Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny

Post »

Skad ja to znam, u mnie też takie do niedawna były.
Fajne są takie stare świecidełka, też mam w domu trochę takich pamiątek.
Ale lampki już nowe. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny

Post »

Aniu... gdzie kupujesz te doniczki do hydro?
Są gdzieś w naszych okolicach dostępne, czy tylko sklepy internetowe?
Wolałabym jednak pomacać przed zakupem... :wink:
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9838
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny

Post »

Czy Ty te fuksje normalnie w domu trzymasz i podlewasz?
Bo ja dostałam jedną sadzonkę i usiłuję ją przezimować w chłodnym pomieszczeniu, ale widzę, że jej to średnio służy ;:185
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny

Post »

Aniu,obawiam się czy nie będzie powtórki z rozrywki,bo jak przyroda budzi sie do zycia i przyjdzie mróz bez sniegu to znowu bedą duże straty w roslinach.Musze wyjść w południe zobaczyc co u mnie słychac ,bo wstyd przeznac,ale nawet nie cykałam zadnych zdjęć.
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny

Post »

No fakt. Takiej ilości doniczkowców jak Ty nie mam. Nie bawię się też w hodowanie maluchów - ten etap przechodziłam w czasach szkolnych - wtedy miałam gdzie trzymać te wszystkie sadzonki... teraz jestem bardziej niecierpliwa, a poza tym mam ograniczone możliwości lokalowo-parapetowe.
Ale to ogromna satysfakcja, kiedy można podziwiać dorosłą roślinę wyhodowaną z nasionka...
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12818
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny

Post »

Nie, nie, Sweety ? ja miałem na myśli te blisko stuletnie bombki, a nie takie zwykłe. :-P

No i fajną wiosnę pokazałaś... Nawet łubin już puszcza listki... U sąsiadki w ogrodzie na całego kwitną właśnie róże, więc nic mnie już nie zdziwi. :-P

Pozdrawiam!
LOKI
Monikwiaty
1000p
1000p
Posty: 1468
Od: 27 lis 2011, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny

Post »

Witaj Aniu ,fajne to przedszkole ,będzie kolorowo :)
Pozdrawiam, Monika.
Wstążeczka
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny

Post »

Iwonko (iwona0042)! Dzisiejsza pogoda jest jeszcze gorsza niż wczoraj. Ciemno i mokro. Przed chwilą padał śnieg z deszczem. Tyle, że się oziębiło, bo wiosna zimą to średni pomysł...
Krysiu (Ignis05)! Ależ doceniam starszych panów, ale przynasz że trzeba o nich dbać :D
Gosiu (Margo2)! U nas koleusów w ogrodniczych nie uświadczysz. Tylko 2 z tych, które pokazałam, pochodzą z okolicznych sklepów, a reszta z wymian. Muszę zatem bazować na sadzonkach. Jak na razie udaje mi się utrzymać je w niezłym stanie. Mieszkają w pomieszczeniu gospodarczym, gdzie jest ok. 15 stopni. No i jest jeszcze jest tyle ślicznych odmian...
Ewo (ewamaj6)! W ogrodzie byłam tylko chwilę, korzystając ze słonka. A ono było tylko chwilę... Dziś jest okroopna pogoda i chyba nie wyjdę ;:185 Z tymi lampkami dokładnie tak było. One były podłączone szeregowo, więc jak się coś zepsuło trzeba było po kolei sprawdzać. Podobnie jak spaliła się żarówka. Ale miało to swój urok :D Jak tylko uda mi się podobne namierzyć, na pewno kupię ;:138
Grażynko (Kogra)! Fajne są takie pamiątki. Kiedyś się tego nie ceniło, ale teraz jak najbardziej. I kiedys kupię sobie takie lampki w stylu "retro" :;230 Ale będą energooszczędne i sprawne... Czy u Ciebie też jest taka ponura pogoda?
Kasiu (oxalis)! Zestawy do hydro kupuje w internecie. Tu na miejscu nie udało mi się ich namierzyć. Nawet seramisu tu nie kupisz... Ale jak będziesz chciała "pomacać" to zapraszam :wit
Miłko (takasobie)! Fusje nie mieszkają w domu, tylko w pomieszczeniu gospodarczym. Jest tam około 15 stopni i dość wilgotno, bo suszy się tam pranie. Podlewam je także, ale rzadziej. Może nie wyglądają rewelacyjnie, ale według mnie całkiem nieźle... O tej porze na pewno nie będą wygladały tak jak w sezonie, ale na wiosnę sobie odbiją ;:138
Małgosiu (Małgocha1960)! Też się tego troche boję, ale nic na to nie poradzimy. W najbliższym czasie nie ma się za bardzo oziębić. A potem może i śnieg spadnie. Miejmy nadzieję :D
Asiu (asia2)! Uśmiałam się z Twojego stwierdzenia, że ten etap przechodziłaś w czasach szkolnych. Poczułam się młoda ;:306 Mam dość miejsca, więc próbuję. U nas trudno dostać koleusy, a ja je tak lubię w kompozycjach na taras. Trudno także co roku kupować dosłownie wszystko. A cierpliwości jakoś mi starcza, bo kompensuję sobie tą satysfakcją, o której także piszesz...
Loki! Fajnie, że rodzice mają takie bombki. Ja do swoich przywiązuje dużą wagę i co roku one mają swoje szczególne miejsce na choince. Potem zabezpieczam je tak, by przetrwały bezpiecznie kolejny rok. I uczę tego moją córcię. Kiedyś będą jej... A z wiosny w grudniu jakoś sie nie cieszę, bo jak przyjdzie mróz, to na wiosnę nie zobaczę moich cebulkowych...
Moniko (monikwiaty)! Jest jeszcze wiele odmian koleusów i kuszą, oj kuszą ... Może do lata uda mi się dokonać kilku wymian :D
Awatar użytkownika
przemo1669
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4054
Od: 27 cze 2011, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny

