Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
- imer
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Jagusiu jak pięknie
Współczuje robali, mam nadzieję że poradzisz sobie z nimi i będzie wszystko dobrze z Twoimi ślicznymi różyczkami 
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Jagusiu, bruzdownicy współczuję, największą radość nam odbiera
Masz cudniaste te wszystkie kwiaty, ile tego

Masz cudniaste te wszystkie kwiaty, ile tego
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Jagusiu ta srebrna trzmielina to sama poszła Ci w górę czy Ty ją tak pokierowałaś? Bo ja mam też srebrną ale chyba płożącą i za nic nie chce piąć się do góry 
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=64054 Zapraszam serdecznie wszystkich.....
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Dołączam do pytania o prowadzenie trzmieliny. Co Ty będziesz robiła z papryki z 70 krzaczków? ja wsadziłam 7 
- Priam
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Ty masz 40 odmian funkii?
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Jagusiu
Same piękności masz w swoim ogrodzie
Tyle papryk??? ja mam 4 szt .
Zdrówka życzę i żeby jak najszybciej nóżka nie bolała , bo co z ogrodem??? i kto zadba o Twoje kwiatki ???
Tyle papryk??? ja mam 4 szt .
Zdrówka życzę i żeby jak najszybciej nóżka nie bolała , bo co z ogrodem??? i kto zadba o Twoje kwiatki ???
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3189
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Remiku 
Najgorsze jest to, że takie pączki trzeba obrywać... więc z każdym oberwanym jednego kwiatu mniej
Aniu
Oj tak.... ale wczoraj przeszłam się po różach i nie zauważyłam kolejnych wyjedzonych pąków... to optymistyczny znak...
A ile roślin? Kto to wie.... może jak dokończę kiedyś swój katalog roślin to podliczę... Na pewno idzie to w setki...
Kasiu
Na samym początku trzemielinki dostały kije do których były przywiązywane. Jak główne pędy zdrewniały a trwało to ok 2 lat, kije przestały być potrzebne. W tej chwili wystarczy tylko podcinać u dołu żeby się nie rozłaziły.. oraz ucinać zbyt długie pędy, żeby utrzymywały gęstość i zwarty pokrój.
Beatko
Ja uwielbiam paprykę i w sezonie jem ją na kilogramy po prostu tak jak np jabłka.
Leczo lubią wszyscy, więc jak ugotuję gar 10l to jest na jeden dzień, bo wtedy nic innego jemy tylko obżeramy się leczem
. Robię także paprykę do słoików marynowaną a z zielonej papryki, która nie zdąży dojrzeć na jesieni robię sałatkę na zimę z buraczkami czerwonymi.
A jeszcze wymyśliłam przepis na sałatkę paprykową, którą można spokojnie podawać do obiadu.
Sałatka paprykowa
proporcje warzyw 1:1
kolorowa papryka
pomidory
cukinia
cebula
2 łyżki posiekanego koperku
sól, pieprz, olej
Wszystkie warzywa pokroić w paski, posolić, popieprzyć. Wymieszać z koperkiem i łyżką oleju [więcej nie potrzeba bo wszystkie warzywa puszczą soki więc sosu będzie dużo]
Teresko
Dziękuję za życzenia zdrowia, bo to największy skarb jaki mamy. A moje roślinki nie wymagają tyle pracy... staram się tworzyć taki ogród żeby nie trzeba się było dużo narobić... jak się normalnie pracuje to na ogród w tygodniu pozostaje niewiele czasu. Stąd eksperymentuję z dywanami z zadarniających roślin: tojeścią rozesłaną, macierzanką... nie wszędzie się da i nie wszędzie pasuje kora czy kamienie....a u mnie dodatkowym minusem takich rozwiązań jest pochyłość terenu. Przed domem.. w gródku babci jest płasko... moja część ogrodu jest cała pochylona pod kątem. Dobrze to widać na hostowisku gdzie kora i szyszki "wędrują" w dół odsłaniając połacie gołej agrowłókniny:

przy okazji pokażę, jak wszystko szaleje w ogrodzie. Zdjęcie hostowiska powyżej zrobione było 5-ego maja
19-maja wyglądało tak:

