
Może nawet lepiej niż skakać po kilku wątkach?
Pocieszyłaś mnieTwixi pisze:Brzoskwinko, gratuluję ! Są i żyją, tylko śpią. Zimno się zrobiło to je mamusia przykryła.

Pocieszyłaś mnieTwixi pisze:Brzoskwinko, gratuluję ! Są i żyją, tylko śpią. Zimno się zrobiło to je mamusia przykryła.
Wiesz Maska, w ogóle ich nie odczuwam. Mieliśmy kozy i to był KŁOPOT i uwiązanie nas. Króliki maja w srodku paśniki zasypowe, poidła i latem w czasie urlopu wystarczy, ze ktoś zajrzy raz na 3 dni.Maska pisze:Czytam o tych Waszych króliczkach, bo strasznie fajne one są, ale chyba kłopotliwe w hodowli,
Ja ule odkażam poprzez wypalanie ogniem-100% niszczy wszelkie choroby. Używam do tego celu butli gazowej i dawaj..Jeden warunek-trzeba uważać, żeby ul nie spalićromaszka pisze: Od razu mam pytanieJak odkażacie ule? Czym? Kupiliśmy sześć używanych uli, musimy ich odkazić.
No, właśnie, nie wiemevluk pisze:W jakim typie uli będziecie gospodarować? Ja mam ule wielkopolskie..