Geniu, cieszę się
Loki, dzięki za wpis. Jego obszerność mi nie przeszkadza, choć zdaję sobie sprawę, że to nie temat na forum ogrodnicze

Nie zaszkodzi jednak przypomnieć, że warto unikać błędów w swoich wpisach. Czasem wystarczy raz przeczytać to, co się napisało. Wtedy wyłapiemy większość literówek, powtórzeń rażących stylistycznie i innych "brudów".
Astry są niezwykle bogatą rodziną i znów odkryłem nowe w ogrodzie pokazowym w szkółce państwa Szmitów, w której byłem wczoraj.
Dzięki
Aga 
Nowobelgijskie to bardzo różnorodna grupa. Dla mnie ich cechą charakterystyczną jest "rozłażenie się"
Po astrach i daliach, trzecią najbogatszą grupę jesiennych kwiatów prezentują u mnie chryzantemy. I te najdłużej będą zdobić nasze ogrody, choć zaczynają już w lipcu:
tak zaczynały w połowie lipca, kwitnąc łeb w łeb z hortensjami
Uploaded with
ImageShack.us
i jeszcze jedna odmiana startująca w lipcu
Uploaded with
ImageShack.us
ta sama odmiana 2,5 miesiąca później (aktualnie)
Uploaded with
ImageShack.us
ta odmiana miała najtrudniejszy start ale na szczęście przeżyła ostatnią zimę i jeżozwierze z powrotem zdobią mój ogród
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
widoki ogólne na rabatę chryzantemową
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Chciałbym przy tej okazji podziękować wszystkim ofiarodawcom (Basowej, Christinkrysi, Raczkowi, Tu.ji - jeśli kogoś pominąłem - przepraszam), dzięki którym, zdziesiątkowana kolekcja po zimie jest jeszcze większa niż w ub. roku
