Nutkowy ogród cz. 3

[AGNESS]

Małgosiu faktycznie jak tak spojrzeć na wcześniejsze fotki ogrodu, to aż trudno uwierzyć, że aż tak bardzo wszystko zmienia się..... ogród powstaje błyskawicznie, pięknieje w oczach.... z roku na rok to jest zupełnie inne miejsce niż było wcześniej

[x-ag-a]

Małgosiu, mam pytanie - czy trudno jest wyhodować pomidorki koktajlowe z nasion? Bo korci mnie, żeby samodzielnie wyprodukować, ale wiesz żem antytalent... Zamierzam poświęcić jedną z tarasowych skrzyń i mieć w niej pomidorki podsadzone rukolą, bazylią, tymiankiem i rozmarynem

[April]

Hejka, pozdrawiam Śliczny dzień, szkoda że w robocie

Aga,sorki że się wetnę, ja wybitny antytalent do siewu a pomidorki koktajlowe rosły u mnie lepiej niż zielsko, rozdawałam w zeszłym roku wszystkim. Nawet w gruncie część krzaczków posadziłam jak mi zabrakło donic. Powodzenia.

[x-ag-a]

Super, dzięki

[Nutka81]

Aguś, wciąż się ciesze słonkiem i kontempluję ta moją kochaną naturę, jaką jest ogród
Z pomidorkami nie jest trudno wbrew pozorom.
Na pewno warto spróbować, bo sama widziałaś jakie różności można wyhodować (przeróżne odmiany)
Ja w tym roku będę siała koktailówki...jakby co...to wiesz...
Aniu, gdy po tak długim oczekiwaniu dostaje sie to upragnione słonko, to nie trudno jest przesadzić z ruchem Dostaje się wtedy za dużo energii na raz
Aguś (Agness), dziękuje za miłe słowa o moim ogródku Jaki by on nie był, to i tak będzie przynosił mi wiele radości
Joluś, zgadzam się w zupełności. Pozostawione pomidorki "Koralika" na krzaczku, potrafią dojrzeć, spaść, wysiać się same i rosnąć w tym samym miejscu w przyszłym roku

[justyna_gl]

Ale jak smakują takie prosto z krzaka... mniam, żadne sklepowe do nich nie dorównują

[wielkakulka]

Ile ja wysiałam odmian pomidorków w tym roku, oj chyba z 30 - nie wiem gdzie posadzę jak wzejdą....

[Margo2]

A ja posiałam jeszcze raz, bo zrobiłam falstart. Ciekawe, czy wzejdą.

[Nutka81]

Justynko, to prawda że smak pomidorków prosto z krzaczka, jest nieporównywalny z tymi "sklepowymi"
Aniu, bo tak to jest... chciałoby się wszystko, więc się sieje i sieje A potem jak wzejdzie wszystko, to jest problem "co z tym zrobić"?
Gosiu, na pewno wzejdą. Teraz najlepszy czas na sianie pomidorków. Wcześniej siane, ciężej utrzymać do czasu wysadzenia na grządkę, bujają i w ogóle...

A teraz fotki, z dzisiejszego obchodu

[Pashmina2006]

ojj jak pięknie! Iść na obchód i zobaczyć tyle życia to aż się serce cieszy Już niedługo zapewne będzie u Ciebie kolorowo

[Nutka81]

Madziu, masz rację, teraz każdy badylek z pączkiem, czy wyłażący kiełek z ziemi cieszy... i to jak
Nie mogę doczekać się aż pączki zaczną pękać i pokażą się pierwsze zielone liście i kwiaty

[Pashmina2006]

już niedługo.. jeszcze tylko troszkę Chociaż i mnie cierpliwość się kończy. Tak wyczekuję tego ciepła i oznak wiosny. Sama się łapię na tym że szukam pocieszenia- codziennie oglądam moje cebulki i kiełki i ciesze się jak nie wiem. Wmawiam mojemu eM że są większe niż wczoraj. A on się ze mnie śmieje

[wielkakulka]

Małgosiu jutro powinnam byc na poczcie...

[AGNESS]

Małgosiu ależ cieszą takie maleńkie kiełki wychodzące z ziemi, prawda??? U mnie jeszcze leży śnieg na rabatkach, ale bardzo już czekam na takie obrazki

[ibizaa]

witam, po dłuuugiej nieobecności widzę że wiosna powoli do Ciebie zagląda u mnie mam nadzieję że już na dobre zagościła