Przemku
Tych host jest jeszcze z 5 więcej... tylko w innych częściach ogrodu. Te na kolażu rosną na hostowisku.
większość mam zidentyfikowaną przez naszych forumkowych hostomaniaków. Tzn miałam, bo szlag trafił tabliczki i teraz mi została tylko lista :
1. abiqua moonbeam
2. aureomarginata
3. blond elf
4. christmas tree
5. crusader
6. francess williams
7. fringe benefis
8. gold standard
9. golden specter
10. golden tiara
11. great expectations
12. halycon
13. hyacinthina
14. krossa regal
15. lakeside cha cha
16. lemon Lime
17. mindwest magic
18. minor minima
19. pacific blue edger
20. patriot
21. plantaginea
22. royal standard
23. shade fanfare
24. sitting Pretty
25. so sweet
26. stilleto
27. undulata albomarginata
28. undulata erromena
29. undulata mediovariegata
________________________________________________________________________________________
Dzisiaj pokażę wam moje jedyne dwa bodziszki... szkoda że nie mam ich więcej
Dopiero zaczynają rozkwitać, ale chciałam wam pokazać co wyłapał aparat przy okazji uwieczniania.
niższy różowy:

w tym roku robale mnie prześladują

i taki fioletowy:

dopiero kilka pączów się rozwinęlo:

ale popatrzcie jakiego dziwoląga udało mi się uwiecznić
kiepska jakość bo duże zbliżenie dałam:

może ktoś będzie wiedział jak się takie cusik nazywa....
a na koniec ta na którą tak narzekałam.... lewizja pomarańczowa w pełnym rozkwicie:

Najgorsze jest to, że takie pączki trzeba obrywać... więc z każdym oberwanym jednego kwiatu mniej
Aniu
Oj tak.... ale wczoraj przeszłam się po różach i nie zauważyłam kolejnych wyjedzonych pąków... to optymistyczny znak...
A ile roślin? Kto to wie.... może jak dokończę kiedyś swój katalog roślin to podliczę... Na pewno idzie to w setki...
Kasiu
Na samym początku trzemielinki dostały kije do których były przywiązywane. Jak główne pędy zdrewniały a trwało to ok 2 lat, kije przestały być potrzebne. W tej chwili wystarczy tylko podcinać u dołu żeby się nie rozłaziły.. oraz ucinać zbyt długie pędy, żeby utrzymywały gęstość i zwarty pokrój.
Beatko
Ja uwielbiam paprykę i w sezonie jem ją na kilogramy po prostu tak jak np jabłka.
Leczo lubią wszyscy, więc jak ugotuję gar 10l to jest na jeden dzień, bo wtedy nic innego jemy tylko obżeramy się leczem
A jeszcze wymyśliłam przepis na sałatkę paprykową, którą można spokojnie podawać do obiadu.
Sałatka paprykowa
proporcje warzyw 1:1
kolorowa papryka
pomidory
cukinia
cebula
2 łyżki posiekanego koperku
sól, pieprz, olej
Wszystkie warzywa pokroić w paski, posolić, popieprzyć. Wymieszać z koperkiem i łyżką oleju [więcej nie potrzeba bo wszystkie warzywa puszczą soki więc sosu będzie dużo]
Teresko
Dziękuję za życzenia zdrowia, bo to największy skarb jaki mamy. A moje roślinki nie wymagają tyle pracy... staram się tworzyć taki ogród żeby nie trzeba się było dużo narobić... jak się normalnie pracuje to na ogród w tygodniu pozostaje niewiele czasu. Stąd eksperymentuję z dywanami z zadarniających roślin: tojeścią rozesłaną, macierzanką... nie wszędzie się da i nie wszędzie pasuje kora czy kamienie....a u mnie dodatkowym minusem takich rozwiązań jest pochyłość terenu. Przed domem.. w gródku babci jest płasko... moja część ogrodu jest cała pochylona pod kątem. Dobrze to widać na hostowisku gdzie kora i szyszki "wędrują" w dół odsłaniając połacie gołej agrowłókniny:
przy okazji pokażę, jak wszystko szaleje w ogrodzie. Zdjęcie hostowiska powyżej zrobione było 5-ego maja
19-maja wyglądało tak:
Przemku
Tych host jest jeszcze z 5 więcej... tylko w innych częściach ogrodu. Te na kolażu rosną na hostowisku.
większość mam zidentyfikowaną przez naszych forumkowych hostomaniaków. Tzn miałam, bo szlag trafił tabliczki i teraz mi została tylko lista :
1. abiqua moonbeam
2. aureomarginata
3. blond elf
4. christmas tree
5. crusader
6. francess williams
7. fringe benefis
8. gold standard
9. golden specter
10. golden tiara
11. great expectations
12. halycon
13. hyacinthina
14. krossa regal
15. lakeside cha cha
16. lemon Lime
17. mindwest magic
18. minor minima
19. pacific blue edger
20. patriot
21. plantaginea
22. royal standard
23. shade fanfare
24. sitting Pretty
25. so sweet
26. stilleto
27. undulata albomarginata
28. undulata erromena
29. undulata mediovariegata
________________________________________________________________________________________
Dzisiaj pokażę wam moje jedyne dwa bodziszki... szkoda że nie mam ich więcej
niższy różowy:
w tym roku robale mnie prześladują
i taki fioletowy:
dopiero kilka pączów się rozwinęlo:
ale popatrzcie jakiego dziwoląga udało mi się uwiecznić

