Jakoś do tej pory nie dostrzegałam Dalii, dopiero na forum zobaczyłam na fotkach jaki to piękny i wdzięczny kwiat ! Jedynie kłopot z przezimowaniem, ale może uda mi się trzymać w piwnicy (?)
Teraz na razie idzie wiosna, to o tym nie myślę. A tę, co posadziłam, jak da radę wykiełkować, będzie to moje oczko w głowie... he, he jak i reszta pewnie roślin.
A wiecie, że jak przyjeżdżam na dzialkę, to od razu z samochodu idę na ogródek i oglądam wszystkie rośliny. Jak rosną, czy nie chorują i czy wszystko jest ok.
To co tobędzie, jak tej wiosny dosadzę kwiatków ?

Kiedy wróce się przebrać i rozpakować ?
