. Karkonosze, G.Izerskie, G.Sowie, G.Kamienne, Rudawy Janowickie, G.Kaczawskie, G.Wałbrzyskie i w drodze powrotnej jeszcze masyw Ślęży - w końcu uzupełnię brakujące szczyty do Korony Gór Polski (będzie juz 26) i zostanie mi tylko najwyższy (Rysy) i najniższy (Łysica)
"na włóczęgę już wyruszyć przyszła pora
las nas goni śpiewem ptaków, szumem drzew
i wołają nas już pola i jeziora
zeszłoroczny nas wesoły pomnąc śpiew
ludzie mają swoje sprawy, ludzie lubią się bogacić
pełne brzuchy mają, chcą mieć pełen trzos
a ja gonię, a ja gonię swe marzenia
szczęścia szukam, gdzie kaczeńce i gdzie wrzos
tym co iść nie lubią mówię do widzenia
za dni kilka może znów powrócę tu
idę w świat by dogonić swe marzenia
aby spełnić kilka swoich złotych snów"
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17394
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Hacjenda Anego cz.2
Piękny wiersz,,,i szczerze i życzliwie Ci zazdroszczę tych gór,bo je bardzo kochamany57 pisze:
a ja ... całe dnie spędzałem przy mapie planując trasy i szukając szlaków bo do końca miesiąca (od poniedziałku) śmigam po Sudetach (oczywiście z Mireczką)
tzn. Karkonosze, G.Izerskie, G.Sowie, G.Kamienne, Rudawy Janowickie, G.Kaczawskie, G.Wałbrzyskie i w drodze powrotnej jeszcze masyw Ślęży - w końcu uzupełnię brakujące szczyty do Korony Gór Polski (będzie już 26) i zostanie mi tylko najwyższy (Rysy) i najniższy (Łysica)
"na włóczęgę już wyruszyć przyszła pora
las nas goni śpiewem ptaków, szumem drzew
i wołają nas już pola i jeziora
zeszłoroczny nas wesoły pomnąc śpiew
ludzie mają swoje sprawy, ludzie lubią się bogacić
pełne brzuchy mają, chcą mieć pełen trzos
a ja gonię, a ja gonię swe marzenia
szczęścia szukam, gdzie kaczeńce i gdzie wrzos
tym co iść nie lubią mówię do widzenia
za dni kilka może znów powrócę tu
idę w świat by dogonić swe marzenia
aby spełnić kilka swoich złotych snów"

Miłego odppoczywania,włóczenia się po szlakch i zwiedzania,i odpoczywania

- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Hacjenda Anego cz.2
Będziecie Any w naszych okolicach.
Jak znajdziecie czas to wstąpcie na kawkę.
Miłego łażenia po górach.
Jak znajdziecie czas to wstąpcie na kawkę.
Miłego łażenia po górach.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego cz.2
U mnie ostatnio też braki czasowe na przeglądanie forum .Widzę ,że się wcale nie nudzisz tak jak ja
Zajmujesz sie delikatnym ozdabianiem dzbanuszków ,a ja ciężkimi robotami jak malowanie mieszkania .
Widok z lotu ptaka dopiero oddaje wielkość działki i różnorodność nasadzeń .Gratuluję przychówku to tak cieszy .Miłego łażenia po górach Andrzeju


- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4626
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
Aniu, Ewo, Jadziu dziękuję Wam bardzo za życzliwe słowa.
oświadczam, że bardzo dużo zwiedzaliśmy, byliśmy w ciekawych miejscach, ale najbardziej jesteśmy zadowoleni, że weszliśmy na wszystkie najwyższe, osiem szczytów różnych gór.
Upał był straszny, trochę się zmęczyliśmy, ale nasza radość była większa.
Na ogrodzie spoko - syn dał radę (zawsze pyta jaki % strat przewidujemy)
zdążyłem na kwitnienie datur, pokazuję obrazek i .... milknę na tydzień - zmykam na Pomorze.

oświadczam, że bardzo dużo zwiedzaliśmy, byliśmy w ciekawych miejscach, ale najbardziej jesteśmy zadowoleni, że weszliśmy na wszystkie najwyższe, osiem szczytów różnych gór.
Upał był straszny, trochę się zmęczyliśmy, ale nasza radość była większa.
Na ogrodzie spoko - syn dał radę (zawsze pyta jaki % strat przewidujemy)
zdążyłem na kwitnienie datur, pokazuję obrazek i .... milknę na tydzień - zmykam na Pomorze.

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Hacjenda Anego cz.2

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Hacjenda Anego cz.2
Any ale Ty korzystasz z lata super też bym tak połaziła ale już nie te latka i nie to zdrowie
Tobie życzę wspaniałych wakacji i ciekawych miejsc do zwiedzania nasza Polska jest piękna

Tobie życzę wspaniałych wakacji i ciekawych miejsc do zwiedzania nasza Polska jest piękna

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4626
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
Tosiu - tu jest lepiej, jest czym oddychać, a w nocy była wielka ulewa
wiem jak na Śląsku gorąco - nawet moja słoneczna żona, dopiero wieczorami wychodzi by podlać ogród
Stasiu - właśnie dlatego w tym roku przyśpieszyłem zdobywanie szczytów, by jeszcze wejść na Rysy póki mam siłę w łapkach i nogach
a tak prawdę mówiąc .... jestem tutaj z ostatnim pożegnaniem przyjaciela ... już po ceremonii - teraz wychodzę na spotkanie z innymi kolegami, by jeszcze go powspominać - na pewno nie ostatni raz
wiem jak na Śląsku gorąco - nawet moja słoneczna żona, dopiero wieczorami wychodzi by podlać ogród

Stasiu - właśnie dlatego w tym roku przyśpieszyłem zdobywanie szczytów, by jeszcze wejść na Rysy póki mam siłę w łapkach i nogach

a tak prawdę mówiąc .... jestem tutaj z ostatnim pożegnaniem przyjaciela ... już po ceremonii - teraz wychodzę na spotkanie z innymi kolegami, by jeszcze go powspominać - na pewno nie ostatni raz
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Hacjenda Anego cz.2
Niestety te ceremonie nie są miłe ale co zrobić takie życie.
Any wyrazy współczucia z powodu kolegi
Any wyrazy współczucia z powodu kolegi

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4626
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
ma ktoś z Was nadmiar wolnego czasu?
chętnie dokupiłbym ....
Daleki wyjazd na Pomorze wykorzystałem także na odwiedzanie rodziny i ... lekko się przeciągnął.
Teraz nadrabiam zaległości, a nazbierało się tego i na internet już czasu brakuje
Do tego do końca miesiąca ... pracuję
moja żoneczka w zastępstwie (hahaha - zawodowa zastępczyni - już u trzecich) prowadzi wielki stragan odzieżowy (właściciele na wczasach) i ja razem z nią bo tam dużo towaru i klientów.
Wracam do Was na poważnie we wrześniu, chyba wytrzymacie?
do zobaczenia
chętnie dokupiłbym ....
Daleki wyjazd na Pomorze wykorzystałem także na odwiedzanie rodziny i ... lekko się przeciągnął.
Teraz nadrabiam zaległości, a nazbierało się tego i na internet już czasu brakuje

Do tego do końca miesiąca ... pracuję

moja żoneczka w zastępstwie (hahaha - zawodowa zastępczyni - już u trzecich) prowadzi wielki stragan odzieżowy (właściciele na wczasach) i ja razem z nią bo tam dużo towaru i klientów.
Wracam do Was na poważnie we wrześniu, chyba wytrzymacie?
do zobaczenia

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Hacjenda Anego cz.2



Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.