Post »

Aniu ja też się martwię o takie rośliny, a najbardziej o te krokusy i drzewka, które jak nie zrobi się zimniej mogą zacząć kwitnąć ;:202
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny

Post »

Najpierw Cię poganiałam ze zdjęciami, a potem nie zaglądałam. Pracuję nad adopcją psa BOS-a i potrzebuję transport, więc FO trochę odpuściłam
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny

Post »

Witaj Aniu....... znalazłam dla Ciebie taką różyczkę 8-)
Obrazek
może być. ;:170
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny

Post »

Przemku! Mam nadzieję, że zanim przyjdzie solidny mróz, popada także śnieg. W nim całą nadzieja... Nie musi być zimno, byle temperatura spadła poniżej zera i rośliny się nie budziły :D Oby sie udało!
Marzka! Podziwiam Cię, że chcesz adoptować trzeciego psa. To jednak dodatkowe obowiązki. A sama wiem, ile sie ich ma, jak wszystko na Twojej głowie:dojazdy, praca, dziecko i dom. Mnie starczy jeden... Ale taki pies jest śliczny...

A u mnie czerwony grudnik nadal kwitnie (mimo, że go przestawiłam w związku z zamontowaniem półki)

Obrazek

a różowy ma pojedyńcze pąki

Obrazek

Kwitnie także parę storczyków, a inne mają co najmniej po jednym kwiatowym pędzie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Azalia ma pojedyńcze pąki, choć ogrzewanie wyraźnie jej nie służy...

Obrazek

Nie chcę zapeszać, ale i anturium bierze się do kwitnienia ;:138

Majeczko! Oczywiście, że może ;:167 ;:167 ;:167 Cudna...
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny

Post »

To się cieszę, tylko ona jest niziutka. ;:168 Do wiosny jeszcze parę dni, ale już można zacząć planować. :;230
Kwiaty domowe Ci ładnie kwitną. ;:108
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny

Post »

Majeczko, wiem, że jest niska. Taką chciałam... W sumie nie przepadam za wysokimi krzakami róż, dlatego m.in. nie zdecydowałam się na Charming Piano. Choć kwiaty mi się bardzo podobają ;:173
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny

Post »

Tak Charming Piano i mnie kolorek pociąga, ale jej pokrój już nie.
Wystarczy, że mam Piano. ;:173
Będziesz zadowolona z Bidermeiera, tylko daj jej zaciszne miejsce
nieco osłonięte od południowego skrawu.
Miałam swoją dwa sezony na pełnym słonku i bardzo jej się to nie podobało.
Teraz rośnie właśnie w zacisznym miejscu i jest jej tam bardzo dobrze. ;:108

Ania pomyśl o Heidi Klum do niej będą się super razem prezentować.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”