może ktoś będzie wiedział jak się takie cusik nazywa....
a na koniec ta na którą tak narzekałam.... lewizja pomarańczowa w pełnym rozkwicie:
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Niesamowice rozwinęły się hosty przez 2 tygodnie. Widząc roślinki codziennie trudno wychwycić te zmiany.
Lewizja cudna. Ja niestety nie znalazłam ich nigdzie.
Lewizja cudna. Ja niestety nie znalazłam ich nigdzie.
- imer
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Jagusiu szkoda kwiatów, ale lepiej oberwać pączki, nawet jakby nie zakwitła w tym roku, a przeżyła, niż miała by paść przez robale 
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2601
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
wydaje mi się Jagusiu że niedługo nie tylko babciny ogródek zagarniesz ale i do sąsiadów zaczniesz powoli "wrastać"
...ciasno chyba się robi-ależ zmian i roboty za tobą
może tak mały relaksik by się przydał nad jeziorkiem????
a i nóżka by się zregenerowała
...to po drodze do mnie ...
prześlicznie rozrastają się te hosty
prześliczne zdjęcia-takie wyraźne i "mikro"
...ja też uwielbiam orliki(nasiałam sobie to w przyszłym roku się pochwalę)
może tak mały relaksik by się przydał nad jeziorkiem????
prześlicznie rozrastają się te hosty
prześliczne zdjęcia-takie wyraźne i "mikro"
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Donoszę że dalie posadzone .Jeszcze raz dziękuje za tyle wspaniałych bulw
.Teraz chodzę i czekam aż ruszą.
- E-mienta
- 500p

- Posty: 592
- Od: 21 mar 2011, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Perła Renesansu
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Beatko współczuję kontuzji - jakiś pechowy czas. Moja koleżanka z pracy połamała nogę - zastępstwa trzeba robić, w domu młody "chrząskę w sródstopiu" złamał - gips - do szkoły trzeba wozić. A ja jakbym kontuzję miała to od kompa by mnie chyba siłą musieli odciągać - wszystkie zaległości bym nadrobiła. Łatwo mówić. W każdym razie powrotu do zdrowia życzę.
Kolekcja host powalająca - i nie powtarzają sie odmiany? Ja w nazewnictwie już dawno sie pogubiłam, choć i znaczniki stosowałam i próbowałam ewidencjonować numerycznie jak Tadeusz i zeszyt tez był. Wszystko to nic gdy jakaś roślinka się spodoba i być musi, bez względu na nazwę.
Z zadarniających polecam jeszcze bluszcz zwyczajny - u nie pod płotem w cieniu załatwia mi sprawę plewienia na cały sezon.
Buziole i jeszcze raz zdrowia.
Kolekcja host powalająca - i nie powtarzają sie odmiany? Ja w nazewnictwie już dawno sie pogubiłam, choć i znaczniki stosowałam i próbowałam ewidencjonować numerycznie jak Tadeusz i zeszyt tez był. Wszystko to nic gdy jakaś roślinka się spodoba i być musi, bez względu na nazwę.
Z zadarniających polecam jeszcze bluszcz zwyczajny - u nie pod płotem w cieniu załatwia mi sprawę plewienia na cały sezon.
Buziole i jeszcze raz zdrowia.
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Jagusiu
Kolekcja host - powalająca
Lewizja pomarańczowa - cudna
, moja też jedna w pomarańcz zalatuje ale nie taka jak Twoja
Dbaj o tą swoja chorą nóżkę
Lewizja pomarańczowa - cudna
Dbaj o tą swoja chorą nóżkę
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Hosty piękne...reszta jeszcze bardziej... 
- aagaaz
- 1000p

- Posty: 1774
- Od: 7 maja 2011, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogrodowo-Nieogrodowo -jak zwykle u Jagusi [2013]
Beatko w jakim miejscu masz lewizję? Czy ona potrzebuje jakieś specjalne stanowisko czy glebę?
Ja kupiłam w tym roku, ale różową i mam na skalniaku w słońcu. Zobaczymy jak tam się spisze.
Ja kupiłam w tym roku, ale różową i mam na skalniaku w słońcu. Zobaczymy jak tam się spisze.


