Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Ewo sama jestem ciekawa kiedy będę miała tylko czerwone :roll: Jest kilka lilii z jasnymi pąkami więc nadzieja również, że to jeszcze nie w tym roku. A u Twojej sąsiadki długo trwała ta przemiana?
Iza u mnie też sucho mimo ostatnich opadów. Nawet w czasie deszczu ustawiałam podlewanie - przynajmniej woda była w kranie ;:224
Justynko kielichowca polecam. Ładnie kwitnie i pysznie pachnie jabłkami. A na wielkość zawsze jest metoda - sekatora. Swojego muszę już zacząć ograniczać, bo poczuł się zbyt dobrze. Żylistek wciąż jeszcze czeka na balkonie :oops:
Halinko cieszę się, że już jesteś na FO. Mi również było miło pogadać w realu ;:196 Kolekcja róż?! To tylko kilka sztuk. I to raczej przypadkowych. Na FO są prawdziwe różane potentatki i kolekcjonerki, które mają po 100 i więcej ;:108 Miło mi jednak, ze Ci się podobają. Część z nich sama ukorzeniałam z badylków. Dziękuję za miłe słowa. Życzę Ci dużo zdrowia i optymizmu ;:196
Grażynko czy u Ciebie męczennica też tylko jeden dzień ma każdy kwiat? Niestety pąków u mnie zbyt wiele nie ma :( Może jeszcze wykształci kolejne. Trochę dziwna sprawa z tymi liliami. No cóż...czerwone też ładne :wink: A tulipanów miałam żółtych dziwnie dużo w tym roku ;:224
Masz rację Jacku. Długie oczekiwanie na kwitnienie zaostrza apetyt i sukces daje sporą satysfakcję. Bez względu czy to nasza zasługa czy tylko czasu :wink: Mam nadzieję, że wkrótce pokażesz kwiaty swojej męczennicy. Nadopiekuńczość w ogrodzie też nie jest wskazana. Poza tym lubię rośliny łatwe w obsłudze, a nawet bezobsługowe. Takie co to się posadzi i rosną. A Schneewittchen w tym roku wyjątkowo bujna u mnie.

Przez 2 dni miałam darmowe i automatyczne podlewanie. Lało i padało na zmianę. Niestety za mało. Po drzewami sucho. Przynajmniej trawnik odżyje, bo przypominał już step. Mimo to kolejne rośliny zbierają się do kwitnienia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Pocieszę Cię, że u sąsiadki jeden kolor pojawił się po przynajmniej 10 latach, bo lilie miała od zawsze :wink: Patyków od kielichowca nie wyrzucaj, tylko w coś wetknij, może się ukorzenią :roll:
Też uważam, że deszczu było za mało. Zmoczył nieźle odkrytą glebę, ale pod różami i piwoniami nadal susza.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Izuś , ;:196 gratuluję tego kwiatka passiflory. ;:138 Zdolna z Ciebie ogrodniczka. ;:138
Zupełnie nie rozumiem, dlaczego w Elblągu już kwitną lilie i liliowce a u mnie dopiero ten żółty otworzył pierwszy kwiatek. :roll: Inne dopiero wypuściły pędy kwiatowe. ;:65
Liliowce masz śliczne. ;:138
:wit
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Iza, męczennica tak jak liliowce - kwiat trzyma się jeden dzień. Ale wytwrzają mnóstwo pąków. Tak przynajmniej jest u mojej Mamy. Ona odżywia ją tym samym co pelargonie i widać - podoba się. U mnie pierwszy pąk lada dzień się otworzy ;:65
Ostatnio znalazłem piwonię od Ciebie, o którą pytałaś. Ja ją potraktowałem po macoszemu, bo nie miałem miejsca na rabacie z piwoniami :oops: W sierpniu przesadzę i zadbam o nią 8-)
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Kusisz..., ale ja już powinnam nie z sekatorem, a z maczetą ;:14
Piękne te twoje lilie i liliowce. Moje nadal w fazie pączków (bardzo małych).
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Izo - Już masz kwitnące liliowce :shock: Moje mają sporo pąków, ale oprócz tych żółtych najwcześniejszych - od Ciebie, kwitnie dopiero jeden...
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Izuniu lilie, liliowce.......wszystkie piękne, mogę je podziwiać bez końca, bardzo lubię i jedne i drugie :D Clematis też zachwycający .... piękne kwiaty i mnóstwo pąków :D
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Dziękuję, że zaglądacie ;:196 Staram się codziennie dopaść komputer, ale czasu mam zbyt mało. Jak uda mi się zajrzeć do zaprzyjaźnionych ogródków (czasem coś skrobnąć ), to nie mam już możliwości by napisać u siebie :evil: Zdjęcia jednak staram się robić systematycznie. Nie będę ukrywała, że działka wymknęła mi się spod kontroli i żyje własnym życiem :roll: Są miejsca, które wołają o pomstę do nieba. Chwasty zagłuszają szlachetne rośliny ;:223 Najmłodszej krzewuszki wcale nie widać. Muszę w końcu ją odnaleźć i "odgruzować". Natomiast kielisznik, który kupiłam wiosną i miał rosnąć jak chwast posadziłam w takim miejscu, że wcale nie rośnie ;:224 Taki ze mnie ogrodnik za dychę :oops:

Ewo 10 lat to całkiem długi czas. Będę jednak miało to na uwadze i co roku posadzę jakąś jasną lilię. Spróbuję ukorzenić kielichowca. Rozumiem, że jesteś chętna na niego.
Basiu a gdzie Cię niesie? Czyżby wakacje? U Ciebie chyba sporo deszczy...Pewnie dla tego liliowce wstrzymują się z kwitnieniem. Dobrze, że ma przynajmniej kto zrobić zdjęcia.
Krysiu dziękuję. Passiflora miała już wylecieć "za burtę" i pewnie dlatego zakwitła. Istnieje możliwość, że u mnie trochę cieplej niż u Ciebie. Chociaż szału z kwitnieniem liliowców jeszcze nie ma. Na razie pojedyncze odmiany zaczynają kwitnąć. U Ciebie za to pięknie kwitną róże ;:108
Jacku dzięki za podpowiedź. Już zaczęłam myśleć, że to moja wina. Jak dotąd rozwinęły się 4 kwiatki. Nowe pąki są małe i nie ma ich zbyt wiele. Może to dopiero preludium...Może potrzebuje roślina więcej czasu. Nawóz dostała - granulki substrala. Postaram się jeszcze czymś ją podlewać od czasu do czasu. Ja w sierpniu też muszę zająć się jedną z piwonii. Dostałam ją 2 lata temu od Forumki i nawet jednego kwiatka nie widziałam. Chyba zbyt głęboko ją posadziłam.
Justynko jakie tam kusisz...Niestety maczeta to u mnie na chwasty by się zdała. Z sekatorem powinnam się bliżej zaprzyjaźnić, bo krzewy wymykają mi się spod kontroli. Jakoś mam obawy przed radykalnym cięciem.
Marysiu wygląda na to, że na Kaszubach chłodniej. Chociaż Elbląg nie należy w ciepłych krajach...U mnie też wiele odmian dopiero zawiązuje pąki.
Agness jak zwykle masz rację - wszystkie lilie i liliowce są piękne. Też je lubię choć zupełnie inaczej niż dzwonki, prymulki czy goździki. Jest tyle cudnych roślin. Szkoda, że nie można mieć wszystkich u siebie. Na kilka kolejnych powojników jednak znajdę miejsce :wink:
Dzisiaj był kolejny dzień darmowego podlewania. Urwania chmury nie było, ale troszkę popadało ( z przerwami). Udało mi się nawet podsypać róże nawozem przed większą ulewą :tan Liliowcom też się ciut dostało, tylko nie wiem czy deszcz przedarł się przez liście.
Kolejne lilie pokazują kwiaty:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Anna55
1000p
1000p
Posty: 1542
Od: 27 kwie 2012, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Czy znasz nazwę tę białej lilii?Wygląda mi na Mont Blanc ale mogę sie mylić. Pięknie wyglądają posadzone w grupie.
Będę oglądać Twój festiwal liliowców.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Izuś lilie Twoje są bajeczne ..... takie duże kępy powodują, że rośliny wyglądają zjawiskowo ... jestem oczarowana ;:196 U mnie na razie kwitną tylko niektóre azjatki a już nie mogę się doczekać kwitnienie tych pachnących....
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

No Izuniu - jeżeli Ty jesteś ogrodnik za dychę - to ja chyba za grosz ......

Niesamowicie pięknie kwitną ci Lilie .... jakoś na razie nie zdobyły mojego serca - ale ....patrząc na twoje okazy , kto wie :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Kielichowiec tak ;:108 Taka żółta lilia mi zakwitła dzisiaj :D W zeszłym roku posadziłam cebulę i kwitła jedna-teraz mam dwie identyczne :tan
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Iza, 2 lata dla piwonii to nie jest długo więc daj jej czas - na pewno zakwitnie! Ja też sadziłem kilkanaście odm. 2 lata temu i zakwitły dopiero 3. I wcale się tym nie martwię - grunt że nabierają masy.
Lilie piękne ale mi najbliższa sercu jest lilia królewska ;:108 Brakuje mi jej, bo w tym roku po przesadzeniu nie zakwitła u mnie. Na pocieszenie wyjątkowo dobrze zakwitły lilie białe.
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Kolorowy zarót głowy ;:31 przepiękne kwitnienia .Piszesz, że miałaś ulewę, u nas popadało toszeczkę ;:185
i poszło gdzieś dalej.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Witam miłych Gości :wit
Aniu to raczej nie jest Mont Blanc. Prędzej lilia królewska. Cudownie pachnie. Chociaż zamawiałam LO Triumphator. Dziękuję i zapraszam.
Agness niestety liliowe cebule kupuję po 1 sztuce. Kępy robią się same - czasami. Nie wszystkie chętnie przyrastają. Na pachnące odmiany i ja czekam z niecierpliwością. Nie mam ich zbyt wiele, ale zapach roznosi się po całej działce.
Bernadetko ;:196 Jesteś zbyt surowa dla siebie, a dla mnie zbyt łaskawa. Dziękuję jednak. Lilie...No cóż. Mają w sobie coś. Coś jakby z lalki Barbie. Trzeba się do nich przekonać. Jest tak wiele gatunków i odmian, że każdy może znaleźć coś dla siebie. Ja ich nie traktuję po królewsku. Sporo straciłam, ale wciąż kupuję nowe.
Ewuniu postaram się zrobić sadzonki. Ta jasna lilia też mnie mocno zaskoczyła. Kupiłam w zeszłym roku 1 cebulę ( miała być inna :evil: )i zakwitła na dwóch pędach - jednym dużym i jednym cienkim. A w tym roku ma 4 duże pędy i 3 cienkie :shock: Jeszcze żadna lilia u mnie nie miała takiego przyrostu. Kolejna rekordzistka to też lilia z zeszłego roku posadzona w drugim końcu tej samej rabaty.
Jacku znów mnie pocieszyłeś. Chociaż ja w zeszłym roku przesadzałam i sadziłam ok. 10 odmian piwonii i tylko 2 z nich nie zakwitły. A ta jakaś mocno uparta. Chyba jednak ciut ją podniosę wyżej w sierpniu. Lilia królewska jest niesamowita. Mam ją przez przypadek, ale bardzo się cieszę. Lilie białe czyli lilium candidum? U mnie też ładnie kwitną, choć mam wrażenie że kwiaty są w tym roku drobniejsze...
Ela lipiec u mnie kolorowy to fakt. Lilie i liliowce mają w tym największy udział. W zasadzie do pełni kwitnienia jeszcze z tydzień. Mam nadzieję, że trafiło Ci się darmowe podlewanie.

Jesienią przesadziłam kilka róż. Teraz mogę powiedzieć, że to był dobry pomysł. Chyba spodobały im się nowe miejscówki. Np. Jubilee Celebration nigdy nie kwitła tak pięknie jak teraz. Jestem nią zachwycona.
Obrazek Obrazek

Zostając w temacie róż:
[img]http://images44.fotosik.pl%20%20%20%20/745/fc6c2ddb6865fc87med.jpg[/img] Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek - Pink Peace wyrosła na wielką pannę :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”